Teraźniejsza Prawda nr 558 – 2021 – str. 37
Mocno wierzmy i ufajmy podanym nam dowodom, że biegniemy po chwalebne niższe miejsce w Królestwie niż to, jakie oferowało wysokie powołanie (obecnie zamknięte). Od jesieni 1954 roku Jehowa wybiera klasę quasi-wybranych zwaną Poświęconymi Obozowcami Epifanii. Quasi-wybrani są określani tym mianem, ponieważ są przez Boga traktowani tak, jakby rzeczywiście byli klasą wybraną. Br. Johnson, mówiąc o nich jako o „piątym rzędzie potomków Abrahama” (najniższym z jego przedtysiącletnich potomków), odnosi się nawet do nich jako do „piątej klasy wybranej”, wskazując na ich duże podobieństwo do jednej z tych wybranych klas. Quasi-wybrani będą w Tysiącletnim Królestwie „synami” z Joela 2:28 i Izaj. 60:14 i jako tacy otrzymają wiele przywilejów służby. Szczególnie odnosi się to do Poświęconych Obozowców Epifanii.
Choć terminu „Poświęceni Obozowcy Epifanii” nie znajdziemy w Piśmie Świętym, to trzy słowa, które składają się na tę nazwę, mają oparcie w Biblii. To jasne określenie może być wytłumaczone jako nazwa grupy jednostek, które przychodzą do ludu Bożego – antytypicznego obozu Izraela – i stają się poświęconymi naśladowcami Jezusa po skompletowaniu wybranych Wieku Ewangelii, ale przed ukazaniem się lub objawieniem Chrystusa światu podczas drugiego przyjścia jako niszczyciela imperium Szatana i założyciela Królestwa Bożego. Termin ten odróżnia ich także od innej grupy, która poświęci się po otwarciu Drogi Świętej. Tych ostatnich można będzie stosownie nazwać Poświęconymi Obozowcami Tysiąclecia. Niechaj Jehowa pomoże nam wszystkim dochować wierności i dzięki temu otrzymać hojne wejście do Jego wiecznego Królestwa! (PT 2002, s. 43 – TP 2002, s.46, przyp. tłum.).
Obecnie pragniemy pokrótce rozważyć znaczenie słów: parousia, epiphaneia lub apokalupsis i basileia w związku z drugim przyjściem naszego Pana. Słowo parousia pochodzi od imiesłowu rodzaju żeńskiego (parousa, „będąca obecną”) greckiego czasownika pareimi, „jestem obecny” (w grece podstawową formą czasownika jest właśnie 1 os. l. poj. rodz. męskiego – przyp. tłum.). Stąd rzeczownik parousia zawsze oznacza obecność, gdy występuje w Nowym Testamencie. Słowo parousia nie oznacza przybywania, przychodzenia lub zbliżania się – tak jakby ten ktoś nadal był w drodze – lecz raczej oznacza pozostawanie w jakimś miejscu po przybyciu na nie – bycia blisko w sensie obecności, w odróżnieniu od nieobecności (por. np. Filip. 2:12, gdzie Apostoł Paweł przeciwstawia swoją Parousia, obecność, swojej Apousia, nieobecności).
Powtórzmy, parousia nie oznacza przybycia, ponieważ zakłada, że ono już nastąpiło. Gdyby miało oznaczać przyjście – zbliżanie się lub przybywanie – musiałoby wywodzić się od innego czasownika niż pareimi („jestem obecny”), tj. np. od eggizo („podchodzić blisko, zbliżać się”, jak to jest użyte w Łuk. 21:8 – „Nadchodzi czas” – i w w. 20 – „jej spustoszenie jest bliskie” [UBG] – „przybliżyło się”). Natomiast gdyby miało oznaczać przybycie, musiałoby wywodzić się od
Kol.2
takiego czasownika jak heko („przybywać”, jak to jest użyte np. w Mat. 24:14 – „I wtedy przyjdzie koniec” i w w. 50 – „Przyjdzie pan tego sługi” [UBG]). Etymologia udowadnia, że słowo parousia oznacza obecność. Znawcy greki i autorzy słowników, którzy utrzymują, jakoby parousia oznaczała przyjście lub przybycie, czynią tak niemal zawsze z powodu nauczania ich cred wyznaniowych, że druga obecność Jezusa trwa tylko przez część 24-godzinnego dnia.
Jezus w naturze duchowej, w swoim ciele po zmartwychwstaniu, nie posiada ciała, kości, krwi itd. – skazitelnych substancji (Łuk. 24:39; 1Kor. 15:37,50), lecz jest bytem duchowym o duchowym ciele złożonym z nieskazitelnych substancji duchowych (1Kor. 15:40-50; 2Kor. 3:17; 5:16; 1Piotra 3:18). Jest On oczywiście niewidzialny dla cielesnych oczu ludzkich (Jana 14:19; 1Tym. 6:16), tak samo jak Bóg (Jana 1:18; 5:37; 1Tym. 1:17; Żyd. 1:3-5) i jest zdolny przychodzić i odchodzić jak wiatr (Jana 3:6,8).
PARUZJA NASZEGO PANA
Zgodnie z powyższym, Parousia naszego Pana oznacza przede wszystkim Jego niewidzialną obecność podczas drugiego przyjścia (Jana 14:3) w końcowym, laodycejskim etapie historii prawdziwego i nominalnego Kościoła, gdy On jest TUTAJ (a nie tylko BLISKO, jak twierdzą niektórzy), pukając do drzwi umysłów i serc swojego ludu (Obj. 3:20). „Błogosławieni słudzy”, „stróże”, którzy otwierają swoje umysły i serca na Jego prorocze pukanie! Jak cudowną ucztę z „nowych i starych rzeczy” zastawia On przed nimi i wraz z nimi ucztuje (Mat. 13:52; Łuk. 12:37)! (Więcej na temat niewidzialności Jezusa w Jego drugim przyjściu w BS 1959, s. 74-77).
Pierwsza część okresu Paruzji Jezusa jest nieznana światu (Mat. 24:37-39; Łuk. 17:26-28), a znana tylko „stróżom” poprzez Biblię i znaki czasów (1Tes. 5:1-5). Chronologia biblijna, cykle jubileuszowe, 1335 dni z Dan. 12., równoległości dyspensacji itd., poświadczone przez znaki czasów, wyraźnie pokazują „stróżom”, że paruzja rozpoczęła się jesienią 1874 roku. Jednakże w najszerszym znaczeniu Paruzja naszego Pana trwa przez całe 1000 lat Jego drugiego adwentu (1Kor. 15:23; 2Piotra 1:16; Obj. 20:4, 6). (Więcej na temat czasu drugiego przyjścia Jezusa w BS 1955, s. 66-67).
EPIFANIA JEZUSA – DZIAŁANIE I OKRES
– ROZPOCZĘŁA SIĘ W 1914 ROKU
Greckie słowo epiphaneia (którego angielska wersja to epiphany [a spolszczona – epifania – przyp. tłum.]) pochodzi od greckiego czasownika epiphaino, oznaczającego jasne świecenie, wyraźną manifestację (Łuk. 1:78, 79; Dz. 27:20; Tyt. 2:11, 12; 3:4). W związku z drugim przyjściem Jezusa, epiphaneia oznacza przede wszystkim działanie Jehowy w zakresie „objawiania osób, zasad i rzeczy poprzednio ukrytych lub zaciemnionych za pomocą prawdy świecącej szczególnym światłem”. Wybitnym tego przykładem było ujawnienie afery Watergate. Pojęcie to użyte jest właśnie