Teraźniejsza Prawda nr 548 – 2019 – str. 6
które pozostawały w kolejnym najbliższym związku z Salomonem, choć jeszcze nie w związku małżeńskim. Podobnie jak w przypadku Wielkiej Kompanii i Młodocianych Godnych, Poświęceni Obozowcy Epifanii są „bez liczby”, gdyż nie jest podana konkretna liczba członków żadnej z tych trzech klas. Dzięki i chwała niech będą Bogu i Panu Jezusowi za to i inne dalsze objawienia teraźniejszej prawdy na ten temat, jakże stosowne w celu obecnego wzmocnienia Poświęconych Obozowców Epifanii (dziewic) i silnego utwierdzenia wiary nas wszystkich w Słowie Bożym.
Dziękujemy Bogu za ten dodatkowy element postępującej prawdy na temat Poświęconych Obozowców Epifanii dany Jego ludowi w stosownym czasie w celu wzmocnienia wiary w Boskie zamierzenia dotyczące tej klasy – piątej z klas Jego poświęconego ludu. Wiemy, że – tak jak wszystkie inne części konstruktywnej postępującej prawdy – ta także znajdzie się pod szczególnym ostrzałem Przeciwnika. Szatan zawsze sprzeciwiał się „pokarmowi na czas słuszny” dawanemu przez naszego Pana dla zaspokojenia potrzeb Jego ludu (PT 1970, s. 90).
W PT 1972, s. 76, posłannictwo prawdy mówi: Postęp, który miał miejsce w Przybytku aż do obecnej chwili wskazuje, że układ Przybytku jest rzeczywiście postępujący i że musimy zrozumieć ten element postępu, jeśli chcemy kroczyć w świetle postępującej prawdy (Przyp. 4:18) zgodnie z tym, co podał Pan za pośrednictwem swych dwóch członków gwiezdnych okresu Laodycei. Jeśli z jakiegoś powodu nie chcemy podążać za światłem prawdy w miarę jej postępu, z pewnością pozostaniemy w mniejszej lub większej ciemności.
Od czasu zakończenia wniebowzięcia Oblubienicy Chrystusa i Wielkiej Kompanii, dwie klasy poświęconego ludu Bożego wciąż jeszcze dopełniają biegu swojego doczesnego życia – Młodociani Godni (których niektórzy członkowie, jak rozumiemy, wciąż jeszcze pozostają tutaj, kończąc swój bieg w tym życiu) i Poświęceni Obozowcy Epifanii.
Poświęceni Obozowcy Epifanii są przyjmowani przez Boga w poświęceniu: „Synu mój! daj mi serce twoje, a oczy twoje niechaj strzegą dróg moich” (Przyp. 23:26). Należą oni do przedtysiącletniego potomstwa Abrahama w ziemskich zarysach Przymierza Związanego Przysięgą, a także mają przywilej modlenia się do Boga i społeczności z Nim. Kiedy zasługa okupowa zostanie zastosowana w odniesieniu do Boga i znajdą się oni pod próbnym usprawiedliwieniem przez uczynki zamiast próbnego usprawiedliwienia przez wiarę, nie stracą tej relacji opartej na Przymierzu Związanym Przysięgą, którą cieszyli się jako poświęcone dzieci Boże (PT 1974, s. 13).
Jehowa wysoko oceniał, ocenia i będzie oceniał wiernych Poświęconych Obozowców Epifanii, ponieważ obecnie dowodzą oni swojej wierności na większej próbie niż ta, której podlegać będzie ogół restytucjonistów. Otrzymają oni przywilej stania się specjalnymi pomocnikami Godnych i będą bardzo zdolnymi pomocnikami dla ludzkości.
„Prawda na czasie podawana była ludowi Bożemu w sposób dostosowany do jego różnych potrzeb, okoliczności i doświadczeń, ponieważ Słowo Boże jest tak sformułowane, że jest dostosowane nie tylko do potrzeb ludu Bożego w ogólności, ale również do indywidualnych potrzeb jednostek znajdujących się w różnych okolicznościach i doświadczeniach” (E9, s. 19; PT 1935, s. 88). Bóg tak ułożył swoje Słowo, aby mogło być dostosowywane do ogólnych potrzeb Jego ludu.
Byliśmy głodni i spragnieni prawdy, a skosztowawszy dobrego Słowa Bożego i otrzymawszy Ducha Świętego, zauważamy, że dzięki nabytej w ten sposób sile nasz apetyt wciąż wzrasta i pragniemy coraz więcej Chleba, który zstąpił z nieba oraz Wody Życia.
To prawda, że następują zmiany i dostosowania do naszych czasów i warunków. Nie nosimy turbanów ani powiewnych szat. Nie podróżujemy na wielbłądach, w znacznie mniejszym stopniu podróżujemy pieszo lub na okrętach żaglowych. Używamy prasy drukarskiej, poczty, Internetu, różnych środków szybkiego transportu itp. Większą część ewangelizacji prowadzimy poprzez treści elektroniczne, książki, ulotki, broszury, czasopisma, pracę ochotniczą, pracę dla ludzi w żałobie itd. Nie są to jednak różnice, a sposoby dostosowania tych samych zasad do naszych czasów.
Tak jak czyniliśmy do tej pory, będziemy stosować się do stwierdzenia br. Johnsona, że „na posiadaną już prawdę Pan nakłada więcej prawdy [dosłownie: nakłada kolejne warstwy – przyp. tłum.]”. Tak, konstruktywnej postępującej prawdy dostosowanej do potrzeb ludu Bożego!