Teraźniejsza Prawda nr 563 – 2022 – str. 55

inny pomagał bratu Raymondowi Jolly’emu i bratu Augustowi Gohlke w obserwowaniu i przedstawianiu prawdziwych znaków czasu i postępującej prawdy na czasie.

      Skąd młody brat Russell i inni członkowie Stadka otrzymali te wszystkie piękne i zaawansowane prawdy? Z pewnością nie od brata Barboura ani, możemy dodać, od żadnego człowieka. Te cenne prawdy są dane wszystkim w Chrystusie za darmo przez Pana, a Duch Święty jest naszym jedynym nauczycielem ponieważ „[…] to namaszczenie, które otrzymaliście od niego, pozostaje w was i nie potrzebujecie, aby was ktoś uczył. Lecz jak to namaszczenie uczy was o wszystkim, a jest ono prawdziwe […]” (1Jana 2:27, UBG).

      Prawda i wiedza są pokarmem, którym karmią się dzieci Boże, a Bóg sam poczynił doskonałe przygotowania

kol. 2

do ich dostarczania zgodnie ze słowami: „Światłości nasiano sprawiedliwemu […]” (Psalm 97:11).

      On dostarcza światła na ścieżce sprawiedliwych, „[…] które świeci coraz jaśniej aż do dnia doskonałego” i tak, jak Mistrz obiecał, otrzymaliśmy ducha prawdy, który wprowadzi nas we wszelką prawdę, a On pokazuje nam rzeczy przyszłe (Jana 16:13).

      Jednak, podczas gdy ten duch prowadzi, często wykorzystuje on ludzkie narzędzia. Ludzie są tylko naczyniami glinianymi, „[…] aby wspaniałość tej mocy była z Boga, a nie z nas” (2Kor. 4:7, UBG). Naczynie nie ma wartości, ale skarb który się w nim znajduje ma wartość. Wszystkie dzieci Boże są do pewnego stopnia naczyniami, niektóre mają większe zdolności od innych. Obyśmy wszyscy mogli być bardzo pokorni jako nosiciele skarbów.
PT 2022, s. 50-55

kol. 1

BOGACTWA NIEBIAŃSKIE I ZIEMSKIE

„Błogosławieństwo pańskie ubogaca, a nie przynosi z sobą utrapienia” (Przyp. 10:22).

      Jak logiczną jest myśl, że ci, którzy stają się przyjaciółmi Boga, a szczególnie ci, którzy dołączają do Jego rodziny jako dzieci, są przez Niego pod wieloma względami błogosławieni, czego nie doświadczają inni spośród ludzi (będący obcymi, przychodniami i cudzoziemcami wobec Niego z powodu złych uczynków – Kol. 1:21)! Spoglądając w przeszłość, widzimy naszego ojca Adama, bardzo bogatego w Boską łaskę, mającego w posiadaniu cały świat pełen dóbr. O ojcu Abrahamie, „przyjacielu Bożym”, czytamy, że był bardzo bogaty w bydło i pieniądze (1Moj. 13:2), a o Jakubie, że choć stracił całe swoje dziedzictwo po ojcu, to Bóg błogosławił mu tak, że on również zdobył wielkie bogactwo trzody i bydła. Podobnie Izrael jako naród otrzymał obietnicę (np. w 3Moj. 26), że jeśli będzie posłuszny Bogu, zazna błogosławieństw we wszelkich swoich doczesnych sprawach – jego ziemia będzie przynosić obfite plony, nie dotknie go susza ani zaraza, jego trzoda i bydło będzie się pomyślnie rozwijać i niezwykle rozmnażać, a nawet jego fizyczne zdrowie będzie pod Boską opieką. Jahwe zagwarantował Izraelitom, że pozostając jako naród w Jego łasce, nie będą doświadczać plag, chorób itp., ponieważ On sam będzie ich lekarzem, zachowując ich w zdrowiu i dając im wszelkie ziemskie powodzenie.

      Jednakże wraz z początkiem Wieku Ewangelii nadeszła wielka zmiana – nie w planie Boga, ale w Jego postępowaniu wobec ludzi pozostających w Jego łasce. Od tego czasu nie mieli już obiecanego ziemskiego powodzenia ani wolności od chorób, bólu i prześladowań. Przeciwnie, zostali zapewnieni, że ci, którzy wstąpią do rodziny Bożej jako potencjalni dziedzice Boga i współdziedzice z Jezusem, będą musiał

kol. 2

bardziej niż inni doświadczyć cierpień i przejść próby wiary, cierpliwości i kształtowania charakteru. Zostali pouczeni, że te przeciwności powinny być przez nich przyjmowane jako oznaki łaski Bożej i dowody, że Bóg obchodzi się z nimi jak z synami, aby poprzez te doświadczenia przygotować ich do stanowisk zaszczytu i niewypowiedzianych błogosławieństw w przyszłości (Rzym. 8:17; 2Tym. 2:12; Żyd. 12:6-8). „[…] Czego oko nie widziało ani ucho nie słyszało, ani nie wstąpiło do serca człowieka, to przygotował Bóg tym, którzy go miłują. Nam zaś Bóg objawił to przez swojego Ducha […]” (1Kor. 2:9,10, UBG). Werset Manny na 28 kwietnia tak zachęca poświęcone dziecko Boże: „A nie tylko to, ale chlubimy się też uciskami, wiedząc, że ucisk wyrabia cierpliwość; A cierpliwość – doświadczenie, doświadczenie zaś – nadzieję; A nadzieja nie przynosi wstydu, ponieważ miłość Boga jest rozlana w naszych sercach przez Ducha Świętego, który został nam dany” (Rzym. 5:3-5, UBG).

      W harmonii z tą zmianą dyspensacji Nowy Testament stwierdza, że ci, którzy dostępują tego wielkiego zaszczytu synostwa (Jana 1:12) nie powinni oczekiwać ziemskich bogactw ani innych doczesnych błogosławieństw jako oznak Boskiej łaski. Apostoł stwierdza coś wprost przeciwnego: „Posłuchajcie, moi umiłowani bracia: Czyż Bóg [co do zasady] nie wybrał ubogich tego świata, aby byli bogatymi w wierze i dziedzicami królestwa, które obiecał tym, którzy go miłują?” (Jak. 2:5, UBG). Bogactwa, choć generalnie rozumiane jako pieniądze, doczesne wygody i luksus, mogą równie dobrze odnosić się do jakichkolwiek cennych rzeczy, które można posiadać, jak np. talent

poprzednia stronanastępna strona