Teraźniejsza Prawda nr 561 – 2022 – str. 23

lat panowało Boskie przekleństwo. Pisarze biblijni wyjaśniają, że nie oznacza to zmiany w Boskich zamierzeniach, lecz że Bóg zaplanował to od założenia świata. Chociaż Bóg pozwolił, aby grzech wszedł na świat i żeby śmierć królowała, to jednak w najpełniejszym stopniu zapewnił Odkupiciela. Odkupiciel ten miał umrzeć za nasze grzechy i ostatecznie stać się odnowicielem i dawcą życia dla Adama i jego potomstwa – dla wszystkich, którzy przyjmą życie wieczne na Boskich warunkach.

      W celu naszej nauki, przedstawimy obecnie posłanników Laodycei: pastorów Russella i Johnsona. Pastora Russella ukazany jest w Piśmie Świętym jako „[…] sługa wierny i roztropny, którego postanowił pan jego nad czeladzią swoją, aby im dawał pokarm na czas słuszny […]” (Mat. 24:45). Nasuwa się pytanie: czy po roku 1916 możemy spodziewać się postępującej prawdy? Z całą pewnością! Tak, pastor Russell miał pieczę nad wszystkimi powierzonymi rzeczami tak długo, jak trwało jego szafarstwo. Dlatego też, gdy jego szafarstwo się skończyło, przestał mieć pod swoją opieką czeladź (Ezech. 9:11). Jest to bardzo oczywiste, że ci, którzy zaprzeczają, że jakakolwiek prawda na czasie może zostać przedstawiona od czasu jego śmierci, lub którzy zaprzeczają, że jakakolwiek została przedstawiona od tego czasu, opierając swoje zaprzeczenie na poglądzie, że nie miał on pieczy nad całą czeladzią, czynią to wbrew bardzo jasnej zasadzie podanej powyżej w odniesieniu do czasu trwania szafarstwa. Co więcej, ich pogląd jest w bezpośredniej sprzeczności z wyraźną obietnicą Pana, że światło dla sprawiedliwych będzie świecić coraz jaśniej aż do dnia doskonałego, który oczywiście należy jeszcze do przyszłości (Przyp. 4:18).

      Drodzy Bracia, Boski plan nie został zmieniony, ale zostały podane bardziej szczegółowe, dotyczące go wyjaśnienia. Pastor Russell, podczas Paruzji, położył fundamenty i „wykonywał wśród ludu Bożego pracę przygotowawczą do zbudowania tego obozu [epifanicznego]”. Wierzymy, że jest wolą Bożą, abyśmy zajęli się tą pracą prowadzoną w ten sam sposób, ponieważ (E10, s. 672) „obóz Epifanii, który będzie się składał z wiernych usprawiedliwionych i nawróconych żydów, będzie zbudowany przez głoszenie świadectwa o Królestwie (kursywa nasza), […] ponieważ metody tej pracy [kursywa nasza – jak Biblia przedstawiona w obrazkach, wykłady dotyczące Boskiego planu wieków, praca kolporterska, ochotnicza, pasterska i do rodzin osób zmarłych, badania bereańskie, wykłady publiczne, itd.] i literatura [kursywa nasza – jak tomy, broszury, artykuły, ulotki, itd.] wprowadzone przez naszego Pastora będą głównie używane [głównie, lecz nie wyłącznie; np. E16, E1, 2, 4, 5, 12 i 15 będą także użyte kiedy zajdzie taka potrzeba, razem z odpowiednimi pismami br. Russella i br. Johnsona, dostosowanymi do aktu­alnych potrzeb, itd.]”. (PT 1954, s. 59 – TP 1954, s. 80 – przyp. tłum.).

kol. 2

      Należy podkreślić, że to br. Russell i br. Johnson nauczali, że niektórzy obecni poświęceni wierzący, pochodzący z pogan (zaliczeni przez Boga do Izraelitów), będą mieli pierwszeństwo w Królestwie przed cielesnymi Izraelitami. Występowanie przeciwko tej nauce, potwierdzonej i bronionej w naszych czasach w Teraźniejszej Prawdzie i w innych miejscach, pokazuje, że taki przesiewający błądziciel występuje przeciwko br. Russellowi i br. Johnsonowi. Jak czytamy w PT 1972, s. 15: jeżeli Bóg czyni wyjątek od ogólnej zasady „najpierw Żydom” w przypadku klasy Młodocianych Godnych, którzy wejdą pod Nowe Przymierze, pochodząc głównie z pogan – co sam błądziciel przyznaje – to z pewnością nie ma powodu, dla którego Bóg nie mógłby uczynić wyjątku również w przypadku innej poświęconej klasy – Poświęconych Obozowców Epifanii, którzy wejdą pod Nowe Przymierze, ale są głównie z pogan. Ta klasa również jest wierna Bogu w poświęceniu w czasie, gdy grzech wciąż ma przewagę (PT 1973, s. 27).

      Ci, którzy zostali powołani przez Jehowę, by stać się Jego poświęconymi dziećmi podczas rozszerzonego dzieła Żniwa Wieku Ewangelii, są wielce błogosławieni dzięki fundamentalnym zasadom przekazanym przez spłodzonych z ducha pastorów Russella, Johnsona i Jolly’ego; tak, przez postępującą prawdę na czasie! Postępującą prawdą dla poświęconych wierzących jest Słowo Boże jako lampa dla naszych stóp i światło dla naszej drogi. Pastor Russell jako ten wierny i roztropny sługa z Mat. 24:45 z pewnością nie osłabił swego charakteru, gdy służył swemu Panu i braciom na całym świecie, podobnie jak pastorzy Johnson i Jolly! Br. Russell podczas Paruzji położył fundamenty i „wykonywał pomiędzy ludem Bożym pracę przygotowawczą do zbudowania tego obozu [epifanicznego]”. Pastor Jolly przyjął tę pracę i widział również konieczność adaptacji pism br. Russella i br. Johnsona do naszych obecnych potrzeb. Nie chcemy tutaj powiedzieć, że postępująca prawda odkłada na bok prawdę, jaką już posiadamy. Raczej dziękujemy Panu za dołożenie większej ilości prawdy do tej, którą już posiadamy. Myśl ta jest wyrażona w zachwycający sposób: Boski plan nie został zmieniony, ale zostały podane bardziej szczegółowe wyjaśnienia dotyczące tego tematu (Herald of Epiphany 1927, s. 1). Pismo Święte uczy, że prawda na czasie jest dla wszystkich poświęconych (E15, s. 652).

      Dobrą rzeczą będzie, jeśli w pełni zrozumiemy następującą prawdę: niespłodzeni z Ducha, poświęceni słudzy mają Ducha Świętego, ponieważ zawsze przywilejem poświęconych jest zrozumienie prawdy na czasie, udzielanej w okresie ich życia. (PT 1984, s. 23 – TP 1984, s. 71 – przyp. tłum.). Niektórzy są temu przeciwni, utrzymując, iż oni nie będąc spłodzonymi z Ducha, jako poświęceni słudzy, nie mogą zrozumieć głębokich rzeczy ze Słowa Bożego. Tym, którzy tak twierdzą odpowiadamy, że Pismo Święte

poprzednia stronanastępna strona