Teraźniejsza Prawda nr 559 – 2021 – str. 55
1Moj. 49:5 (UBG): „Symeon i Lewi, bracia, ich miecze to narzędzia przemocy [KJV: narzędzia przemocy znajdują się w ich domostwie – przyp. tłum.]”. Br. Johnson często stosował ten tekst w odniesieniu do innych osób niż te wymienione bezpośrednio w tym wersecie, i my czynimy podobnie. Po objawieniu i obaleniu pewnych błędów, subtelnych oszustw, poważnych przekłamań i fałszerstw niektórych z obecnych przesiewaczy, niekiedy w taki sam sposób wyrażamy dezaprobatę i ostrzeżenie, gdyż naszym zdaniem nie ma lepszego i bardziej stosownego napomnienia lub ostrzeżenia niż to, którego zgodnie z Pismem używało Małe Stadko. Wierni słudzy Pańscy obecnego czasu mogą, jeśli to konieczne, używać tego wersetu i podobnych stwierdzeń, które dotyczyły Małego Stadka i były przez nie stosowane do okazywania dezaprobaty dla zła i objawionych czynicieli zła oraz do ostrzegania innych przed wspólnym „zasiadaniem w radzie” i jednoczeniem się z nimi. Z pewnością bowiem te same uczucia wierności wobec prawdy i sprawiedliwości oraz nienawiści do błędu i grzechu, które charakteryzowały Małe Stadko, powinny przejawiać się u wszystkich spośród obecnie poświęconego ludu Pana (PT 1964, s. 62).
Ta sama zasada dotyczy wiernego ludu Bożego dzisiaj, gdyż Bóg zapewnia nas w następujących słowach: „Tak będzie z moim słowem, które wyjdzie z moich ust: nie wróci do mnie na próżno, ale uczyni to, co mi się podoba, i poszczęści mu się w tym, do czego je poślę” (Izaj. 55:11, UBG). Ci, którzy obecnie stoją wiernie przy prawdzie paruzyjnej i epifanicznej, „walcząc o wiarę raz przekazaną świętym” (Judy 1:3, UBG) i „postępując w światłości Pana ” (Izaj. 2:5, UBG), otrzymają to samo błogosławione doświadczenie, które było udziałem Małego Stadka podczas Wieku Ewangelii – bowiem „[…] Jeśli Bóg za nami, któż przeciwko nam?” (Rzym. 8:31, UBG).
Przeanalizujmy fragment z Amosa 9:13 (UBG): „Oto nadchodzą dni, mówi Pa n , że oracz będzie za żniwiarzem, a depczący winogrona za siejącym ziarno; góry będą ociekać moszczem, a wszystkie pagórki się rozpłyną”. „Oracz” to wielki Czas Ucisku, którego pierwszym etapem była I Wojna Światowa. „Żniwiarz” obejmuje sług Bożych z lat 1875-1914, którzy gromadzili Świętych Pańskich w sferze prawdy. Oracz będący za żniwiarzem pokazuje, że początek I Wojny Światowej jesienią 1914 roku był znakiem zakończenia żęcia. Zbieranie jednak trwało dalej aż do Wielkanocy 1916 roku, gdy ukończone zostało pieczętowanie na czołach wszystkich członków Małego Stadka – posiadających dość prawdy, by wyjść z Babilonu.
„Depczący winogrona” także odnosi się do Czasu Ucisku. Siewca to Małe Stadko jako ci, którzy napominali świat o grzechu, przekonując
kol. 2
o sprawiedliwości i o sądzie (Jana 16:8) i jako ci, którzy gromadzili pozostałych członków Małego Stadka. I znowu, depczący winogrona doganiający „siejącego ziarno” wskazuje na Czas Ucisku kładący kres tej szczególnej pracy siania wykonywanej przez Małe Stadko.
„Góry” ociekające moszczem pięknie przedstawiają błogosławieństwa prawdy, jakie Królestwo Boże zapewni ludzkości w czasie Pośredniczącego Panowania – coś, co w pewnych zarysach już się zaczęło. Roztapianie się „pagórków” ilustruje postępujące wyrównywanie się społeczeństwa, w miarę wzmagania się Czasu Ucisku aż do jego zakończenia (por. Ps. 97:5).
Analizując Amosa 9:13, można by odnieść wrażenie, że Czas Ucisku położył kres wszelkiemu sianiu aż do rozpoczęcia Pośredniczącego Panowania. Jednak kiedy zrozumiemy, że Czas Ucisku zakończył żęcie i sianie przez Małe Stadko, ten obraz się zmienia. Werset ten nie wskazuje, że inne klasy (Wielka Kompania, Młodociani Godni, Poświęceni Obozowcy Epifanii i reszta quasi-wybranych) nie mogą uczestniczyć w Tysiącletnim sianiu. Fakty dowodzą, że dzieło to jest kontynuowane odkąd rozpoczął się Czas Ucisku (PT 2003, s. 60 – TP 2003, s. 61 – przyp. tłum.).
Poświęceni Obozowcy Epifanii jako oddani słudzy są oświeceni Duchem i odczuwają takie samo pokrzepienie serca i wzmacniające działanie Ducha Świętego, jakimi cieszyli się Starożytni Godni. Słowo „duch” jest używane w Piśmie Świętym w wielu różnych znaczeniach, z których dwa obecnie omówimy: Boska moc i Boskie usposobienie w Nim, w Jezusie, w Kościele i we wszystkich poświęconych. Chociaż działanie Ducha Świętego na każdą poświęconą klasę ludu Bożego zawiera oba z powyższych znaczeń, to działa ono nieco inaczej w niektórych klasach niż w innych.
Co oznacza dla obecnie poświęconych otrzymanie Ducha Świętego w znaczeniu (1) Boskiej mocy? Oznacza ono, że Bóg daje im moc: poznawania, jaka jest Jego wola dla nich, by ją wykonali w Jego służbie; poznawania, jak wykonywać Jego wolę w Jego służbie; posiadania zdolności wykonywania Jego woli w Jego służbie. Każdy z nas, jeśli pilnie obserwuje Boskie działanie w swoim życiu, powinien być w stanie dostrzec wpływ Jego mocy na nas, szczególnie to, jak od czasu naszego poświęcenia On poprzez swoje Słowo, Ducha i opatrzności udziela nam wiedzy, wskazówek i zdolności do pełnienia Jego woli.
Zanim omówimy, co znaczy dla obecnie poświęconych otrzymanie Ducha Świętego w znaczeniu (2) Boskiego usposobienia – zdefiniujmy najpierw samo usposobienie. Jest to wrodzony lub nabyty umysłowy, moralny i religijny charakter osoby. Umysłowy charakter jest tym, co jednostka myśli: postrzega, zapamiętuje i rozumuje.