Teraźniejsza Prawda nr 559 – 2021 – str. 54

tomów paruzyjnych, zbioru Strażnic wydawanych przez dziesięciolecia, Codziennej niebiańskiej Manny, Wierszy Brzasku, Książki Pytań (bardzo cennej) i 17 tomów epifanicznych, które obecnie posiadamy? Dodajmy do tego całe roczniki Teraźniejszej Prawdy i Zwiastuna Epifanii, a później Sztandaru Biblijnego. Nie mielibyśmy żadnej z tych rzeczy, gdyby Bóg nie zapewnił dla nas – żyjących teraz, przy końcu Wieku – tej wspaniałej spuścizny prawdy.

      Zawdzięczamy Panu bardzo wiele za służbę, jakiej nam udzielił poprzez Posłańców Paruzji i Epifanii. Bowiem On mógł dostarczyć kogoś innego. Tak więc zawdzięczamy to Panu – nie zawdzięczamy tego pędzlowi, o którym mówił br. Russell. Gdy widzimy wspaniały obraz na ścianie, czy mówimy: „O, niech zobaczę pędzel, niech zobaczę ten cudowny pędzel”? Tak więc pastor Russell powiedział: „Nie patrzcie na pędzel, patrzcie na obraz na ścianie. Patrzcie na ten wspaniały obraz, którego tylko niewielki kawałek miałem przywilej namalować”.

UWAGI KOŃCOWE OD BR. BERNARDA W. HEDMANA

      Mamy u Pana wielki dług wdzięczności za wspaniałą służbę, jaką On zapewnił poprzez Posłańców Paruzji i Epifanii. Oni właśnie tego chcieli. Zachęcali nas, abyśmy właśnie w ten sposób myśleli o tej kwestii – iż zawdzięczamy to Panu. Można powiedzieć, że jesteśmy im winni ocenę z powodu wielkiego dzieła, jakie Bóg dał im przywilej wykonać dla nas. Sądzę, iż rzeczywiście oceniamy tę służbę. Nauczyliśmy się odczuwać do nich sympatię. Dałby Bóg, by to dzisiejsze zebranie było tak liczne, że musielibyśmy przenieść się do większego pomieszczenia. Jednakże Bóg nie dał nam tego teraz, przy końcu Wieku, a my jesteśmy zadowoleni ze wszystkiego, co mamy. Mamy takie wspaniałe prawdy. Gdybyśmy tylko mogli sprawić, by inni mieli wobec nich takie same odczucia jak my.

      Pozostajemy bardzo wdzięczni za służbę tego sługi, br. Hedmana (do 30 stycznia 2004 roku) jako ostatniego ze specjalnych pomocników antytypicznego Hioba i specjalnych pomocników antytypicznego Salomona. Fakty i wypełniające się proroctwa wskazują, że br. Bernard Hedman był używany przez Pana w szczególny sposób również jako część antytypicznego Abakuka (który składa się z prawdziwych ,,stróżów” w czasie końca – por. PT 1957, s. 36, 53, 54), on bowiem bardziej niż ktokolwiek inny rzeczywiście pomagał br. Jolly’emu i nam w czuwaniu i prawidłowym przedstawianiu znaków czasu oraz postępującej prawdy na czasie. Skoro prorok Abakuk przepowiedział (Abak. 2:3), że „to widzenie w czasie końca dotyczące wspaniałego spełnienia się Boskiego planu przemówi, a nie skłamie” (P2, s. 14 u dołu) i skoro „Czas Końca, podczas którego całkowicie obalone zostaną królestwa tego świata

kol. 2

i Babilon” (P3, Appendix, s. 382; wersja ang. – przyp. tłum.) potrwa jeszcze przez jakiś czas, nasz Pan, który nie pozostawi swego ludu bez specjalnego stróża do pomocy, bez wątpienia będzie się nadal posługiwał tym członkiem klasy Abakuka, jeśli pozostanie on wierny. Jego zadaniem jest „stać na warcie” i „zapisywać widzenie wyraźnie na tablicach”, wzmacniając w ten sposób Pański lud wówczas, gdy będzie się zdawało, że „widzenie” w niektórych zarysach zwleka z wypełnieniem się. Tym jedynym, którego On wskaże jako przygotowanego do tej misji, będzie ktoś, kogo On w szczególny sposób przygotował i użył jako specjalnego pomocnika. Br. Jolly powiedział, że pasterska opieka Pana będzie kontynuowana za pośrednictwem Młodocianych Godnych, a następnie Poświęconych Obozowców Epifanii aż do inauguracji Nowego Przymierza (PT 1978, s. 87, kol. 2.).

      Dane nam było zrozumieć, że proroctwa i obietnice dane Małemu Stadku, takie jak te z 1Moj. 49:5, 6; Izaj. 54:17 czy Łuk. 21:15 mogą odnosić się także do wiernych sług Pańskich z innych klas. Tak, jest wiele wersetów, które odnoszą się bezpośrednio lub przede wszystkim do Małego Stadka, ale mają też pośrednie i drugorzędne zastosowanie, jak również zastosowanie co do zasady wobec innych wiernych sług Bożych. Prawda na czasie była, jest i będzie w tym Wieku nadal pokarmem ludu Bożego aż do czasu dojścia do Królestwa. Ustalono ponad wszelką wątpliwość, że fragment z Jak. 3:8-10 jest adresowany do Kościoła. Są jednak inni poświęceni „bracia” korzystający z błogosławieństw otrzymanych poprzez Świętego Ducha Bożego, do których to braci także stosuje się napomnienie naszego tekstu – tj. Wielka Kompania (której wszyscy członkowie jako jednostki pierwotnie należeli do Ciała Chrystusowego), Młodociani Godni i Poświęceni Obozowcy Epifanii (PT 1955, s. 35).

      Obietnica z Łuk. 21:15 (UBG): „Ja bowiem dam wam usta i mądrość, której nie będą mogli odeprzeć ani się sprzeciwić wszyscy wasi przeciwnicy” stosuje się w najwyższym stopniu do Małego Stadka. Nie mamy jednak sądzić, że innych spośród poświęconego ludu Bożego nie obejmuje to błogosławieństwo. Musimy pamiętać, że to prawda, „[…] miecz Ducha, którym jest słowo Boże”, odpiera wszystkie ataki Przeciwnika (Efez. 6:17, UBG). „Słowo Boże bowiem jest żywe i skuteczne, ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne rozsądzić myśli i zamiary serca” (Żyd. 4:12, UBG) – to nie nasza własna mądrość. A proporcjonalnie do tego, jak żołnierze krzyża chwytają ten obosieczny miecz i nim władają, otrzymują „[…] usta i mądrość, której nie będą mogli odeprzeć ani się sprzeciwić wszyscy wasi przeciwnicy”.

poprzednia stronanastępna strona