Teraźniejsza Prawda nr 550 – 2019 – str. 47

do Chrystusa i Kościoła – 4Moj. 3:6-9] przyjdzie, jedlina [Starożytni Godni], sosna [Wielka Kompa­nia], także bukszpan [Młodociani Godni], dla ozdo­by miejsca świątnicy mojej, abym miejsce nóg moich uwielbił” (E4, s. 324; PT 1972, s. 36; TP 1973, s. 69; TP 1974, s. 134).

      Izaj. 41:19,20 wskazuje na te same wybrane kla­sy, ale dodatkowo przedstawia też zbawione klasy quasi-wybranych i niewybranych, jako symboliczne drzewa zasadzone przez Jehowę: „Posadzę na pust­kowiu [w niedokończonych warunkach Tysiąclecia] cedry [zbawionych nie wybranych], akacje [ąuasi-wybrani, którzy nie poświęcili się w tym życiu], mirty [Poświęceni Obozowcy Epifanii], i drzewa oliwne [Maluczkie Stadko]; posadzę na pustyni ra­zem cyprys [jedlinę – KJV; Starożytni Godni], wiąz [sosna – KJV; Wielka Kompania], i bukszpan [Mło­dociani Godni]” (PT 1967, s. 75; TP 1979, s. 27; TP 1974, s. 134). Jakie wspaniałe symboliczne zale­sienie!

      Drugim i największym celem proklamowania ewangelii jest „[…] abym [Jehowa] był uwielbiony”. To także jest pokazane w Mat. 5:16: „Tak niechaj świeci światłość wasza przed ludźmi, aby uczynki wasze dobre widzieli, a chwalili ojca waszego, któ­ry jest w niebiesiech”. Zwróćmy też uwagę na werset z 1Kor. 10:31: „Przetoż lub jecie lub pijecie, lub co­kolwiek czynicie, wszystko ku chwale Bożej czyńcie”. Nasze głoszenie, o ile to jest możliwe, powinno przy­nosić zaszczyt Bogu oraz sprawiać, aby Jego zalety, szczególnie Jego wielka mądrość, sprawiedliwość, miłość i moc świeciły w oczach innych. Cóż za wspaniałe nauki kończą fragment Izaj. 61:1-3!

DZIEŁA TYSIĄCLECIA ITD. OPISANE W IZAJ. 61:1-3

      Werset 4 z Izaj. 61 oczywiście odnosi się do dzieła naprawy podczas Tysiącletniego Pośredniczącego Panowania. Literalne i symboliczne pustynie w wa­runkach przekleństwa, łącznie z warunkami czasu ucisku, będą przy użyciu wszelkich dobrych, podo­bających się Bogu sposobów odbudowywane oraz naprawiane, aby zarówno rodzaj ludzki jak i ziemia, mogli być w pełni doskonali przy końcu Pośredni­czącego Panowania i Małego Okresu. Wówczas od­budowa i zalesianie będą ukończone!

      „Cudzoziemcy” z wersetu 5 zdają się odnosić do Godnych, którzy są obcy w stosunku do wysokiego powołania (2Moj. 12:48, 49; 3Moj. 19:10; E4 s. 374, 443, 444; E11 s. 207-209; PT 1972, s. 39; TP 1984, s. 134). Przez Godnych tysiącletnie owce, „drugie owce”, te z Jana 10:16, będą karmione prawdą na czasie i w inny sposób wypasane (Mat. 25:34-40). „Synowie cudzoziemców” zdają się przedstawiać quasi-wybranych, szczególnie Poświęconych Obozowców Epifanii (większość z nich została pozyska­na dla Pana przez Młodocianych Godnych). Oni jako quasi-wybrani Żydzi, poganie i misjonarze Ty­siąclecia z powodzeniem przygotują serca i zasiew ziarna podczas Pośredniczącego Panowania, pozy­skując liczne nawrócone osoby (Ps. 107:22; Joela 2:28). Wówczas nastąpi nawrócenie świata. Będą oni również bardzo pomagać w roztaczaniu opieki nad ludzkością jako symbolicznymi gałęziami, wyrasta­jącymi z Chrystusa – Głowy i Ciała – który będzie Winoroślą Tysiąclecia. Tak, widzimy bezwzględną potrzebę rozwijania klasy Poświęconych Obozowców Epifanii, a w szczególności klasy Królowej Saby, ponieważ praca, która zostanie im powierzona bę­dzie bardzo ważna! (PT 1999, s. 87).

      Jezus, jako wielki antytypiczny Najwyższy Ka­płan (w. 6) będzie powszechnie uznawany, tak jak i Podkapłani – członkowie Jego Ciała (Ps. 87:5). Oni też (a podrzędnie i Wielka Kompania na niższym duchowym poziomie) będą nazywani prawdziwy­mi sługami Jehowy. Przyjmą oni i przystosują do Boskich celów wspaniałe ofiary złożone przez ludz­kość (Izaj. 60:5). Będą się bardzo radować z postępu i wzrostu klasy owiec na podobieństwo Boga.

      Za pohańbienie i potępienie, jakich Chrystus – Głowa i Ciała – doznał w tym życiu, członkowie klasy Chrystusowej jako rekompensaty doznają ob­fitych błogosławieństw Boskiej łaski, perspektyw, społeczności, itp. (w. 7). Jeśli chodzi o ludzkość, to w miejsce haniebnych i zagmatwanych warunków, jakie przeżywała w stanie grzechu, zła i degrada­cji, będzie miała całkiem przeciwne doświadczenia z dobrem i sprawiedliwością (Ps. 90; PI, rozdz. 7; E6, s. 433, 434) radując się bardzo ze swej części. W sfe­rze ziemskiej otrzyma ona przeciwne błogosławień­stwa i doświadczenia z dobrem i sprawiedliwością, a wiecznie trwająca radość będzie jej udziałem (por. Izaj. 35:10).

      Bóg ma upodobanie w sprawiedliwości i dlatego ostatecznie zrekompensuje dobro, jak jest to tutaj przedstawione (w. 8; por. Żyd. 6:10). Bóg nie zno­si niesprawiedliwości, nawet wtedy, gdy występuje ona w połączeniu z rzeczami, które On uważa za godne przyjęcia. Bóg będzie kierował pracą restytucjonistów w prawdzie skontrastowanej z błędem i zawrze z nimi Nowe Przymierze (Jer. 31:31-34; Ezech. 16:60-63). Nawróceni restytucjoniści będą rozpoznani i uznani przez ludzkość (w. 9) za praw­dziwe potomstwo Abrahama, błogosławione przez Boga Jehowę.

      Ci wybrani na poziomie duchowym, będący ciągle w ciele, jak i ci w chwale, bardzo radują się w Panu, widząc jak Boski plan się realizuje także w zakresie nawrócenia świata w Tysiącleciu (w. 10). Widzą oni, iż antytypiczne szaty chwały i piękności Najwyższego Kapłana świata – tysiącletnie władze, dziedzictwo, przywileje i posługi, istotnie dokona­ją wielkich rzeczy. Poznają oni Jezusa, Głowę,

poprzednia stronanastępna strona