Teraźniejsza Prawda nr 550 – 2019 – str. 34
ZARAZA GRZECHU I JEDYNE LEKARSTWO NA NIĄ
,,Jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak musi być wywyższony Syn Człowieczy” – Jana 3:14 (BW)
„Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginał, ale miał żywot wieczny’ – Jana 3:16
Rozpoczynamy to rozważanie w Bożym ogrodzie. 1Moj. 2:15 (BW): „I wziął Pan Bóg człowieka i osadził go w ogrodzie Eden, aby go uprawiał i strzegł”. W. 16 (BW): „I dał Pan Bóg człowiekowi taki rozkaz: Z każdego drzewa tego ogrodu możesz jeść”. W. 17 (BW): „Ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy tylko zjesz z niego, na pewno umrzesz”. Nie było wówczas żadnej zarazy grzechu, Bóg poprosił jedynie swe dziecko, by było posłuszne. Następnie Bóg Jehowa dał człowiekowi pomocnika, aby nie był samotny. Potem Bóg dał tym dwojgu przepisy, aby ich przestrzegali. Tymczasem wąż przekonał kobietę do zjedzenia zakazanego owocu i mężczyzna także go zjadł.
1Moj. 3:7 (BW): „Wtedy otworzyły się oczy im obojgu i poznali, że są nadzy. Spletli więc liście figowe i zrobili sobie przepaski”. Tak, zaraza grzechu zawisła nad ludzkością! Posłuchajmy jednak słów miłosierdzia ze strony Boga – 1Moj. 3:21 (BW): „I uczynił Pan Bóg Adamowi i jego żonie odzienie ze skór, i przyodział ich”.
Prześledźmy działania Boga Jehowy, ukazując Jego gotowość do dania lekarstwa na tę zarazę grzechu. Izaj. 64:6 (UBG): „My wszyscy jednak jesteśmy jak nieczyści, a wszystkie nasze sprawiedliwości są jak szata splugawiona; wszyscy opadliśmy jak liść, a nasze nieprawości uniosły nas jak wiatr”. Ten werset jest zgodny z 1Moj. 3:7, który mówi o tym jak Adam i Ewa spletli sobie okrycie z liści figowych (własna sprawiedliwość), którego Bóg nie mógł przyjąć. Straszną rzeczą dla nas byłoby stanąć przed Bogiem w stanie naszej własnej sprawiedliwości! Łaskawość Boga Jehowy jest ponownie ukazana w Izaj. 61:10 (BW): „Bardzo się będę radował z Pana, weselić się będzie moja dusza z mojego Boga, gdyż oblókł mnie w szaty zbawienia, przyodział mnie płaszczem sprawiedliwości […]”. Tak, Bóg przygotował dla Adama i Ewy okrycie ze skór (wymagające przelania krwi) sugerując, że przyszłe przykrycie (szatą sprawiedliwości Chrystusowej), zapewnione przez śmierć człowieka (odkupiciela), będzie we właściwym czasie jedynym lekarstwem.
Zwróćmy naszą uwagę na doświadczenia Izraela na pustyni, przedużone do trzydziestu ośmiu lat z powodu ich nieprzygotowania i braku wiary, by od razu wejść do Kanaanu: 4Moj. 14:16 (BW):