Teraźniejsza Prawda nr 544 – 2018 – str. 15

doznało zatracenia ciała na skutek niegodziwych działań swoich wrogów, ale przyczyniło się to do rozwoju i zachowania ich poświęconego serca, umysłu i woli. Wierny i poświęcony sługa Boży jest zachowywany od opanowania przez grzech, od choroby błędu, od pokonania przez zniechęce­nie czy nadęcia pychą. Otrzymuje pomoc w walce ze światem, ciałem i Diabłem i jest zachowywany do wiecznego życia w Królestwie Bożym – „Pan strzec będzie wyjścia twego i wejścia twego, odtąd aż na wieki” (Ps. 121:8). Słowa „odtąd aż na wie­ki” pokazują, że Boski dozór nad Jego ludem trwa aż do śmierci i nie kończy się ze śmiercią adamo­wą w obecnym życiu, ale będzie trwać wiecznie w życiu po zmartwychwstaniu.

      Dziedzictwo Boże zawiera w sobie miłość Jehowy i Jezusa, które nigdy nie zawodzą. Poś­więceni mogą przypisać sobie te słowa z Pisma Świętego: „Kto ma przykazania moje i zachowuje je, ten jest, który mię miłuje; a kto mię miłuje, będzie go też miłował Ojciec mój; i ja go miłować będę, i objawię mu siebie samego” (Jana 14:21). Wiemy, że Bóg tak umiłował ludzkość, że nawet gdy była w niedoskonałym stanie zesłał Swego Syna, aby za nas umarł, jak to czytamy w Jana 3:16. Jednak Bóg i Chrystus darzą szczególną mi­łością tych, którzy starają się żyć wiernie w zgo­dzie z Ich naukami, zwłaszcza w okresie, gdy grzech się wzmaga.

      Jako lud Pana mamy Ojca, który jest niezmier­nie bogaty, zaspokaja wszystkie nasze potrzeby i sprawia, że wszystkie rzeczy działają na rzecz naszego duchowego dobra. Ps. 50:10, 11 (UBG) zwraca naszą uwagę na to, że „Do mnie bowiem należy wszelkie zwierzę leśne i tysiące bydła na górach. Znam wszelkie ptactwo górskie i moje są zwierzęta polne”. Jeśli nasza ocena umysłowa i poleganie serca są właściwe, możemy odnieść do siebie te słowa Boże: „Oczy PANA przebiegają bowiem całą ziemię, aby pokazywał on swoją moc dla tych, których serce jest doskonałe wobec nie­go. […]” (2Kron. 16:9, UBG).

      Definiując dziedzictwo, dowiedzieliśmy się, że może ono obejmować prawa, pozycję, przywile­je, korzyści i błogosławieństwa jednostki w szcze­gólnym stanie lub w specjalnej relacji. Ponieważ znajdujemy się w tym stanie usprawiedliwienia przez wiarę i poświęcenie, ponieważ posiadamy ten status, możemy mieć społeczność z Niebiań­skim Ojcem i naszym Panem Jezusem. Możemy także przypisać sobie kolejną biblijną obietni­cę bogactwa naszego Niebiańskiego Ojca, gdyż wiemy, że wszystko współdziała dla dobra tych, którzy miłują Boga, to jest tych, którzy są powo­łani według Jego postanowienia. W 1 Jana 1:3 Bóg złożył deklarację wobec tych znajdujących się w szczególnym stanie lub w specjalnej rela­cji z Nim: „Cośmy, mówię, widzieli i słyszeli, to wam zwiastujemy, abyście i wy z nami społecz­ność mieli, a społeczność nasza, aby była z Ojcem i z Synem jego, Jezusem Chrystusem”.

      Ludu Boży! Poświęć chwilę, aby pomyśleć o tym, jakim przywilejem może być należenie do tego ludu! Członkowie Jego ludu mają słodką społeczność ze sobą nawzajem! Mamy przyjaciół i braci, z którymi możemy dzielić się słodkimi skarbami ze Słowa Bożego. I Jana 1:7: „A jeźli w światłości chodzimy, jako on jest w świat­łości, społeczność mamy między sobą, a krew Jezusa Chrystusa, Syna jego, oczyszcza nas od wszelkiego grzechu”. Jako poświęcony lud Boży otrzymujemy drogocenny dar świętego Bożego Ducha zrozumienia, nieustającego pocieszenia i oświecenia. Rozważmy przez chwilę te cenne słowa z Biblii: „Ale cielesny człowiek nie pojmu­je tych rzeczy, które są Ducha Bożego; albowiem mu są głupstwem, i nie może ich poznać, przeto, iż duchownie bywają rozsądzone”; „Albowiem nie dał nam Bóg Ducha bojaźni, ale mocy i miłości, i zdrowego zmysłu” (1Kor. 2:14; 2Tym. 1:7).

      Dziedzictwo Boże to odpoczynek w Panu, spokój serca i umysłu. Im więcej służymy Panu i im bliżej Go poznajemy, tym łatwiej nam jest odpoczywać w Nim. Poświęceni powierzają swoją drogę Panu; nie tylko w Niego wierzą, ale także Mu ufają. Naszym udziałem, jako poświęconych dzieci, jest ostatnia spuścizna Jezusa, którą zosta­wił Swym uczniom, gdy miał już opuścić świat, co wyraził w Jana 14:27, BW: „Pokój zostawiam wam, mój pokój daję wam; nie jak świat daje [nie w skąpej mierze ani w nietrwałej jakości], Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze i niech się nie lęka”. W ostatnią noc Swojego ziemskiego ży­cia nasz Pan Jezus przekazał uczniom pożegnalne błogosławieństwo, dziedzictwo pokoju. Stanowiło ono najbogatszy dar, jaki miał do pozostawienia, dar o bezcennej wartości. Była to obietnica spo­koju istnienia, odpoczynku i spokoju ducha, któ­re Jezus sam posiadał – pokój Boży. Pokój Chrys­tusa, który ofiarował uczniom, nie miał źródła w Nim samym, ale w Bogu, poprzez wiarę w Jego mądrość, moc i łaskę. Jeśli pragniemy tego poko­ju, który Chrystus dał Swoim uczniom, to powi­nien on – jak Jego pokój – zasadzać się na Bogu przez wiarę.

      Bóg pouczył nas, że jeśli chcemy być Jego uczniami, musimy wziąć nasz krzyż i iść za Nim. Będąc Jego uczniami, wierzymy że co Bóg obie­cał, to jest zdolny uczynić i że Jego sprawiedliwy i łaskawy plan nie zawiedzie. Zachowajmy sta­łą i niezachwianą wiarę, że pokój Boży – pokój Chrystusowy – pozostanie z Jego ludem.

poprzednia stronanastępna strona