Teraźniejsza Prawda nr 541 – 2017 – str. 20

(Psalm 31:6). „[…] wszystkie sprawy jego wierne” (Psalm 33:4). „Sprawiedliwości twojej nie ukryłem [… ] i prawdy twojej […]” (Psalm 40:11). „[…] Pośle mi Bóg miłosierdzie swoje i prawdę swą […] Albowiem wielkie jest aż do niebios miłosierdzie twoje i […] prawda twoja […]” (Psalm 57:4, 11). „Ale ty, Panie […], wielce miłosierny, i prawdziwy!” (Psalm 86:15). „[…] miłosierdzie i prawda uprzedzają oblicze twoje” (Psalm 89:15). „[…] na wieki trwa miłosierdzie jego, a od narodu aż do narodu prawda jego” (Psalm 100:5). „[…] Boś nade wszystko uwielbił imię twoje [podporządkował Swój charakter Swojej prawdzie] […]” (Psalm 138:2). „[…] który przestrzega prawdy aż na wieki” (Psalm 146:6). „[…] rady twe, z dawna postanowione, są wierną prawdą” (Izaj. 25:1). „[…] sprawię, aby uczynki ich działy się w prawdzie […]” (Izaj. 61:8). „[…] którego wszystkie sprawy są prawdą […]” (Dan. 4:37). „[…] ten, który mię posłał, jest prawdziwy […]” (Jana 8:26). „[…] niech Bóg będzie prawdziwy […]” (Rzym. 3:4). „[…] Panie święty i prawdziwy! […]” (Obj. 6:10). „[…] sprawiedliwe i prawdziwe są drogi twoje […]” (Obj. 15:3). Wszystkie te wersety dowodzą, że Bóg podlega własnemu prawu prawdy, a niektóre z nich dowodzą, że podlega On Swemu prawu sprawiedliwości i miłości.

      Jak przeczytaliśmy powyżej, sam Bóg jest „prawdziwy” i „sprawiedliwe i prawdziwe” są drogi Jego. Zawiera to w sobie także Boską zazdrość. Boża zazdrość opiera się całkowicie na właściwych zasadach i może być prawidłowo zdefiniowana jako gorliwość wobec prawdy, sprawiedliwości i świętości. Jej celem jest rozpowszechnianie i utrzymywanie tych rzeczy, przez co sprzeciwia się ona wszystkiemu, co hamuje ich rozpowszechnianie i utrzymywanie, a pochodzi od Jego przeciwnika, Szatana. Jest to ta sama cecha, która pobudzała Św. Pawła, tak jak to opisał w 2Kor. 11:2, 3: „Albowiem gorliwym [KJV – zazdrosnym] jestem ku wam gorliwością [KJV – zazdrością] Bożą; bom was przygotował, abym was stawił czystą panną jednemu mężowi Chrystusowi. Lecz boję się [z powodu mojej zazdrości, gorliwości], by snąć jako wąż [Szatan, przeciwnik] oszukał Ewę chytrością swoją, tak też skażone myśli wasze nie odpadły od prostoty onej, która jest w Chrystusie”. Gorliwość oznacza uczucie silnego zainteresowania i entuzjazmu, które daje nam zapał i determinację do czynienia czegoś. Taki rodzaj „zazdrości” cały lud Boży powinien rozwijać i praktykować.

      Poświęcający się w czasie, gdy grzech ma przewagę na świecie, nie mogą wykonywać swojego poświęcenia bez wyrzeczenia się samolubstwa, światowości i zaakceptowania Boskiej „zazdrości” (gorliwości) wobec nich. Szatan zastawia na drodze poświęconego przynęty grzechu, samolubstwa, światowości i błędu. Jednostka nie może wiernie postępować w poświęceniu bez odmawiania sobie tych rzeczy i przyjęcia Bożej „zazdrości”. Jeżeli zaspokojenie jakiegoś samolubnego lub światowego pragnienia nie sprzeciwia się wiernej ofierze, jest właściwe, by to uczynić. Na przykład we właściwy sposób zaspokajamy nasze pragnienie jedzenia, picia, odpoczynku itd. każdego dnia, a są to ludzkie, samolubne i światowe skłonności. Możemy używać tych skłonności, jeśli wykorzystujemy je jako pomoce w służbie prawdzie i sprawiedliwości. Możemy spożywać smakowite pokarmy i przez to nabierać sił do służenia Panu. Gdy jesteśmy zmęczeni, możemy odpoczywać i w ten sposób odzyskiwać siły, by lepiej służyć Panu. Możemy także zażywać właściwych form rekreacji i rozrywki, jeśli one pomagają nam lepiej przygotować się do pracy dla Pana.

      Podsumowując, nie możemy należeć do Pana, nie posiadając Jego gorliwości, jednakże możemy używać właściwych świeckich przyjemności, jeśli pomagają nam lepiej Jemu służyć. Powinniśmy także pamiętać, że czasem nasze obowiązki wobec członków naszej ziemskiej rodziny wymagają, aby dotrzymywać im nieco towarzystwa, gdy korzystają ze świeckich przyjemności. Choć mogą w tym względzie żądać od nas więcej niż pozwala nam na to nasze poświęcenie, to niemniej mają oni pewne prawa do naszego towarzystwa w ich świeckich przyjemnościach. Powinniśmy się na to z radością godzić, zachowując jednak ducha zdrowego zmysłu, który pogodzi wymagania sprawiedliwości i ofiary. Zasada zawarta w tej odpowiedzi stosuje się tak samo do wszystkich poświęconych – Małego Stadka, Wielkiej Kompanii, Młodocianych Godnych i Poświęconych Obozowców Epifanii.

      Mówimy: „Z rozkoszą czynię wolę Bożą”. Chcemy być poznawani po naszych owocach (Mat. 7:20)! Prawość i świętość muszą obejmować sprawiedliwość i cichość! We wszystkich sprawach zasada „najpierw sprawiedliwość, potem miłość”

poprzednia stronanastępna strona