Teraźniejsza Prawda nr 541 – 2017 – str. 18
BOSKA SPRAWIEDLIWOŚĆ
„Czynić sprawiedliwość i sąd, bardziej się Panu podoba, niżeli ofiara” (Przyp. 21:3). „[…] Zmacniajcież się, a tak czyńcie, a Pan będzie z dobrym” (2Kron. 19:11).
Prawość i świętość muszą w sobie zawierać sprawiedliwość i cichość! We wszystkich sprawach zasada „najpierw sprawiedliwość, potem miłość” powinna rządzić naszymi relacjami z innymi – jest to obowiązek ludu Bożego. Ktokolwiek nie jest do tego stopnia oddany sprawiedliwości, że wolałby ponieść stratę, niż wyrządzić niesprawiedliwość, nie będzie miał udziału w Królestwie. Wielu chrześcijan widzi w Słowie Bożym doktrynę miłości i cichości, ale zapomina, że jest lekcja, która poprzedza miłość. Jest to lekcja sprawiedliwości prawości. „Ocućcież się ku sprawiedliwości [KJV righteousness], a nie grzeszcie; albowiem niektórzy nie mają znajomości Bożej; ku zawstydzeniu waszemu mówię” (1Kor. 15:34). Werset ten mówi zatem o przebudzeniu do sprawiedliwości (justice). Tego żąda Bóg, zatem naszym przywilejem i obowiązkiem jest pokazać naszemu Niebiańskiemu Ojcu, że bardzo staramy się „budzić do sprawiedliwości” w każdym czynie, słowie i myśli.
Jehowa oczekuje, że każdy członek Jego rodziny będzie miał doskonałą wolę, zatem jest to kwestią indywidualną, jaka jest wola Boża wobec nas. Staramy się więc pilnie doświadczać >, […] która jest wola Boża dobra, przyjemna i doskonała” (Rzym. 12:1, 2). Musimy zadać sobie pytanie, jaka jest Boska wola wobec nas i jak możemy znaleźć właściwą odpowiedź. Jeżeli będziemy wierni i będziemy starali się poznać Jego wolę, posuwając się coraz bardziej naprzód i stosując zdobytą wiedzę w praktyce, Bóg odpowie otwieraniem przed nami wielu możliwości, jeśli będziemy postępować według instrukcji: „Staraj się, abyś się doświadczonym stawił Bogu robotnikiem, który by się nie zawstydził i który by dobrze rozbierał słowo prawdy” (2Tym. 2:15). Choć potrzebujemy świeckiej prawy, by móc wykonywać swoje zwykłe, codzienne czynności, w naszych sercach szukamy prawdy Bożej – czy nie jest to właśnie to, o co Bóg nas prosi? „Synu mój! daj mi serce twoje, a oczy twoje niechaj strzegą dróg moich” (Przyp. 23:26).
Sprawiedliwość Boża wiąże się z cichością wobec Jego własnego prawa prawdy i miłości, z którego możemy nauczyć się wielu lekcji. Pierwszą z nich jest praktykowanie tej cichości w stosunku do wszystkich i wszystkiego, wobec których jesteśmy ją winni. Zawsze, wszędzie i w każdych okolicznościach i doświadczeniach jesteśmy ją winni Bogu i Chrystusowi. Sam Jehowa dał przykład okazywania jej zawsze, wszędzie i w każdych okolicznościach i doświadczeniach – ten wzór powinien nas pobudzać do okazywania jej wobec Nich. Boska cichość wobec Jego własnego prawa powinna nas zachęcać do praktykowania cichości wobec Jego prawa prawdy, sprawiedliwości i miłości. Jego przykład dotyczy tu zasad, a nie spraw zewnętrznych. My sami jesteśmy winni cichość wielu istotom, którym Bóg nie jest jej winien. Cichość jest bowiem
____________________
1 W angielskim oryginale niniejszego artykułu używane są dwa słowa, które oznaczają „sprawiedliwość”: righteousness (także „prawość”) oraz justice. Choć w angielskich Bibliach obydwa bywają stosowane w różnych kontekstach, tłumaczone są z tego samego greckiego słowa dikaiosune, co sugeruje, że powinny być traktowane jako synonimy. W niniejszym artykule słowo justice jest zawsze oddawane jako „sprawiedliwość”, a righteousness jako „sprawiedliwość” lub „prawość” (przyp. tłum.).