Teraźniejsza Prawda nr 540 – 2017 – str. 8
Książka Pytań Present Truth, s. 1001 [447]. Kiedy br. R.G. Jolly został generalnym pastorem i nauczycielem, wielu oskarżyło go o uzurpację tego urzędu, co – jak dowiedziono – było nieprawdą. Musimy zrozumieć, że dowód ten był dany w okresie Epifanii. Cytujemy: Innymi słowy, br. Johnson rozumiał na podstawie fragmentu z Obj. 19:110 mówiącego o wydarzeniach z Epifanii, że jest aniołem albo Posłannikiem tego okresu, naszym współsługą, stąd nazwa „posłannik Epifanii” (E10, s. 113, wersy 23-25). Był zatem generalnym pastorem i generalnym nauczycielem Kościoła podczas Epifanii i jako taki nie ma mieć następców. Był ostatnim członkiem gwiezdnym, a jego następca w funkcji opiekuna LHMM nie miał zastąpić go w roli członka gwiezdnego.
Kiedy używał terminu „generalny pastor” wobec siebie samego, miał na myśli fakt, że był generalnym starszym Kościoła – co jest prawdą w odniesieniu do wszystkich „drugorzędnych proroków” (E6, s. 152, 153, 735, par. 1; E7, s. 294) – i był za takiego uważany przez Kościół (Ciało). Koniec cytatu.
Książka Pytań Present Truth, s. 1185 [530]. Obecnie skierujmy uwagę bezpośrednio na drugorzędnych proroków, o których przed chwilą była mowa i zapytajmy: Czy można obecnie przemawiać do Kościoła Powszechnego? Nie. Pytanie to było jednym z głównych tematów w 1952 roku, przy końcu okresu Epifanii. Cytujemy: Nie. Nawet gdyby Kościół Powszechny (Małe Stadko) nadal był w ciele, [nikt z jego członków] nie mógłby uczciwie rościć sobie praw „drugorzędnego proroka” (1Kor. 12:28), ponieważ tylko pielgrzymi mianowani przez „onego sługę” [Pastora Russella] mieli ten urząd w Ciele (Chrystusowym – przyp. tłum.). Ostatni członek umieszczony w Ciele Chrystusowym został do niego dodany przez Boga według Jego upodobania (1Kor. 12:18) i stało się to 16 września 1914 roku (E4, s. 160, 161). Zatem od tamtej pory żadni drugorzędni prorocy nie zostali dodani do Ciała Chrystusowego. Koniec cytatu (kursywa nasza). PT 1952, s. 43. Cytujemy: Czy kiedy br. Johnson mówił o pielgrzymach i pielgrzymach pomocniczych (PT 1948, s. 44, kol. 2 u dołu) jako o mających prawo przemawiania do Kościoła, czy miał na myśli przemawianie na konwencjach, usługiwanie różnym zborom itd., a nie redagowanie artykułów, pisanie książek itp.?
Odpowiedź: Najwyraźniej odnosił się do przywileju przemawiania do Kościoła, a nie redagowania artykułów itd. W dwóch ostatnich wersach na s. 44 możemy zauważyć, że nawet pielgrzymowi jako swojemu przedstawicielowi nie daje on prawa zwoływania konwencji, chyba że czyniłby to we własnym kraju zgodnie z sugestią Posłannika Epifanii. Zwróćmy uwagę na słowa „zgodnie z jego sugestią”. Niektórzy drugorzędni prorocy publikowali artykuły w czasie służby br. Johnsona jako Posłannika Epifanii, ale zwykle spotykały się one z dezaprobatą Pana. Br. Johnson wskazał, że będzie ostatnim członkiem Małego Stadka. Zatem w obecnym czasie nikt nie ma prawa pisać artykułów zaadresowanych do Kościoła Powszechnego, ani próbować go nauczać, ponieważ nie ma już Kościoła Powszechnego na ziemi. A nawet, gdyby był, nikt nie miałby takiego prawa, chyba że byłby wcześniej mianowany drugorzędnym prorokiem w Ciele (Chrystusowym – przyp. tłum.) przez „onego sługę” [Pastora Russella]. Koniec cytatu (kursywa nasza).
Kto, po śmierci br. Paula S.L. Johnsona, ostatniego członka Małego Stadka, ostatniego Kapłana i ostatniego drugorzędnego proroka, ma prawo przemawiać do ludu Bożego? W zakresie tym ma usługiwać właściwie wyznaczony przez Pana wódz i osoby przez niego mianowane. Jednostki wyznaczone przez br. Johnsona posiadały Pańską aprobatę i łaskę w Jego służbie, chyba że otwarcie buntowały się przeciwko jego naukom. Osoby mianowane przez br. R.G. Jolly’ego były akceptowane w podobny sposób i możemy w zupełności ufać, że Bóg sprawiedliwości zapewni wodza dla Swego ludu, aby ten lud nie chodził w ciemności, ani bez odkrywania teraźniejszej prawdy dostosowanej do jego potrzeb. Nie zostawi On go także bez ochrony, na łasce przesiewaczy. Jesteśmy całkowicie pewni, że po