Teraźniejsza Prawda nr 537 – 2016 – str. 25
w oczyszczeniu matki po urodzeniu syna po 40 dniach i po urodzeniu córki po 80 dniach (3Moj. 12). W miarę jak Epifania postępuje, niedojrzałe poglądy na Wielką Kompanię i Młodocianych Godnych z czasów Paruzji i wcześniejszych etapów Epifanii ustępują jaśniejszemu światłu, analogicznie do działania tej samej zasady w stosunku do niedojrzałych poglądów w Paruzji. „Ale ścieszka [pisownia oryg. BG – przyp. tłum.] sprawiedliwych jako światłość jasna, która im dalej tem bardziej świeci, aż do dnia doskonałego [pełnego]” (Przyp. 4:18).
Podobnie od zakończenia się Paruzji nie pojawiła się żadna nowa prawda służąca rozwojowi Maluczkiego Stadka dla celów Królestwa. Wszystko, co wyłoniło się od tamtego czasu, ma rozwijać Wielką Kompanię i Młodocianych Godnych. Czy to znaczy, że Maluczkie Stadko nie miało zajmować się studiowaniem prawdy epifanicznej i obojętnie podchodzić do EPIFANICZNYCH WYKŁADÓW PISMA ŚWIĘTEGO? Gdyby tak było, to skąd oni wiedzieliby, co, dlaczego i jak mają czynić w ramach swojej misji względem Wielkiej Kompanii i Młodocianych Godnych? Aby wykonywać swoje zadania, musieli badać Prawdę epifaniczną. EPIFANICZNE WYKŁADY PISMA ŚWIĘTEGO były w pierwszym rzędzie przeznaczone dla Maluczkiego Stadka, a drugorzędnie dla Wielkiej Kompanii i Młodocianych Godnych. Widzimy, że praca ta miała Boskie błogosławieństwo! Czy dostrzegamy znaki czasów? Tak!
Przeanalizujmy obecnie tę prawdę na podstawie postępującego obrazu Przybytku. W przedruku R4745, w opisie dostosowania spraw przy zamknięciu Wieku w odniesieniu do Świątnicy, br. Russell wykazał, że Wielka Kompania (spłodzeni z Ducha, którzy nie okazali się „więcej niż zwycięzcami” i stracili swoje korony) miała być usunięta ze Świątnicy z powrotem na Dziedziniec. Od tej chwili nie mieli już być zobrazowani przez kapłanów w Świątnicy, a ich śmierć nie miała być przedstawiona w przejściu Najwyższego Kapłana poza drugą zasłonę. Zamiast tego mieli być reprezentowani przez Lewitów na Dziedzińcu. Po śmierci br. Russella, br. Johnson podał wiele dowodów wskazujących, że czas dostosowania spraw w odniesieniu do Świątnicy nadszedł jesienią 1914 r., gdy zaczął się okres Epifanii, albo Apokalipsy, podczas drugiej obecności naszego Pana, a zakończył się okres Paruzji (żęcia), oraz że do tego momentu „cały Kościół został skompletowany próbnie i indywidualnie” (E8, s. 174, 175; E11, s. 472, 473). Dowody te obejmowały wiele argumentów z Pisma Świętego wskazujących, że żęcie w Żniwie Wieku Ewangelii (w odróżnieniu od pokłosia, które trwało ok. 1½ roku dłużej) zakończyło się w październiku 1914 r. (patrz Aneks do C, s. 387-404; E7, s. 307-309) i że w tym momencie nastąpiło zamknięcie drzwi do Wysokiego Powołania. Br. Johnson wykazał także, że krótko po śmierci br. Russella (Present Truth ‘34, s. 179, par. 1, wersy 1-14) Wielka Kompania zaczęła być objawiana, jako nieprzebywająca już w Świątnicy, ale z powrotem na Dziedzińcu (E4, s. 211-213; E8, s. 169, 170).
Dla poświęcających się po 1914 r., kroki na drodze od grzechu do miejsc w Królestwie zajmowanych przez Młodocianych Godnych i wielu niepoświęconych, próbnie usprawiedliwionych jednostek z Wieku Ewangelii są typicznie przedstawione zasadniczo tak samo jak droga Maluczkiego Stadka. Próbnie usprawiedliwieni nie postępują dalej, podczas gdy Młodociani Godni przechodzą do poświęcenia. Chociaż w tym poświęceniu ofiarowali swą własną wolę na śmierć i przyjęli Bożą wolę za własną – podobnie jak czynili to wszyscy prospektywni członkowie Maluczkiego Stadka na przestrzeni Wieku Ewangelii – z tym wyjątkiem, że poświęcenie Młodocianych Godnych nie mogło być pokazane przy pierwszej zasłonie (wejściu do Świątnicy), jak to było w przypadku poświęcenia prospektywnych członków Maluczkiego Stadka. Zasłona ta nie wyobrażała śmierci ludzkiej woli Młodocianych Godnych, gdyż oni nie mogą być prospektywnymi Kapłanami, mimo że ich poświęcenie się na śmierć jest prawdziwe, tak jak tych, którzy zostali powołani do Kapłaństwa (Żyd. 5:4). Br. Johnson jasno dowiódł na podstawie Pisma Świętego, że drzwi wejścia do Wysokiego Powołania, do antytypicznej Świątnicy, zamknęły się ostatecznie i na zawsze jesienią 1914 r. tak, że nikt już nie mógł przez nie wejść. Jesienią 1914 r. nastąpiła zdecydowana zmiana, gdy te drzwi zostały zamknięte, a obraz Przybytku postąpił w stronę budowania Dziedzińca Epifanii zamiast Świątnicy. Jeśli chcemy chodzić w postępującym świetle, musimy uznać tę zmianę. JUŻ NIGDY po jesieni 1914 r. poświęcenie nie miało być pokazane przy pierwszej zasłonie! Niemniej jednak ludzie mieli się nadal poświęcać, zarówno w pozostałej części Wieku Ewangelii, jak i w Wieku Tysiąclecia (F, s. 156; Cienie Przybytku, s. 94; R5965