Teraźniejsza Prawda nr 536 – 2016 – str. 3

przyswajania sobie usprawiedliwienia z grzechu: „[…] Jeźli nie będziecie jedli ciała Syna człowieczego, i pili krwi jego, nie macie żywota w sobie” (Jana 6:53). Oni spożywali Baranka, a wewnątrz nich formowało się podobieństwo Chrystusowe, nadzieja chwały.

      Dlaczego krwią pokropiono odrzwia i nadproża? Jezus jest wielokrotnie nazywany Barankiem w Księdze Objawienia w odniesieniu do Jego egzystencji poludzkiej, a także odkąd przyszedł na świat (Obj. 5:6; 6:1, 16; 13:8; 15:3; 19:7; 21:22).W pierwszym rzędzie określenie to reprezentuje Jezusa jako antytypicznego Baranka Wielkanocnego zabitego w Egipcie. Dzięki Jego krwi, którą pokropione były odrzwia i nadproża domów Izraelitów, uszli oni śmierci, gdy posłaniec zniszczenia przechodził przez Egipt. Obecnie krew tego antytypicznego Baranka zabezpiecza nas, należących do Bożego domu wiary, gdy pozostajemy pod tą krwią. Pokrywa ona odrzwia i nadproża naszych serc, które zostały nią skropione. Krew na odrzwiach rozumiemy, jako zaspokojenie Boskiej sprawiedliwości w odniesieniu do Boga i człowieka, podczas gdy krew na nadprożach możemy interpretować, jako przypisaną nam sprawiedliwość. Symbol ten pięknie pokazuje nadproże naszego serca pokropione Jego krwią – „skorośmy przez pokropienie oczyścili serca ze świadomych grzechów” (Żyd. 10:22, BP).

      Skoro Żyd potrafi zrozumieć, że dzień sabatu jest typem nadchodzącej epoki odpoczynku i błogosławieństwa, uwolnienia od trudu, smutku i śmierci, to dlaczego, nie może dostrzec, że podobnie wszystkie inne zarysy instytucji Mojżeszowych zostały ustanowione przez Pana jako cienie różnych błogosławieństw, które mają być zesłane „w słusznym czasie”? „[…] bom Ja Bóg, a nie masz żadnego Boga więcej, i nie masz mnie podobnego; […]. Rzekłem, a dowiodę tego; umyśliłem, a uczynię to” (Izaj. 46:9,11). O tak, „w słusznym czasie” Bóg te błogosławieństwa ześle.

      Błogosławieni ci, których oczy widzą, że Jezus był istotnie „Barankiem Bożym, który gładzi grzech świata” i że anulowanie grzechu świata ma nastąpić przez zapłacenie kary człowieka – przez zastosowanie ofiarniczej zasługi Jezusa we właściwym czasie za grzechy całej ludzkości. „Takci też napisane: Stał się pierwszy człowiek Adam w duszę żywą, ale pośledni Adam w ducha ożywiającego” (1Kor. 15:45). Jak dotąd tylko jedyny prawdziwy Kościół skorzystał z zasługi śmierci Jezusa. Bardzo uprzywilejowani są ci, którzy widzą, że cały świat utracił Bożą łaskę i popadł pod Boski wyrok śmierci i towarzyszące mu smutek i ból, tak że zaistniała konieczność zaspokojenia sprawiedliwości, nim ten wyrok lub klątwa mogły być usunięte i że dlatego, jak mówi Apostoł, „Chrystus umarł za grzechy nasze” – „sprawiedliwy za niesprawiedliwych”, aby przybliżyć nas z powrotem do Boga. Otworzył nową drogę – drogę do życia wiecznego. Pismo Święte nazywa Kościół Chrystusowy „Kościołem pierworodnych”, „niejakiemi pierwiastkami [pierwszymi owocami lub plonami – przyp. tłum.] stworzenia jego”, „pierwiastkami Bogu i Barankowi” (Żyd. 12:23, BT; Jak. 1:18; Obj. 14:4). Wyrażenia te sugerują, że ostatecznie będą też inni członkowie Bożej rodziny, urodzeni później – oznaczają istnienie także późniejszych „owoców”. Ogół chrześcijan zdaje się nie zauważać zakresu zastosowania tych wersetów. Nie rozumieją kwestii późniejszych owoców.

Zmartwychwstanie Jezusa jest żywym dowodem na to, że spełnią się także inne obietnice Boże.

      Jednak typ Paschy wskazuje, że Bożym celem było wyzwolenie wszystkich Izraelitów, a więc, że jako naród reprezentują oni całą ludzkość, która kiedykolwiek przyjdzie do harmonii z Bogiem i otrzyma wieczne życie w ziemi obiecanej. Zauważmy także, że były dwa Przejścia – pierwsze, w którym tylko pierworodni zostali „ominięci” (w Egipcie) i drugie, większe, przy Morzu Czerwonym, kiedy Boską mocą cały naród izraelski został cudownie ocalony i przeprowadzony przez kanał tego morza, specjalnie dla nich przygotowany przez działanie wiatrów i pływów. Przeszli suchą stopą i zostali wybawieni, podczas gdy zastępy faraona, reprezentujące wszystkich, którzy ostatecznie pójdą na wtórą śmierć, zatonęły w morzu. Pascha przy Morzu Czerwonym wyobraża końcowe wyzwolenie spod władzy grzechu i śmierci każdego stworzenia z rasy adamowej, które zechce dojść do zgody z Panem i oddawać Mu cześć – wszystkich, którzy kiedykolwiek staną się częścią antytypicznego Izraela, bowiem ani jeden Izraelita nie był pozostawiony w egipskiej niewoli.

      Jednak to nie tę Paschę zamierzamy wkrótce obchodzić. Mamy obchodzić antytyp ominięcia pierworodnych z Izraela przez anioła w ziemi egipskiej. Tylko pierworodni z Izraela byli zagrożeni tamtej nocy w Egipcie, choć od wybawienia, ominięcia tych pierworodnych zależało wyzwolenie całego

poprzednia stronanastępna strona