Teraźniejsza Prawda nr 533 – 2015 – str. 32
PYTANIA BIBLIJNE
Co to znaczy „być w prawdzie”?
(Odpowiedź udzielona przez brata Jolly’ego na zebraniu odpowiedzi na pytania).
Z pewnością należy rozważyć, że bycie w prawdzie może odnosić się do różnych stopni prawdy. Nie można poświęcić się Bogu, jeśli nie jest się w prawdzie. Trzeba posiadać prawdę, że Bóg istnieje. To zatem oznacza bycie w prawdzie: jeśli wierzysz w Boga, jesteś w prawdzie odnośnie wiary w Boga. Tu właśnie można uczynić rozróżnienie. Niektórzy wierzą, że Bóg istnieje, a inni wierzą, że Boga nie ma. Którzy z nich są w prawdzie? Oczywiście ci, którzy wierzą, że Bóg istnieje. Zatem ktoś, kto poświęca swoje życie dla Jehowy, musi nie tylko wierzyć, że On istnieje, ale także, że nagradza tych, którzy w Niego wierzą i do Niego przychodzą. Bez wiary nie można podobać się Bogu. Gdyż ten, kto przystępuje do Boga, wierzyć musi, że jest Bóg, i że nagrodę daje tym, którzy go szukają. w przeciwnym wypadku wcale nie przychodziliby do Niego. Jaki jest sens poświęcenia, jeśli nie ma się z niego żadnej korzyści? Widzimy zatem, że dana osoba musi być w prawdzie, zanim w ogóle zaakceptuje Jezusa jako swego Zbawiciela. Musi rozumieć, że Jezus jest Zbawicielem, zanim zaakceptuje Go jako takiego.
Apostoł Paweł zwraca się więc do tych, którzy wierzą, że Bóg istnieje i że Jezus Chrystus jest ich Zbawicielem oraz którzy pokutowali za grzech i przyjęli Jezusa za swojego Zbawiciela. Jak widzimy, mają oni już całkiem dużo prawdy, a wtedy Paweł mówi im (przed poświęceniem): „Proszę was tedy, bracia! przez litości Boże, abyście stawiali ciała wasze ofiarą żywą, świętą, przyjemną Bogu, to jest rozumną służbę waszą”. Oni nie byli jeszcze poświęceni. Czy byli w prawdzie? Tak, bo inaczej Paweł nie nazywałby ich braćmi. Są zatem bracia, którzy jeszcze nie są poświęceni i bracia, którzy już tacy są. Ktoś mógłby powiedzieć, że bycie w prawdzie odnosi się do prawdy Żniwa. Takie rozróżnienie też możemy uczynić. Ci, którzy pozostają w Babilonie, nie przyjęli jeszcze całkowicie (nawet, jeśli niektórzy z nich przyjęli częściowo) prawdy Żniwa Wieku Ewangelii, wielkiej prawdy odkrywanej przez onego wiernego i roztropnego Sługę. Są też tacy, którzy przyjęli tę prawdę. Często nazywamy ją prawdą paruzyjną. Br. Russell wyjaśnił, że Paruzję stanowił czterdziestoletni okres w latach 1874-1914. W 1914 r. miał uderzyć grom z jasnego nieba – początek Epifanii lub czasu ucisku. Nastąpiło to dokładnie w tym momencie czasu ucisku, którzy przyjęli prawdę paruzyjną, byli w prawdzie? O tak, znacznie bardziej od tych, którzy nie posiadali prawdy paruzyjnej.
Przechodzimy teraz do Epifanii. Pan w czasie działania Posłannika Epifanii objawił Wiele prawdy w dodatku do tej paruzyjnej. Mówimy o pewnych osobach jako o będących w prawdzie, gdy przyjmują prawdę epifaniczną, są oświecani prawdą Epifanii i znajdują się w bardziej zaawansowanej prawdzie. Widzimy więc, że aby być w pełni w prawdzie marny postępować w świetle, w miarę jak staje się ono na czasie. Apostoł Piotr wykazuje, że nawet w jego czasach niektórzy byli utwierdzeni w teraźniejszej prawdzie (2 Piotra 1:12). Wtedy też istniała teraźniejsza prawda, tak samo jak teraz. Cóż więc znaczy być w teraźniejszej prawdzie? Mogę sobie wyobrazić, że jakiś brat powie: Podczas gdy moja żona przygotowywała posiłki.. opiekowała się dziećmi, zmywała naczynia i sprzątała dom, ja badałem Słowo Boże, ja jestem w prawdzie, a ona nie tak bardzo, ponieważ zajmowała się innymi rzeczami. w rzeczywistości jednak ona może być w większej łasce u Boga niż jej mąż, który miał więcej czasu na studiowanie.
To nie głowa decyduje o naszym zbawieniu i jestem ogromnie wdzięczny, że tak jest. To serce o tym decyduje: „Nad wszystko, czego ludzie strzegą, strzeż serca twego; bo z niego żywot pochodzi”. Wolałbym widzieć brata, który jest w 90% sercem, a w 10% głową, niż takiego, który jest w 90% głową, a tylko w 10% sercem. Bóg patrzy na serce. Naturalnie, powinniśmy zważać także na doktrynę, na siebie samych i na doktrynę, ale z tych dwóch rzeczy to serce jest ważniejsze. Co zatem znaczy być w prawdzie? Dużo z tego odnosi się do serca. nieprawdaż? To nie to, jak wiele wiesz, decyduje o tym, czy jesteś w prawdzie, czy nie. Choć mamy żarliwie bojować o wiarę, prawdę raz podaną świętym, to jeśli będziemy mieć prawdę, ale nie będziemy mieć jej ducha, nigdy do niczego nie dojdziemy. Jak mówi Paweł: Choćbym miał całą wiedzę i rozumiał wszelkie tajemnice, a nie miałbym miłości – smutny to stan.
PT ’15, 32
PAMIĘTAMY
Dnia 21.04.2015 r. w wieku 86 lat zmarła siostra Julia Witko ze zboru w Cewkowie, w ostatnich latach mająca społeczność ze zborem w Krakowie.
Dnia 27.05.2015 r. w wieku 63 lat zmarła siostra Grażyna Bober ze zboru w Lublinie.
Dnia 15.07.2015 r. w wieku 73 lat zmarła siostra Kazimiera Zielińska ze zboru w Lublinie.