Teraźniejsza Prawda nr 527 – 2013 – str. 60
smutek i śmierć dla wszystkich, z wyjątkiem czyniących zło”.
W E4, s. 410 w związku z poświęceniem Młodocianych Godnych czytamy: „Rozumiemy, że ich poświęcenie jest na śmierć, ponieważ przed otwarciem Drogi Świętej [Gościńca Świątobliwości] nie może być po święcenia do życia [kursywa nasza]. (…) Fakty potwierdzają więc, że wszyscy, którzy poświęcają się przed otwarciem Drogi Świętej, poświęcają się na śmierć. Jest to także koniecznością w tym przypadku, ponieważ tak długo, jak długo szatan będzie sprawował kontrolę, tak długo niemożliwa będzie pełna realizacja poświęcenia bez codziennego umierania, gdyż warunki obecnego złego świata sprzyjają grzechowi, a nie sprzyjają sprawiedliwości. Każdy, kto w tych warunkach chce być wierny Panu, musi to czynić kosztem swych ludzkich praw, czyli musi poświęcać się na śmierć”.
Także w E4, s. 422 brat John son, odpowiadając na pytanie dotyczące tego, czy Młodociani Godni poświęcają się do życia czy na śmierć mówi, że „poświęcają się do śmierci, nie do życia. Poświęcenie do życia jest właściwe dla warunków Tysiąclecia, a nie dla warunków Wieku Ewangelii, ponieważ poświęcenie do życia prowadzi człowieka na Drogę Świętą (Gościniec Świątobliwości). Otwarcie Drogi Świętej czeka na ustanowienie Królestwa w jego ziemskiej fazie. Nie może ona rozpocząć działania, zanim Chrystus nie pojawi się przed Bogiem z drugą ofiarą za grzech w celach pojednania. Warunki Wieku Ewangelii wymagają wiary, która ufa wtedy, gdy nie jest w stanie zrozumieć; która kroczy niezależnie od widzenia i która ufa Panu, nawet jeśli On zabija wierzącego. Dopóki grzech dominuje, a szatan działa jako bóg tego świata, dopóty wierność Panu będzie wymagała ofiarowania naszych praw na śmierć w sprzeciwianiu się przez nas grzechowi oraz naszej służby na rzecz sprawiedliwości. Złe warunki, którym w taki sposób trzeba się sprzeciwiać, wyczerpują i zabierają życie. Dlatego wierność w poświęceniu wymaga obecnie oddania wszystkiego Bogu na służbę wśród warunków prowadzących do śmierci tego, który w ten sposób oddaje swoje wszystko. Obecne warunki nie tylko zadają śmierć wiernym, lecz każdy z nich jest zapraszany do podjęcia przymierza służby – martwoty dla siebie i świata, a ożywienia dla Boga. W Piśmie Świętym nie ma najmniejszej wzmianki o tym, by ci, którzy poświęcają się zbyt późno, by otrzymać koronę, lecz jeszcze przed otwarciem Drogi Świętej – podejmowali innego rodzaju poświęcenie od tych, których poświęcenie było przyjmowane przez spłodzenie z Ducha”.
Jak widać, Szatan nie jest jeszcze w pełni związany, ani Droga Święta nie jest jeszcze otwarta. Zanim te rzeczy się nie dokonają, nie możemy spodziewać się poświęcenia „do życia”.
CZY WSZYSCY ONI BĘDĄ MUSIELI MRZEĆ?
Pytanie: Czy Poświęceni Obozowcy Epifanii będą musieli umrzeć, aby wiernie wykonać swoje poświęcenie, czy też nie którzy z nich mogą przeżyć Czas Ucisku i bez wchodzenia do grobu wejść na Drogę Świętą w czasie restytucji?
Odpowiedź: Niewątpliwie wielu z nich wejdzie w stan śmierci, gdyż wiele proroctw, jakie wciąż mają się wypełnić w związku z ludem Bożym oraz z upadkiem imperium Szatana (zob. np. PT’53, s. 76, kol. 2) wskazuje, że zmartwychwstanie Godnych, inauguracja Nowego Przymierza oraz błogosławieństwa restytucji są jeszcze wiele lat przed nami. Jednakże nie powinniśmy myśleć, iż wszyscy, którzy poświęcają się przed otwarciem Drogi Świętej, muszą koniecznie umrzeć. Ponieważ niektórzy Poświęceni Obozowcy Epifanii mogą poświęcić się na krótko przed lub w trakcie narodowego nawrócenia Izraela (które jak rozumiemy, nastąpi przed Tysiącleciem – E16, s. 130) i żyć bardzo blisko czasu inauguracji Nowego Przymierza i jego restytucyjnych błogosławieństw, byłoby rozsądnym przypuszczać, że niektórzy z nich mogą nie umrzeć, lecz przeżyć pozostałą część Czasu Ucisku, a następnie służyć jako szczególni pomocnicy dla zmartwychwstałych Starożytnych i Młodocianych Godnych przy rozpoczynaniu dzieła restytucji.
Wiemy z Pisma Świętego, że niektórzy z niewybranych przeżyją Czas Ucisku. Izajasza 24:6 odnosząc się do tego czasu, mówi: „dlatego popaleni będą obywatele ziemi, a mało ludzi zostanie”. Z Sof. 3:8, 9 dowiadujemy się, że po tym, jak cała ziemia zostanie pochłonięta ogniem zapalczywości Bożej w Czasie Ucisku, przywróci on ludziom wargi czyste. Mateusza 24:22 wskazuje, że wybrani zainterweniują zza zasłony i zapobiegną temu, by Anarchia i Ucisk Jakuba – ostatnie zarysy Czasu Ucisku – sięgnęły apogeum i w ten sposób zapobiegną zniszczeniu całej rodziny ludzkiej. W Sof. 2:3 czytamy: „Szukajcie Pana wszyscy pokorni na ziemi (uniżeni, cisi, dający się pouczyć), którzy sąd jego czynicie; szukajcie sprawiedliwości, szukajcie pokory, snać się ukryjecie w dzień zapalczywości Pańskiej”. Wydaje się to być ogólną obietnicą odnośnie bezpieczeństwa podczas Czasu Ucisku, dotyczącą wszystkich, którzy są