Teraźniejsza Prawda nr 524 – 2013 – str. 9
złożona zadowalająca ofiara za grzechy, transakcja jest zamknięta, a ofiary nie trzeba powtarzać. Pokazuje, że tak będzie dla świata w przyszłości. Kiedy „lepsze ofiary” pieczętujące Nowe Przymierze zostaną złożone Bogu przez naszego Odkupiciela i zostaną przez Niego przyjęte, będzie to oznaczało anulowanie całego potępienia. Z racji tego dzieła na przyszłość Apostoł nalegał na to, by Ciało Chrystusowe, za którego grzechy pojednania dokonał nasz Pan, pierwsza ofiara Dnia Pojednania (w typie cielec), uznawało swoje grzechy za całkowicie anulowane, takie, które już nigdy nie będą przypominane. „Albowiem jedną ofiarą doskonałymi uczynił (Chrystus) na wieki tych, którzy bywają poświęceni”, wszystkich usprawiedliwionych z wiary, którzy następnie przeszli do pełnego poświęcenia i uświęcenia. Ze względu na to, że znaleźli się oni wśród uświęconych, możemy o nich powiedzieć, że, o ile chodzi o sprawiedliwość, ich grzechy zostały całkowicie wymazane z Boskiego rejestru, a oni otrzymali nową kartę jako Nowe Stworzenia, które były odpowiedzialne wyłącznie za przewinienia popełnione wbrew ich przymierzu z Panem – ich ślubowi, dzięki któremu stali się członkami Chrystusa, duchowym nasieniem Abrahama i dziedzicami wielkiego Przymierza Łaski (Sary).
(7) „A toć będzie przymierze moje z nimi, gdy odejmę grzechy ich. A tak według Ewangelii nieprzyjaciółmi są dla was; lecz według wybrania są miłymi dla ojców” (Rzym. 11:27, 28). Nie ma nawet cienia wątpliwości, że Apostoł mówi tu o przymierzu Izraela, Nowym Przymierzu, które Bóg zawrze z nim po Dniu Ewangelii. Apostoł mówi, ze przymierze to zostanie zawarte w tym czasie, kiedy Pan „odejmie ich grzechy”. Czas ten jeszcze nie nadszedł. Izrael znajduje się wciąż pod Boskim potępieniem, pomimo tego, że obecnie mamy przywilej zwracania się do Izraelitów ze słowami pociechy i zapewniania ich, że przybliżył się czas ich wybawienia; czas, kiedy Pośrednik Nowego Przymierza przyjmie ostatnich członków duchowego Ciała – Kościoła Wieku Ewangelii, „przemienionych” mocą „pierwszego zmartwychwstania”; czas, kiedy będzie pośredniczył w tym Nowym Przymierzu, zaspokoi żądania Boskiej sprawiedliwości w odniesieniu do świata, tak jak już zaspokoił w odniesieniu do Kościoła. Wówczas, tak jak zostało uprzednio zamierzone i obwieszczone, zostanie On wielkim Pośrednikiem Nowego Przymierza pomiędzy Bogiem a rodzajem ludzkim w ogólności – Kościół, będący pod Przymierzem Łaski jest wyjątkiem. Wtedy rozpocznie swoje Tysiącletnie Królestwo: „Bo on musi królować, póki by nie położył wszystkich nieprzyjaciół pod nogi jego. A ostatni nieprzyjaciel, który będzie zniszczony, jest śmierć”. Wówczas wszyscy, którzy pili z jego „kielicha” krew [ofiarę] Nowego Przymierza jako członkowie duchowego Nasienia, będą panować z Nim (Gal. 3:29).
(8) „Aleście przystąpili do góry Syjon (…), do Jeruzalem niebieskiego, (…) do walnego zgromadzenia, i do zebrania pierworodnych, (…) i do pośrednika nowego testamentu [przyp. tłum.: 'pośrednika nowego przymierza” w angielskim przekładzie KJV], Jezusa, i do krwi pokropienia” (Żyd. 12:22-24). Duchowy Izrael jest tu przedstawiony jako maszerująca armia, dostrzegająca rzeczy na końcu swej drogi, do których ma dotrzeć. Jezus dotarł do końca tej drogi dawno temu, a Kościół Pierworodnych obecnie otrzymał w końcu swą niebiańską nagrodę. Jezus jest Pośrednikiem, lecz przyjął Kościół za Swoją Oblubienicę, Swoje Ciało, a obecnie Oblubienica już przybyła. Obraz pokazuje, że Nowe Przymierze zostanie ustanowione tak, jak ustanowione było Przymierze Zakonu z tym zastrzeżeniem, że będzie na wyższej płaszczyźnie, zostanie zawarte poprzez większego Pośrednika i na mocy lepszych ofiar (Dz.Ap. 3:23).
Żadna z tych wzmianek o Nowym Przymierzu nie podaje nawet najmniejszej sugestii, że ma ono zastosowanie do Kościoła. Wzmianka o pierwotnym proroctwie, z którego cytuje Apostoł, pokazuje, że nie mogło się ono stosować do Kościoła, bowiem czytamy tam, że Pan „odejmie serce kamienne z ciała ich, a da im serce mięsiste”. Dokonanie tego jest dziełem Restytucji, które rozpocznie się od Izraela i rozciągnie się na wszystkie narody ziemi, lecz w Wieku Ewangelii nie jest dziełem Kościoła, które już się zakończyło