Teraźniejsza Prawda nr 512 – 2010 – str. 8
publicznej tak jak wcześniej i te doświadczenia trapiły niektórych jego członków, szczególnie Młodocianych Godnych. Zastanawiali się oni nad tym, dlaczego nie mają przywilejów służby. Podczas gdy zły sługa był wówczas, w 1918 r., w więzieniu, gdyż został skazany na 20 lat pozbawienia wolności, dobrzy Lewici byli wciąż zajęci pracą. Tutaj dobrzy Lewici są anty-typem Noemi. To, co Noemi mówi w tych czterech wersetach, jest typem tego, co oni wyrazili w tym artykule w Strażnicy (Z’18, 355-357). Podali oni, że nie ma już spładzania z Ducha oraz że nie mogą już zbierać członków Maluczkiego Stadka w ramach pokłosia, jednak wciąż istnieją sposobności służby, lecz szczególnie w stosunku do świata oraz w celu zdobycia członków Wielkiej Kompanii znajdujących się w Babilonie i Młodocianych Godnych znajdujących się w Babilonie i w świecie. Artykuł ten został napisany jako pomoc dla poświęconych braci w Towarzystwie. „Córko moja, azażemci nie powinna szukać odpocznienia, żebyś się dobrze miała?”. A mianowicie: „Wy, Młodociani Godni, czynie moglibyście znaleźć pokoju serca i umysłu w tych sposobnościach, jakie wam daję, aby wam się dobrze powodziło?”. Artykuł ten mówił także: „Nasz Pan Jezus, który jest waszym najstarszym bratem, pracuje obecnie nad Wielką Kompanią, która znajduje się w trudnych doświadczeniach”.
Oto antytyp Księgi Ruty 3 rozdziału, wersety 1, 2: „A teraz azaż Booz nie jest powinowatym naszym, z którego służebnicami tyś była? Oto on będzie wiał jęczmień nabojewisku [klepisku] tej nocy. Przetoż umywszy się, namaż się olejkami; weźmij też szaty twoje na się, a idź na bojewisko [klepisko]”. Pamiętajmy, że powiedzieliśmy, że jęczmień przedstawia braci z Wielkiej Kompanii. Odwiewanie jęczmienia oznacza oddzielanie ziaren jęczmienia od plew, które ulatują z wiatrem. Przedstawia to oddzielanie Wielkiej Kompanii od światowości i samolubstwa. Na klepisku Pan odwiewał członków Wielkiej Kompanii pośród trudnych doświadczeń. Jest to antytyp tego, co jest powiedziane w 2 wersecie. Noemi mówiąca Rucie, aby się umyła, jest w wyżej wymienionym artykule typem Wielkiej Kompanii napominającej Młodocianych Godnych, aby odłączali się od światowości i nieczystości cielesnych oraz od świata. Noemi mówiąca Rucie, aby się namaściła, jest w tym artykule typem Wielkiej Kompanii napominającej Młodocianych Godnych, aby nabywali łask ducha. Noemi mówiąca Rucie, „by nałożyła szaty swoje na się”, jest typem w tym artykule i w dyskusji, jaka później powstała, Wielkiej Kompanii napominającej Młodocianych Godnych, aby przyozdabiali się zaletami umysłu. „A idź na bojewisko [klepisko]” oznacza: pomimo wszystkich doświadczeń i trudności, jakie spadły na Wielką Kompanię, starajcie się pozyskać niektórych z nich! To właśnie to było treścią tego artykułu – zachęta, by starać się pozyskać pewnych członków, choć znajdowali się oni wśród prób i cierpień.
Czego typem jest jedzenie i picie przez Booza? Odpowiadam, moi drodzy bracia, że kiedy jemy i pijemy Prawdę, Pan bierze udział z nami w karmieniu się Prawdą (Obj. 3:20): „Oto stoję u drzwi i kołaczę; jeśliby kto usłyszał głos mój i otworzył drzwi, wnijdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze mną”. Pokazuje nam to, że jeśli bierzemy udział w przyswajaniu sobie Prawdy, Jezus także bierze w tym udział. Lecz co oznaczają słowa: „ażby się najadł i napił” (w. 3)? Wielka Kompania wiedziała, że jeśli są członkowie Wielkiej Kompanii do pozyskania, Pan dałby im Prawdę tak, by wiedzieli, że mogą ich pozyskać, a wiedzieli z wcześniejszych doświadczeń, że Pan zawsze podaje Prawdę wtedy, kiedy staje się ona Prawdą na czasie. Lecz dlaczego Ruta musiała czekać, aż Booz skończy jeść i pić? Odpowiedzią wydaje się być to, że Wielka Kompania jest wyższą klasą niż Młodociani Godni, i wiedziała ona, że Pan da jej Prawdę dotyczącą Wielkiej Kompanii, zanim użyje Młodocianych Godnych w tej służbie. W związku z tym, zarys ten jest zobrazowany w fakcie, że Ruta nie może pokazać się Boozowi, zanim nie skończy on jeść i pić. Młodociani Godni musieli poczekać, aż Pan skończy jeść i pić, zanim zadadzą mu pytania. Noemi nalegająca na nią, by „upatrzyła miejsce, na którym się układzie”, jest tutaj typem na członków Wielkiej Kompanii pokazujących Młodocianym Godnym, że muszą zauważyć czas, kiedy Pan zakończy, bo dopiero wtedy poda On Prawdę na temat pozyskiwania członków Wielkiej Kompanii. Wiedzieli oni, że mogą przedstawić swoją sprawę Panu dopiero wtedy, kiedy zakończy On podawanie Wielkiej Kompanii Prawdy na temat Młodocianych Godnych. „A przyszedłszy odkryjesz płaszcz z nóg jego”. Na Wschodzie, według zwyczajów tam panujących, było rzeczą stosowną zdjęcie płaszcza okrywającego osobę śpiącą. Oznacza to stawienie się do dyspozycji tej osoby i pragnienie, by władza zobrazowana przez ten płaszcz została nam przekazana przez tę osobę. Płaszcz przedstawia władzę urzędową. A więc Ruta kładąca się u stóp Booza jest typem Młodocianych Godnych stawiających się do dyspozycji Pana we wszystkim, co on zechce uczynić. Czyniąc to, Ruta jest typem Młodocianych Godnych mówiących Panu, że są do jego dyspozycji. Noemi mówiąca Rucie, że Booz powie jej, co robić, jest typem Wielkiej Kompanii zapewniającej Młodocianych Godnych, że Pan poinformuje ich o wszystkim, co maj^ czynić. Ruta zrobiła wszystko, co kazała jej Noemi, co obrazuje, że Młodociani Godni słuchali poleceń Wielkiej Kompanii.
„A gdy się najadł Booz i napił, i rozweseliło się serce jego, poszedł, a układł się przy stosie ziarna”