Teraźniejsza Prawda nr 511 – 2009 – str. 67
towarzyszą szczególne zniszczenia (Przed obliczem jego szedł mór, a węgle pałające szły przed nogami jego, w. 5; por. z 2Moj. 7:14-12:30; E11, s. 116-157).
BÓG POTRZĄSA WSZYSTKIMI NARODAMI
Antytypiczny Abakuk dostrzegł i nauczał, że Bóg w końcu Wieku zwraca Swoją uwagę na warunki w ludzkim społeczeństwie i poczynając od 1878 r. osądza je poprzez Chrystusa, Swojego Namiestnika (stanął [2Moj. 2:24,25; Dan. 12:1; Psalm 82:1-5; E11, s. 29; P2, s. 147; E6, s. 454] i rozmierzył ziemię, w. 6); że kazał zważyć chrześcijaństwo i znalazł je lekkim (Dan. 5:27; E9, s. 449), w wyniku czego obecnie, w końcu Wieku, spadają nań Jego kary, kiedy to w czasie ucisku potrząsa On wszystkimi narodami (wejrzał i rozproszył narody [sprawił, że narody zadrżały – przekład Rotherhama, Younga, itd.]; Psalm 68:9, Agg. 2:6,7; Żyd. 12:26-28); oraz że wskutek tego, nawet dawno ustanowione i rzekomo stabilne, królestwa tego świata są obalane, a pomniejsze mocarstwa imperium szatana, jakkolwiek dobrze by były ugruntowane, są powalane (skruszone są góry wieczne, i skłoniły się pagórki dawne; Dan. 2:34, 35, 44; Obj. 2:26, 27). Chociaż ostatecznie wszystkie trony tej ziemi mają zostać obalone, nie tak będzie z Królestwem Bożym pod panowaniem Chrystusa, albowiem jest ono „władzą wieczną, która nie będzie odjęta, a królestwo jego, które nie będzie skażone” (drogi jego są wieczne; Dan. 7:9, 14; 2:44).
Przed oczy umysłu proroka przywiedzeni zostają dwaj wrogowie Izraela (Abak. 3:7): Chuszyci oraz Madianici. Wydaje się, że Chuszyci (Etiopczycy), o których tu mowa, zamieszkiwali we Wschodniej Arabii (1Moj. 10:7; 1Kron. 1:9; 4Moj. 12:1; 2Kron. 21:16; Ezech. 27:20-22). Prawdopodobnie są to ci sami, o których mowa w 2Kron. 21:16, którzy są typem „najbardziej zdeprawowanych grzeszników” (E3, s. 229). Z takich ustępów Pisma Świętego, jak 4Moj. 31 rozdział, tak jak jest on wyjaśniony w E9, s. 255, dowiadujemy się, że Madianici (Madian – spór) są typem „polemistów, którzy bronią błędu i atakują prawdę”.
Antytypiczny Abakuk widział i ogłaszał, że w miarę jak obecnie, przy końcu Wieku, wychodzą ostre, demaskujące prawdy i sądy Boże przeciwko złu i złoczyńcom, a wszystkie rzeczy, jakie mogą zostać potrząśnięte – wszystkie rzeczy, które nie są oparte na prawdzie i sprawiedliwości – są potrząsane, usuwane (Żyd. 12:27) i niszczone, zaś zwycięska moc Boża jest objawiana, miejsca zamieszkiwania grzechu doznają utrapień, a domostwa błędu trzęsą się (widziałem namioty Chusan próżności poddane {’będące w udręce” – w przekładzie KJV}, a opony [zasłony namiotów] ziemi Madiańskiej drżały, w. 7).
GNIEW BOŻY
Rzeki wspominane w Biblii są często używane do tego, by przedstawiać narody z różnych punktów widzenia: Jordan – narody w swej zorganizowanej postaci znajdujące się pod klątwą, a Nil – narody poddane światowym mocarstwom pod panowaniem szatana, antytypicznego faraona. Antytypiczny Abakuk rozpoznał i nauczał z Pisma Świętego (P4), że obecnie, przy końcu Wieku, na narody zstąpi wiele utrapień i cierpienia, itd., zwłaszcza w czasie wielkiego ucisku. Rozpoznał i nauczał, że będzie miało to miejsce w związku z rozdzieleniem narodów w wyniku antytypicznego uderzenia Jordanu (R 5846; E3, roz. 2) przy przechodzeniu królestw tego świata spod dominacji szatana pod panowanie Chrystusa (Obj. 11:15).
Gdy dostrzegano, nauczano i omawiano takie czyny Jehowy w odniesieniu do narodów chrześcijaństwa oraz Jego podobne czyny w odniesieniu do wzburzonych mas ludzkości, często powstawało pytanie: „Czy Boskie niezadowolenie, oburzenie i gniew są skierowane przeciwko nim, że w taki ostry sposób zamierza On wystąpić przeciwko nim ze Swoimi naukami i zbawiennymi organizacjami (izali się na rzeki rozpalił gniew twój? Izali na morze rozgniewanie twoje, gdyś jechał na koniach twoich i na wozach twoich zbawiennych” Abak. 3:8)?
Antytypicznemu Abakukowi, a poprzez niego innym, zostało wyjaśnione, że w żniwie, a zwłaszcza w czasie ucisku, w związku z obalaniem imperium szatana, ofensywna broń Boga, a w szczególności Jego moc wystrzeliwania ostrych, kontrowersyjnych prawd, wyraźnie zamanifestuje się w ostrej krytyce, demaskowaniu i karaniu zła oraz złoczyńców (jawnie odkryty jest łuk twój [wyciągnięty z pokrowca], w. 9). W Swoim Słowie Bóg przyrzekł, że nadejdzie taka ostra krytyka, demaskowanie i kary. Wykazał On także, że są one jedynie koniecznymi środkami towarzyszącymi realizacji celu, jakim jest ustanowienie zasad prawdy i sprawiedliwości (Psalm 72:1-3; Izaj. 2:4; Sof. 3:8, 9; Agg. 2:6, 7; Psalm 97:2, Izaj. 28:17) na całej ziemi i błogosławienie wszystkich narodów ziemi poprzez Abrahama i jego nasienie w jego dwunastu pokoleniach, zarówno duchowe, jak i ziemskie, zgodnie z Przymierzem związanym przysięgą, zawartym z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem, kiedy pokolenia te były wciąż w ich biodrach (dla przysięgi pokoleniom wyrzeczonej; 1Moj. 22:16-18; 26:4; 28:14; 5Moj. 9:5; Dz.Ap. 3:25; Gal. 3:7-9,29; Obj. 7:4-8). A zatem mamy tutaj odpowiedź na pytanie – w zdeklarowanym celu Boga, jakim jest obalenie imperium szatana, grzechu i błędu, a ustanowienie prawdy i sprawiedliwości dla błogosławienia Jego ludu.
Antytypiczny Abakuk widział i ogłaszał, że Boskie kary spadające w Dniu Pomsty są zarówno konieczne jak i sprawiedliwe (P4, roz. 3); że przychodzą na kogokolwiek tylko w najlepiej pojętym interesie danej osoby i że są zamierzone „na karanie” [’dla poprawy” – w przekładzie KJV] (Abak. 1:12); że każdy, kto umiera w czasie ucisku, a nie jest obecnie na próbie do życia, będzie miał swoją własną, indywidualną,