Teraźniejsza Prawda nr 509 – 2009 – str. 28
przynajmniej w stopniu, w którym mógłby mnie przyjąć lub wyrwać z rąk Przeciwnika i dać mi łaskę i siłę niezbędną do tego, bym mógł się zająć procesem oczyszczania, o którym wiem, że jest konieczny do tego, bym mógł uzyskać stanowisko i nagrodę jako członek Wielkiej Kompanii. Drogi bracie, czy pomożesz mi w procesie oczyszczania? Mój Ojciec wie, że pragnę pozbyć się całej mojej nieczystości i nie być więcej używanym przez Przeciwnika do realizacji jego zabójczych celów. Drogi bracie, czy jest możliwe, bym mógł rozpocząć oczyszczanie i uzyskać w tym pomoc mojego Ojca, ZANIM Wielka Kompania JAKO KLASA zostanie przedstawiona Ojcu w 1924 roku, który to rok wydajesz się bracie wskazywać, czy też muszę nadal być uciskany przez Przeciwnika w niesprzyjających okolicznościach i nie mogę uzyskać pomocy do tej daty? Bóg wie, że teraz rozumiem, jak byłem używany przez Przeciwnika do jego podłych i nikczemnych celów, i że jestem chory i zmęczony, tak bardzo zmęczony tym wszystkim, i ponad wszystko pragnę uzyskać przynajmniej uśmiech uznania mojego Ojca, jeśli nie bezpośrednią łaskę dla mnie. Drogi bracie, czy zechcesz spróbować mi pomóc lub poradzić mi, jak mam teraz postępować? Z przyjemnością stwierdzam, że teraz pozbyłem się wszystkich swoich błędnych pojęć na temat nagrody Wielkiej Kompanii oraz w moim umyśle wyprostowała się cała chronologia, którą przedstawił nasz drogi Pastor i powróciłem na stare, dobrze wydeptane ścieżki. Niech chociaż chwała będzie Bogu za tak wiele. Obecnie stwierdzam, że jestem w zupełnej jedności z Tobą w Twoich naukach i najpokorniej pragnę twojego przebaczenia za podłe rzeczy, które ci mówiłem i robiłem, drogi bracie. Posiadam egzemplarze całej Twojej literatury poza pozycjami wymienionymi na załączonym blankiecie zmiany adresu i jestem zdecydowany nadal dawać świadectwo Prawdzie Epifanicznej bez względu na koszt. Więc gdybyś mógł doradzić mi w powyższej kwestii, będę bardzo wdzięczny. Jeśli znasz w tej okolicy jakichś Epifanicznych Świętych będących w zupełnej harmonii z Tobą, z przyjemnością poznam ich nazwiska i adresy, abym mógł ich odwiedzić i mieć z nimi społeczność.
Twój zasmucony, lecz wdzięczny brat,
W.A.B., Ontario, Kanada
KOMENTARZ BRATA JOHNSONA DO POWYŻSZEGO LISTU:
Bardzo się cieszymy i dziękujemy naszemu Ojcu, że ta zbłąkana owieczka powróciła do Pasterza i Biskupa jego duszy. We wszystkich tego typu przypadkach osoby powracające mają cztery rzeczy do zrobienia: (1) zwrócić się z żywą wiarą do Niebiańskiego Ojca o przebaczenie przez krew Baranka (1Jana 1:9; 2:1, 2; Obj. 7:14). Pozostałe trzy są podane w typie w 4Moj. 8:7; (2) z wiarą i pokornie poddać się pokropieniu antytypiczną wodą odłączenia – przedstawieniu prawd Epifanicznych, które zwykle podają antytypy czynów osób ze Starego Testamentu, szczególnie Starożytnych Godnych; (3) dokładnie wykorzenić wszelkie bezbożne ambicje oraz sięganie po władzę i używanie uprawnień nie należących do danej osoby oraz wszelką stronniczość, która wspiera takie ambitne i sięgające po władzę osoby; oraz (4) wiernie zastosować do swoich cech oczyszczające Słowo Boże w celu zmycia wszelkiej nieczystości ciała i ducha, a szczególnie usidlających form grzechu, błędu, samolubstwa i światowości, które były i nadal są mniej lub bardziej aktywne oraz poddać się mocy Słowa oczyszczającej i przemieniającej charakter. Są to cztery najbardziej niezbędne rzeczy, a gdy zostaną wiernie wykonane, ich wynikiem będzie wyzwolenie od Azazela oraz otrzymanie tak wielkiego działu łaski i błogosławieństw Boga, jakie Plan Pana przewiduje dla takich przypadków. Im bardziej szczera i wierna będzie jednostka w tych czterech rzeczach, tym więcej łaski i błogosławieństw otrzyma od Pana. „Dziś, jeśli byście głos jego usłyszeli, nie zatwardzajcie serc waszych”. Zawsze jest rzeczą właściwą natychmiastowe naprawianie wszelkiego zła, jakie w sobie znajdujemy, i zawsze jest rzeczą niebezpieczną odkładanie takiej naprawy. Dlatego mówimy wszystkim, którzy mogą znaleźć się w takim samym stanie, jak brat, o którym mowa: niech natychmiast rozpoczną i wiernie trwają w tych czterech rzeczach zasugerowanych powyżej, a Pan łaskawie przebaczy, oczyści i obdarzy łaską tych, którzy to uczynią. Módlmy się szczególnie za tym bratem oraz innymi podobnymi i pocieszajmy ich, by ich „nadmiar smutku nie pochłonął” (2Kor. 2:5-8).
PT '09,27-28.