Teraźniejsza Prawda nr 485 – 2003 – str. 31
użycie greckiego słowa tereo (między innymi), które znaczy strzec, trzymać mocno, zachowywać oraz czuwać.
Ponownie podamy kilka przykładów:
Jezus w Jana 14:15 napomina: „Jeźli mię miłujecie, przykazania moje zachowajcie „.
Paweł w 1 Tym. 5:22 doradza „samego siebie czystym zachowaj”.
Juda w Judy 21 zachęca „Samych siebie w miłości Bożej zachowajcie”.
Powróćmy obecnie do terminu z naszego tekstu -„stróż brata” – oraz rozważmy pewne myśli związane z jego znaczeniem. Na nas wszystkich spoczywa odpowiedzialność bycia stróżem brata – strzeżenia, chronienia oraz doglądania naszego bliźniego. W istocie jest to kwestia sprawiedliwości. Mat. 19:19 brzmi: „miłować będziesz bliźniego swego, jako siebie samego”. O tym przykazaniu jest także mowa zwykłym językiem Złotej Reguły, którą nasz Pan wyjaśnił szczegółowo w Mat. 7:12: „Wszystko tedy, co byście chcieli, aby wam ludzie czynili, tak i wy czyńcie im” [kursywa nasza – Redaktor]. Nie oznacza to, iż możemy miłować i taktować każdego jednakowo, bowiem mamy pewnych bliźnich, którzy są nam bliżsi niż inni, a im bliższy bliźni, tym bardziej go miłujemy i się o niego troszczymy. U chrześcijanina miłość ta będzie się rozszerzać i pogłębiać w miarę rozwijania się u niego co raz większej miary podobieństwa Chrystusowego. Miłość ta, która rozpoczęła się jako przejaw sprawiedliwości rozwija się w niesamolubną miłość ofiarniczą. Jest to podkreślone w 1Jana 3:16: „myśmy powinni kłaść duszę za braci”.
Kain nie oceniał posiadanego przez siebie przywileju bycia „stróżem brata” swego. Zamiast miłować Abla i okazywać tę miłość przez troszczenie się o swojego brata, on zabił go. Być może późniejsze doświadczenia jakie otrzymał w postaci kar przygotowały go do dobrego startu na Gościńcu Świątobliwości podczas „czasu naprawienia wszystkich rzeczy” (Dz. 3:19-21; Izaj. 35:8).
Kończymy cytatem z Przedruków Strażnicy, str. 1614 („Zamordowanie Abla”, kol. 2): ” Jeśli istnieje choćby niewielka skłonność do pokuty, [Bóg] kultywuje ją i pielęgnuje. Takie miłosierne postępowanie z Kainem było zapowiedzią podobnego postępowania Boga z całym winnym światem: kiedy Jego kary przywiodą go do pokuty, wtedy Jego ramię zostanie wyciągnięte dla jego uzdrowienia.”
Pytanie: Proszę o wyjaśnienie Żyd. 9:27: „A jako postanowiono ludziom raz umrzeć, a potem będzie sąd”.
Odpowiedź: Werset ten jest jednym z najbardziej błędnie rozumianych i źle stosowanych wersetów w Biblii. Wielu chrześcijan używa go próbując dowieść, iż jedyna możliwość uzyskania życia dla kogokolwiek istnieje w tym życiu. Jednakże cały rozdział 9 jest lekcją o typie oraz antytypie, bowiem dotyczy on szczegółów Przybytku. Autor listu do Żydów, apostoł Paweł, porównuje tutaj typiczne dzieło pojednania żydowskiego Najwyższego Kapłana dokonywane co roku z antytypicznym dziełem Chrystusa, na co wskazuje logiczny związek pomiędzy wersetami 27 i 28.
Z typicznej relacji w 3Moj. rozdziały 9 i 16 dowiadujemy się następujących rzeczy:
Najwyższy Kapłan najpierw zabijał cielca na ofiarę za grzech a potem brał krew cielca, ogień z miedzianego ołtarza na Dziedzińcu oraz kadzidło i wchodził do Świątnicy.
Będąc w Świątnicy kruszył kadzidło na ogień na Złotym Ołtarzu zwanym też Ołtarzem Kadzenia, a dym kadzenia unosił się następnie poprzez drugą zasłonę i okrywał Ubłagalnię w Świątnicy Najświętszej.
Najwyższy Kapłan przechodził potem pod wtóra zasłoną z krwią cielca i wchodził do Świątnicy Najświętszej.
W Świątnicy Najświętszej przystępował i kropił krwią cielca na Ubłagalni i przed nią. To samo, co było czynione z cielcem, było czynione z Kozłem Pańskim (który obrazuje człowieczeństwo Ciała Chrystusowego).
Antytyp tego jest następujący:
Jezus, nowe stworzenie, jako Najwyższy Kapłan, w wieku 30 lat złożył w ofierze Swoje człowieczeństwo, antytypicznego cielca.
Kruszenie kadzidła na ogień na Złotym Ołtarzu reprezentuje 3 1/2 roku służby Pana. Kadzidło spadające w ogień reprezentuje chwalebne cechy Jezusa, kiedy wchodził On w kontakt z próbami życia. W każdym przypadku Jego wierność wydawała woń miłą Panu. Wonne kadzidło szło przed Nim i pojawiło się w obliczności Boga zanim dokończył on Swego biegu na Kalwarii. Jego śmierć na krzyżu była ostatnią okruszyną kadzidła wpadającego do ognia.
Najwyższy Kapłan przechodzący pod zasłoną obrazuje Jezusa wchodzącego w śmierć. Jezus był w części trzech dni pod antytypiczną zasłoną; On powstał trzeciego dnia na Boskiej płaszczyźnie bytu.
Czterdzieści dni po swoim zmartwychwstaniu, Jezus wstąpił do nieba (w typie jest to zobrazowane przez Najwyższego kapłana przystępującego do Ubłagalni od wtórej zasłony), gdzie antytypicznie pokropił (przedstawił Bogu) krew (Swoją ludzką zasługę) na Ubłagalni (Boskiej Sprawiedliwości) w Świątnicy Najświętszej (w niebie).