Teraźniejsza Prawda nr 485 – 2003 – str. 29
Chociaż urząd Skarbnika będzie funkcjonował w Przybytku, nie jest uważany za część personelu Przybytku i nie znajduje się pod nadzorem Kierownika Przybytku. Skarbnik, jako taki, nie ma prawa wydawać poleceń odnośnie pracy Przybytku. Jego obowiązki są ograniczone do jego urzędu: do prowadzenia ksiąg rachunkowych, przyjmowania pieniędzy, płacenia rachunków, itd.
Nikt z żadnego działu nie będzie miał przywileju zaciągania długów lub zobowiązań poprzez wydawanie poleceń lub w inny sposób, na materiały wysyłane do Przybytku, jeśli nie zostaną one zatwierdzone przez Kierownika przybytku. Wszystkie rozliczenia kosztów związanych z Przybytkiem zanim zostaną przedstawione Skarbnikowi, muszą najpierw uzyskać aprobatę Kierownika Przybytku lub Przedstawiciela Prezesa.
Każda osoba w biurze będzie traktować innych w sposób uprzejmy i liczący się z innymi jak również z szacunkiem należnym chrześcijaninowi.
Wiedząc, iż Bóg ma u Siebie porządek oraz pragnąc sami być takimi jak On, uznajemy potrzebę stałych reguł. Dlatego też, po to by być sobie wzajemnie pomocnymi i mając w pamięci to, iż naszym głównym celem jest przygotowanie się do Królestwa Pańskiego, całym sercem zgadzamy się ze wszystkimi tymi regułami i przepisami, a przy Pańskiej łasce będziemy ich przestrzegać.
Każda osoba obejmująca jakiekolwiek stanowisko w biurze najpierw zgodzi się na kierowanie się tymi regułami i będzie się nimi kierować, a każdy uznający to, iż jesteśmy odpowiedzialni przed Panem za nasze szafarstwo, zrobi wszystko w swojej mocy dla porządku, dobrego zarządzania i postępu Jego pracy.
– Brooklyn, 1 luty 1916 r.
MOJE POSTANOWIENIE PORANNEPragnę, aby pierwszą moją myślą było: „Cóż oddam Panu za wszystkie dobrodziejstwa Jego, które mi uczynił? Kielich obfitego zbawienia wezmę, a Imienia Pańskiego wzywać będę (prosząc o łaskę ku pomocy). Śluby moje oddam Panu” (Ps. 116:12-14). Pamiętając o Boskim powołaniu: „Zgromadźcie mi świętych moich, którzy ze mną uczynili przymierze przy ofierze” (Ps. 50:5), postanawiam dzięki wspomagającej łasce Pańskiej, jako sługa Boży wypełnić dziś moje śluby i nadal prowadzić dzieło ofiarowania ciała i jego korzyści tak, abym był/była w stanie osiągnąć dziedzictwo Królestwa wraz z moim Odkupicielem. Usilnie starać się będę o prostotę i szczerość w stosunku do wszystkich. Starać się będę, by podobać się nie sobie, ale Panu i czcić nie siebie, ale Jego. Będę uważać, żeby tak czcić Pana, aby słowa wypowiadane przeze mnie mogły być dla wszystkich uświęceniem i błogosławieństwem. Starać się będę, by pozostać wiernym/wierną Panu, Prawdzie, braciom i wszystkim, z którymi będę mieć do czynienia, nie tylko w wielkich, ale i w małych sprawach życiowych. Ufnie oddając się Boskiej opiece i opatrzności kierującej wszystkimi moimi sprawami dla mego najwyższego dobra, starać się będę nie tylko o czystość serca, ale także odrzucać wszelki niepokój, wszelkie niezadowolenie i wszelkie zniechęcenie. Nie będę szemrać ani narzekać na to, co Pańska opatrzność raczy dopuścić, ponieważ „Cokolwiek by się stało, wiara mocno może ufać Jemu” |
Przypis Redaktora: Służba br. Russella jest omówiona w antytypie w tomach Epifanicznych, pt. Posłaniec Paruzji, tomy 1 oraz 2. |
PYTANIA BIBLIJNE
Pytanie: Podczas zebrań i spotkań z braćmi poruszane są różne wersety Pisma Świętego takie jak 2 Tym. 3:16, 2 Kor. 13:5, Przyp. 23:26 oraz Przyp. 4:20. Komentuje się je jako wersety stosujące się do klas spłodzonych z ducha (Maluczkie Stadko i Wielka Kompania), ale niestosujące się do niespłodzonych z ducha. Czy możecie skomentować ten pogląd?
Odpowiedź: Prawdą jest,” iż te oraz wiele innych wersetów Pisma Świętego stosowały się bezpośrednio oraz przede wszystkim do Maluczkiego Stadka. Jednakże nie oznacza to, iż są one bez znaczenia dla niespłodzonych poświęconych w obecnym czasie.
Zacytujemy i krótko skomentujemy każdy z przytoczonych wersetów