Teraźniejsza Prawda nr 483 – 2002 – str. 64
OKRUCHY Z PRZESZŁOŚCI
REDAKTOR NA MIĘDZYNARODOWYM KONGRESIE CZYSTOŚCI
Strażnica 1 grudnia 1913 r.
Kilka tygodni temu, gubernator Glynn z Nowego Yorku mianował Redaktora Strażnicy delegatem mającym reprezentować stan Nowy York na Siódmym Międzynarodowym Kongresie Czystości zbierającym się w Minneapolis w stanie Minnesota od siódmego do dwunastego listopada.
Uczestniczyliśmy w Kongresie Czystości i spotkaliśmy tam wielu zacnych mężczyzn i kobiet, którzy dzielnie walczą, by położyć kres różnym formom chorób i zepsucia, które upadlają rodzaj ludzki w zastraszającym tempie.
W niedzielę 9-go listopada zostaliśmy wyznaczeni przez Komitet Organizacyjny Kongresu Czystości do przemówienia w Teatrze Schuberta w Minneapolis, pod auspicjami miejscowego zboru Międzynarodowego Stowarzyszenia Badaczy Pisma Świętego. Teatr był zatłoczony. Nasz temat brzmiał: „Zapłata za grzech oraz nagroda czystości”, z tekstu, Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć; ale dar z łaski Bożej jest żywot wieczny, w Chrystusie Jezusie, Panu naszym”. – Rzymian 6:23.
JEDYNIE BÓG MOŻE UDZIELIĆ ZWYCIĘSTWA
Nie podawaliśmy danych statystycznych, by dowieść, iż grzech istnieje na świecie i objawia się w wielu postaciach – w zepsuciu politycznym, zepsuciu fizycznym, w chorobach, zepsuciu moralnym lub nieczystości oraz ich różnych konsekwencjach. Staraliśmy się wejść głębiej w to zagadnienie i pokazać dlaczego istoty ludzkie rodzą się na tym świecie z grzesznymi skłonnościami, czy też tendencjami. Po znalezieniu przyczyny, źródła grzechu, omawialiśmy lekarstwo i wykazywaliśmy dlaczego wszyscy dobrzy ludzie powinni się zjednoczyć w swoim sprzeciwie wobec grzechu i w swoich wysiłkach położenia mu kresu; chociaż doświadczenie dowiodło, iż żadne z panaceów świata naprawdę nie leczy.
Ludzkość musi ustawicznie walczyć, tylko po to, by stwierdzić, iż grzech, nieczystość wybucha w innych miejscach lub w innych formach. Jest to jak walka z pożarem lub zarazą. Zaprzestanie walki oznacza pogrążenie się. Jednakże, pośród walki o czystość, pomimo przekonania, iż wieczna czujność jest konieczna, a i wtedy jedynie tylko częściowo skuteczna, interesujące jest to, iż wszyscy po stronie czystości walczą po stronie Boga, oraz iż w słusznym u Siebie czasie i w sposób obrany przez Siebie przyjdzie On nam na ratunek i udzieli pełnego zwycięstwa. To zwycięstwo będzie tak zupełne, iż nie będzie już więcej wzdychania ani płaczu ani umierania; nigdy więcej smutku ani bólu, ponieważ nie będzie więcej grzechu ani nieczystości. Niebiańskie warunki zstąpią na ziemię, która wtedy będzie ogólnoświatowym Rajem – Izajasz 35 r. – Fragmenty
IN MEMORIAM
Brat Jan Cisek ze zboru w Wólce Niedźwieckiej zmarł w dniu 17 kwietnia 2002 r. w wieku 83 lat. Był poświęconym Panu na Służbę przez ostatnie 53 lat swego życia. Służył Zborowi jako brat starszy do końca 1995 r. tj. do czasu, gdy choroba przerwała jego służbę. Zostaje w naszej pamięci jako wierny szafarz na polu Prawdy i sprawiedliwości.
Brat Eugeniusz Woźniak ze zboru w Zielonej Górze zmarł 27 października 2002 r. w wieku 66 lat. Swoje poświęcenie okazał w 1959 roku. Ofiarnie usługiwał zborowi jako starszy i przewodniczący. Chętnie udostępniał swój dom na siedzibę zboru i miejsce goszczenia braci przyjezdnych. Do ostatniego dnia cieszył się z bogactwa posiadanej Prawdy i oczekiwał Królestwa.
Polecamy rodziny i przyjaciół zmarłych braci opiece Pańskiej dla Jego pociechy i zachęty oraz modlimy się, aby ich smutek został złagodzony przez radosną perspektywę obiecanego zmartwychwstania.
Brat Leopold Chudecki ze zboru w Katowicach zmarł 01 stycznia 2003 r. w wieku 82 lat. Mając 27 lat poświęcił się Bogu na służbę, służył zborowi jako diakon i starszy. W 1958 roku został mianowany na ewangelistę, a później na pielgrzyma posiłkowego. Był aktywny i bardzo gorliwy do końca swego życia.
Niech Bóg błogosławi ich pamięć!