Teraźniejsza Prawda nr 483 – 2002 – str. 56

NASZA ZASŁUGA NIE JEST WYMAGANA
PRZEZ SPRAWIEDLIWOŚĆ

      Jeżeli jest prawdą, że Kościół jako Nowe Stworzenia ma pewną zasługę i że jego ofiara jest święta i godna przyjęcia w oczach Bożych, to dlaczego twierdzimy, że cała zasługa planu odkupienia jest zasługą Jezusa i że żadna część tej zasługi, która gwarantuje wykreślenie grzechu świata, nie pochodzi od Kościoła? Nie dlatego, że ofiara Kościoła nie ma żadnej zasługi, lecz ponieważ nie była potrzebna stąd nie była wymagana w Boskim zarządzeniu, dlatego nie jest możliwa do przyjęcia. Ofiara naszego Pana była wystarczającą ceną za grzechy całego świata a Ojcu tak się upodobało, aby jedna ofiara była skuteczna za grzechy całego świata, zamiast dozwolić, aby zasługa Kościoła była połączona z zasługą Jezusa. Połączenie zasługi Kościoła z zasługą Jezusa mogłoby być źle zrozumiane przez aniołów lub przez ludzi, jako oznaczające, że zasługa Jezusa nie była wystarczająca i potrzebowała uzupełnienia zasługą ofiary Kościoła. To nie było potrzebne, gdyż zgodnie z Boskim zarządzeniem tylko jeden człowiek Adam, był na próbie i tylko on bezpośrednio był skazany na śmierć. Nikt z jego rodzaju nie był w ten sposób skazany. My wszyscy mamy jedynie udział w skutkach jego wyroku śmierci. Gdy w słusznym czasie Bóg posłał swego Syna w specjalnie przygotowanym ciele, aby był Odkupicielem Adama, to zasługa Jego ofiary była wystarczająca jako równoważnik za grzech Adama i dlatego wystarczająca do pokrycia wszystkich skutków tego grzechu w rodzaju Adama. Dlatego też w ofierze naszego Pana była wystarczająca ilość zasługi za grzechy całego świata. Przed użyciem tej zasługi za świat, przed zastosowaniem jej w celu zapieczętowania Nowego Przymierza z Izraelem i z wszystkimi narodami przez Izraela, nasz Pan w harmonii z Boskim planem ułożonym przed założeniem świata, użył tej zasługi dla domowników wiary, „którebykolwiek powołał Pan, Bóg nasz” (Dz. 2:39). Po udzieleniu nam korzyści z tej zasługi i po zażądaniu od nas jej zwrotu, nasz Pan, (a my połączeni z Nim), ponownie zastosuje swoją zasługę dla korzyści „całego ludu”. My wraz z Nim i pod Jego zwierzchnictwem jako naszą Głową, będziemy wielkim Pośrednikiem pomiędzy Bogiem, a ludźmi – światem, Pośrednikiem Nowego Przymierza, którego obecnie wraz z Nim jesteśmy sługami będąc zaangażowanymi w czynnościach przygotowawczych. Tak się upodobało Ojcu i dlatego podoba się wszystkim, którzy są w harmonii z Nim, aby w naszym Panu Jezusie przebywała cała zupełność, że w ten sposób cała chluba dzieła odkupienia powinna być w Nim i aby zasługa naszego ofiarowania się nie była w to wliczona, gdyż nie jest potrzebna. Jak wszystkie rzeczy są własnością Ojca, tak zgodnie z Jego planem, wszystkie rzeczy będą przez Syna, a my przez Niego i świat przez Niego, na chwałę Bożą.

KREW PRZYMIERZA

      Pismo Święte często przypomina fakt, że jesteśmy usprawiedliwieni przez wiarę w Jego krew – w krew Jezusa. Mówi też o krwi przymierza „przez którą jesteśmy uświęceni” (Żyd. 10:29, KJV). I znowu w liście do Żyd. 13:20, 21, czytamy: „Przez krew Przymierza wiecznego… niech was doskonałymi uczyni”, KJV. Jak powinniśmy to rozumieć? Czy wszystkie te wersety odnoszą się do tej samej kwestii?

      Zauważmy, że nie, te wersety nie odnoszą się do tej samej kwestii. Pierwszy odnosi się do nas jako zwykłych ludzi, grzeszników, przed naszym poświęceniem się Panu i staniem się Nowymi Stworzeniami. Jako członkowie upadłej ludzkości najpierw zostaliśmy usprawiedliwieni z wiary przez zasługę krwi Chrystusowej. To usprawiedliwienie podniosło nas ze stanu grzechu i wyroku śmierci do poziomu życia i harmonii z Bogiem. Z tego stanu zostaliśmy zaproszeni by stać się współofiarnikami z naszym Panem Jezusem Chrystusem, uczestniczącymi z Nim w Jego wielkiej pracy dla ludzkości, w pieczętowaniu Nowego Przymierza Jego krwią i ostatecznie, aby błogosławić świat podczas Tysiąclecia pod warunkami tego Nowego Przymierza. Tak więc, po naszym usprawiedliwieniu przez wiarę w krew Jezusa zostaliśmy poświęceni, odłączeni, uświęceni przez albo w łączności z „krwią [ofiarniczego] Przymierza” – przez nasze poświęcenie, aby być umarłymi z Chrystusem, aby być pogrzebanymi z Nim przez chrzest w Jego ofiarniczą śmierć, pić z Jego kielicha cierpienia, hańby, wstydu, śmierci – aby mieć udział czyli uczestniczyć w Jego krwi i być odłączonymi lub poświęconymi do służenia Nowemu Przymierzu dla Izraela i dla świata. To właśnie z powodu podjęcia przez nas tego wielkiego zobowiązania, Ojciec Niebiański poświęcił, czyli odłączył nas, oddzielił od świata przez spłodzenie nas do nowej natury za pośrednictwem swego Świętego Ducha. Oni „nie są z świata, jako i ja nie jestem z świata” -Jan 17:16.

      Werset zacytowany w następnej kwestii, „przez krew Przymierza wiecznego… niech was doskonałymi uczyni”, (wg KJV),

poprzednia stronanastępna strona