Teraźniejsza Prawda nr 451 – 1997 – str. 27
nam tę konwencję, o co w modlitwach prosimy Ojca Niebiańskiego, aby udzielił nam swej opieki w tej sprawie. Pragniemy, by wszystko było na chwałę Bożą. (…) Wszystkim braciom i siostrom szczere pozdrowienia przekazuje br. Wasyl Pacaraniuk z żoną, ojcem i matką.”
Większość braci i sióstr przybyła na konwencję wieczorem w dniu 17 sierpnia 1996 r. Konwencja trwała dwa dni 18 i 19 sierpnia. Przewodniczył brat Stefan Lechowicz. Frekwencja wynosiła od 200 do 250 osób. Cztery osoby przyjęły symbol chrztu w zbiorniku wodnym w obecności wzruszonych uczestników konwencji. Stałym utrudnieniem w przebiegu konwencji było wyłączanie przez elektrownię prądu, co osłabiało słyszalność w przerwach funkcjonowania instalacji nagłaśniającej. Również w związku z tym wieczorne posiłki były spożywane przy świetle świec. Wyłączanie prądu ze względów ekonomicznych jest permanentnym utrapieniem ludności. Stało się ono również udziałem uczestników konwencji.
Przed zakończeniem konwencji urzędnicy z Regionu i Okręgu, reprezentujący władzę terenową, pouczyli organizatorów konwencji i przedstawicieli zboru o obowiązujących wymogach prawa odnośnie działalności religijnej i konieczności zarejestrowania zboru, przedłożenia statutu i stosowania się do przepisów dotyczących międzynarodowych zjazdów, jak również o obowiązku meldowania się przyjezdnych z zagranicy na pobyt dłuższy niż dwa dni. Pomimo tych niespodzianek miłość braterska obfitowała żywą radością, gorliwością w różnych usługach i wzajemnych świadczeniach nacechowanych bezinteresownością. Sprawa zakwaterowania przyjezdnych była ułatwiona przez Braci Baptystów, którzy bardzo życzliwie przyjęli wielu uczestników na nocleg do swoich skromnych, lecz bardzo gościnnych domów w sposób ofiarny i bezinteresowny (Mat. 10:40 – 42).
Po wzruszającej uczcie miłości bracia i siostry duchowo wzmocnieni, ożywieni, z silnymi postanowieniami wiernego trwania w przymierzu z Bogiem przez Chrystusa, rozjechali się do domów, wywożąc w swych sercach bogactwo Prawd i łask oraz świadomość, że i w takich radosnych chwilach jak konwencje, Pan dla dobrego celu dozwala na różne doświadczenia w warunkach Jego cudownej Opatrzności, objawianej przez służbę naszego Pana jako Anioła Pańskiego (Ps. 34:8, 9).
USŁUGI NA LITWIE
Zgodnie z życzeniem braci na Litwie wprowadziliśmy w ich kraju regularne usługi pielgrzymów i ewangelistów z Polski, raz na kwartał, i od czasu do czasu wizyty podróżujących sług według dłuższych marszrut po krajach nadbałtyckich i wschodnich. Przy takiej okazji odwiedzane są również rodziny poświęconych braci i sióstr na Łotwie i w Estonii.
Ostatnio usługiwał na Litwie brat Jerzy Szpunar, brat Michał Łotysz i brat Kazimierz Kiełbowicz. Do usługi na Pamiątkę śmierci naszego Pana w dwóch zborach na Litwie, w Kownie i Jonawie, udałem się wraz z braćmi Ryszardem Wojtko i Bogusławem Zenderowskim, w dniach od 29 marca do 1 Kwietnia 1996 r. W tym czasie usługiwaliśmy w obrzędzie Pamiątki w wymienionych zborach, w wykładach, z których jeden był publiczny z ponad 50 osobami uczestniczącymi i zainteresowanymi oraz w odpowiedziach na pytania.
Brat Zenonas Sirmulis, ojciec i trzej jego synowie stanowią trzon pracowników na Litwie. Ich poświęcenie, gorliwość i oddanie sprawie Pańskiej przynoszą obfite owoce. Podjęli pracę wydawniczą z wielką energią i zapoczątkowali wydawanie Teraźniejszej Prawdy oraz ulotek i broszurek w języku litewskim. Omówiliśmy z nimi wszystkie potrzeby dotyczące sprzętu komputerowego i poligraficznego i formy naszej pomocy technicznej i finansowej. Brat Zenonas Sirmulis zorganizował wyjazd autokarem ponad 30 braci i sióstr na konwencję do Bydgoszczy w lipcu br. (1996). Niektórzy byli po raz pierwszy w Polsce i pierwszy raz w życiu na konwencji. Odnieśli wielkie zbudowanie duchowe i ożywienie w wierze oraz w poświęceniu.
SŁUŻBA UKRAIŃSKICH ORAZ POLSKICH PIELGRZYMÓW I EWANGELISTÓW NA WSCHODZIE
Kontynuowane są regularne usługi ukraińskich i polskich sług na Ukrainie, w Rosji i na Syberii (rzadziej na Syberii w związku z bardzo długą i uciążliwą podróżą).
W pierwszym półroczu 1996 r. zgodnie z planem słudzy Prawdy zrealizowali 46 wizyt pielgrzymskich i ewangelicznych w następujących zborach: we Lwowie i okolicznych zborach, w Tarnopolu, w Równem, w Orłówce i okolicznych zborach, w Czerniowcach i w Dobryniwcach. Oprócz wymienionych usług regularnych w wyszczególnionych zborach i na konwencjach, miały miejsce usługi objazdowe poszczególnych sług dysponujących wolnym czasem, odpowiednim zdrowiem i siłami do znoszenia nader uciążliwych i prymitywnych warunków podróżowania. Dotyczyło to, oprócz zborów i grup ludu Bożego we Wschodniej Ukrainie, odległej od Polski i Lwowa oraz Orłówki o 1500 km, braci i sióstr na Litwie, Łotwie i Estonii oraz na Syberii.
Brat Jerzy Szpunar, pielgrzym pomocniczy z Bydgoszczy, tak opisuje część swojej podróży do Wschodniej Ukrainy:
“Piszę kilka słów z związku z odbytą podróżą na wschodnie tereny Ukrainy (zagłębie Donieckie)