Teraźniejsza Prawda nr 442 – 1995 – str. 71

Niezdolność mędrców, praktykarzy, Chaldejczyków i wieszczków Nabuchodonozora do objaśnienia jego snu (w.7) jest typem na niezdolność uczonych, historyków, kleru i proroków, szczególnie w chrześcijaństwie, do wytłumaczenia antytypu. Pojawienie się Daniela na ostatek (w.8) jest typem na pojawienie się przy końcu wieku (Łuk. 12:42; Mat. 24:45) jego antytypu — brata Russella. Opowiedzenie Danielowi snu przez Nabuchodonozora (w w. 8–18) jest typem na ludzi mówiących naszemu Pastorowi o swych niejasnych poglądach na przeszły i przyszły złoty wiek oraz na obecne doświadczanie ze złem, proszących o jego zdanie na ten temat. Trwoga Daniela trwająca z tego powodu przez godzinę (w. 19) jest typem na chwilowe zakłopotanie brata Russella aż do 1880 roku z powodu pewnych zarysów antytypu, szczególnie w sprawie celu doświadczenia ze złem oraz jego związku z następującym po nim doświadczeniem z dobrem. Daniel zapewniający króla, że sen i jego objaśnienie są takimi, jakich pragną nienawidzący go i wrogowie (w. 19), jest typem na nauki brata Russella, że tylko istoty nienawidzące rodzinę ludzką, tzn. diabeł i jego naśladowcy wśród duchów i ludzi, mogą mieć jakąś przyjemność z doświadczania człowieka ze złem. Daniel tłumaczący sen wskazuje na podanie przez naszego Pastora następujących myśli: stworzenie człowieka na obraz oraz podobieństwo Boga i szczęśliwe życie w Edenie; próba i upadek człowieka przez grzech w śmierć pośród coraz bardziej degradującego doświadczania ze złem, najpierw w formie łagodniejszej i następnie, w czasach pogan, w formie zaostrzonej; jego stopniowo podnoszące doświadczenia ze sprawiedliwością; ostateczna próba i wieczne szczęście posłusznych w czczeniu i służeniu Bogu. Nasz drogi Pastor niewątpliwie podał takie wyjaśnienie antytypicznego snu, a w swych pismach, kazaniach i wykładach — poza wyjaśnianiem Dan. 4 — podał takie myśli na temat Boskiego planu odnośnie rodziny ludzkiej.

       (15) Piąty rozdział Daniela opisuje ucztę Balsazara, pismo na ścianie, jego odczytanie i objaśnienie. Na jednym ze zdjęć użytych w niemieckiej Fotodramie jest podany antytyp tej interpretacji. Nasz Pastor jest tam przedstawiony jako podający właściwe wytłumaczenie, podczas gdy kler itd. są pokazani jako zupełnie zmieszani i zakłopotani z tego powodu. Poniżej nie przedstawiamy historii zawartej w piątym rozdziale Daniela, lecz tylko interpretację typu. W rozdziale tym Balsazar jest typem na nominalny lud Boży w państwie, kościele i kapitale, szczególnie jego przywódców jako klasę. Jego 1.000 książąt (w. 1) reprezentuje znaczną liczbę tych wodzów w ich całości. Żony króla reprezentują główne organizacje nominalnego ludu Bożego, a nałożnice jego mniejsze organizacje. Uczta (w. 1) jest typem na przywileje i korzyści Paruzji, z jakich korzystał nominalny lud Boży, płynących szczególnie wtedy, gdy zbliżyli się do siebie w połączeniach kościelnych Paruzji. Złote i srebrne naczynia (w w. 2, 3) wskazują na Boskie prawdy, jakie wraz z prawdziwym ludem Bożym zostały wzięte do niewoli symbolicznego Babilonu w ciemnych wiekach. Posłanie po te naczynia symbolizuje wymagania, by nauki Słowa Bożego zostały podporządkowane nieczystym praktykom Babilonu. Wlanie babilońskiego wina w te naczynia jest typem na fałszowanie Boskiej prawdy babilońskimi błędami. Biesiadnicy pijący z nich są typem na antytypicznych Babilończyków uczestniczących w mieszaninie prawdy i błędu na ich uczcie paruzyjnej. Palce ręki człowieka (w. 5), które pisały na ścianie, reprezentują przejaw Boskiej mocy (ręka) na murach symbolicznego Babilonu (jego władzach politycznych, finansowych, kościelnych, społecznych i robotniczych). Dostrzeżenie przez króla tej części ręki, która pisała (w. 5), wskazuje na częściowe uznanie przez nominalny lud Boży, że to co widzą jest okazaniem Boskiej mocy. Taka moc została zamanifestowana w znakach czasu występujących w politycznych, finansowych, kościelnych, pracowniczych i społecznych władzach Babilonu.

TRWOGA BALSAZARA

       (16) Wielka trwoga króla na ten widok (w. 6) jest typem na lęki chrześcijaństwa z powodu wydarzeń, które okazały się znakami czasów — „ludzie drętwieć będą przed strachem i oczekiwaniem tych rzeczy, które przyjdą na wszystek świat” (Łuk. 21:26). Żądanie króla, aby sprowadzono do niego mędrców Babilonu (w. 7), jest typem na żądanie nominalnego ludu Bożego, aby wezwano mędrców chrześcijaństwa do wykazania się w tej sprawie. Zaofiarowanie przez króla szarłatu, złotego łańcucha i trzeciego stanowiska w królestwie temu, kto odczyta i zinterpretuje pismo na ścianie, reprezentuje nagrodę chrześcijaństwa uczynienia prawdziwym lektorem i interpretatorem mającym uznanie królewskie (szarłat), upoważnionym przez Boga (złoty łańcuch na szyi), głównym nauczycielem w religijnej (trzeciej) sferze symbolicznego Babilonu. Niezdolność praktykarzy, Chaldejczyków i czarnoksiężników odczytania i wytłumaczenia pisma jest typem na niezdolność uczonych chrześcijaństwa, kleru i proroków odczytania i zinterpretowania znaków czasów. Coraz większa trwoga Balsazara i jego książąt (w. 9) jest typem na rosnące zaniepokojenie nominalnego ludu Bożego, zwłaszcza jego wodzów, z powodu wydarzeń, które okazały się znakami czasów, podczas gdy ich zaufani nauczyciele nie byli w stanie ich odszyfrować; wyżsi krytycy i ewolucjoniści, teologowie i filozofowie, badacze spraw w kościele, państwie, kapitale, świecie pracy i społeczeństwie oraz reformatorzy, wszyscy jak jeden mąż, nie byli zdolni odczytać ani wyjaśnić tych wydarzeń jako znaków czasów, tak sprzecznych z ich teoriami. Ich chełpliwa wiedza, teorie, metody uzdrowienia i programy załamały się na skale Prawdy zawartej w tych wydarzeniach jako znakach czasów.

       (17) Królowa (w. 10) jest typem na przyjaźnie nastawionych czytelników pism brata Russella, którzy nie poświęcając się i nie przychodząc do Prawdy, uważali go jednak za cudownie oświeconego człowieka Bożego (w. 11), którego prawdziwe

poprzednia stronanastępna strona