Teraźniejsza Prawda nr 422 – 1992 – str. 41

Sterling. Osiem osób w rodzinie braterstwa Podstawków powitało nas z radością, włączając małżeństwo ze społeczności braci Wolnych z Polski, którzy przybyli z wizytą do rodziny swojej córki w Vancouver, Brytyjskiej Kolumbii, i zatrzymali się na kilka dni u braterstwa Podstawków. Gospodarze prosili o usłużenie im wykładem w języku polskim. W całej mojej podróży był to jedyny przypadek usługi w języku polskim (z wyjątkiem Nowego Jorku, gdzie przemawiałem na przemian odpowiednio po angielsku i po polsku). Wygłoszony wykład „Pieśń Weselna” (szczególnie Psalm 45:17) wzbudził zainteresowanie wyrażone pytaniem dotyczącym „książąt po wszystkiej ziemi”. Mogliśmy wówczas przedyskutować zadowalająco temat o urzędzie książęcym Starożytnych Godnych na podstawie oświadczeń biblijnych (Joel 2:28; 2Tym. 2:20) i myśli brata Russella opublikowanych w Watchtower, a dotyczących „owych poświęcających się między wiekami”.

      Braterstwo ze zrzeszenia „Wolnych” obiecali odnowić naszą społeczność po powrocie do Polski przy końcu roku. W poniedziałek, 26 sierpnia, mieliśmy radosne przeżycia z bratem Danielem i siostrą Reginą Tkaczykami oraz interesujące zebranie pytań z braterstwem z Lethbridge, szczególnie na temat wychowywania dzieci w harmonii z naukami biblijnymi. Małżeństwo Oulette było głęboko zainteresowane tym przedmiotem, ponieważ pragną, aby ich mały Aaron wzrastał w duchowej rodzinie Pańskiej pod wpływem Ducha Świętego.

USŁUGI ZEŚRODKOWANE W CALGARY

      Następnego dnia powróciliśmy do Calgary. Po krótkim odpoczynku brat Roman Pek udał się w dalszą podróż do swego domu w Osoyos. Brat Roman jest cielesnym bratem siostry Reginy i postanowił odwiedzić swoją matkę (która potem zmarła), siostrę i innych krewnych w Taber (jednocześnie będąc pomocą w mojej podróży). Dlatego mogłem ocenić jego wspaniałego ducha oddania się Panu i doświadczyć jego braterskiej miłości. Naprawdę, był on przysłany przez Pana, aby był mi współpracownikiem i pomocnikiem. Poprzednio miałem przywilej przebywania w jego domu przed kilkoma laty i w jego rodzinie doznałem braterskiej miłości, a w ich domu szczęśliwe miejsce przygotowane przez naszego miłującego Pana.

      Środę, 28 sierpnia, spędziliśmy podróżując samochodem przez wspaniałe Rocky Mountains (Góry Skaliste). Podziwialiśmy Lake Louise (Jezioro Ludwiki) i jego okolice. Brat Joe i siostra Amalia Grygielowie (którzy zaofiarowali mi tę sposobność) mówili mi, że brat Russell wyraził głęboką ocenę tego krajobrazu w jednym ze swych tomów, wyrażając się, że jest to jedno z najpiękniejszych i najwspanialszych miejsc na świecie. Spożywając lunch w pałacu naprzeciw Lake Louise, wyglądaliśmy przez okna i mogliśmy przekonać się,
kol. 2
że jego oświadczenie było prawdziwe. Tom Wilson, pierwszy biały człowiek, który oglądał ten sławny obraz w naturze, nazwał go Emerald Lake (Jeziorem Szmaragdowym) i tak pojawił się on na pierwszej mapie Gór Skalistych.

      Potem pojechaliśmy do Banff, aby dostać się kolejką linową na „szczyt świata”. Kilka godzin spędziliśmy w różnych miejscach i ostatecznie wsiedliśmy do jednej z oszklonych gondoli, która wnosiła nas na szczyt Sulphur Mountain (Góra Siarkowa — 2.285 metrów ponad poziomem morza), podczas gdy my, odprężeni, podziwialiśmy niezrównaną panoramę górską Banff i Bow Valley (dolina) w absorbującej ośmiominutowej podróży ku niebu.

      Wieczorem zjedliśmy kolację w hotelu Banff Springs Hotel położonym na urwistym cyplu, podziwiając z góry Bow River (rzekę). W powrotnej drodze do domu dyskutowaliśmy liczne interesujące pytania biblijne. Zdawało nam się, że podróż była bardzo krótka. Następnego dnia odbyliśmy nasze ostatnie zebranie zborowe. Nasz temat o „Niesieniu krzyża” zasadzał się na pełnieniu woli Bożej wśród prób i doświadczeń. Opuściłem Calgary 30 sierpnia i przybyłem do Minneapolis. Brat Don Lewis, ewangelista, przewiózł mnie samochodem z lotniska do hotelu Radisson Hotel South, gdzie miałem wspólny pokój z bratem Johnem Evansem, ewangelistą z Colorado.

KONWENCJA W MINNEAPOLIS

      Trzydniowa konwencja (od 31 sierpnia do 2 września) w Minneapolis dostarczyła serię wspaniałych doświadczeń. Temat „Jedzenie i picie” był myślą przewodnią, która jak złota nić przewijała się przez dwa dni w sympozjach czteroczęściowych. Inne tematy rozwijane w wykładach przyczyniały się do powiększenia bogatej różnorodności duchowego pokarmu symbolizowanego w „Jedzeniu i piciu”. Sprawozdania brata Czesława Obajtka, pielgrzyma pomocniczego, i moje, dotyczące odpowiednio pracy Pańskiej we Francji i w Polsce, podkreślały jedność w harmonii z poświęconymi na różnych polach działalności. W moim wykładzie (do sześćdziesięciu osób) przedstawiłem niektóre aspekty prób wiary. Konwencja stworzyła wspaniałą okazję do licznych rozmów z wieloma dobrze znanymi braćmi i siostrami.

USŁUGA W BOULDER, COLORADO I W CHICAGO

      Brat John Evans i ja opuściliśmy Minneapolis 3 września i udaliśmy się do Denver, Colorado, samolotem United Airlines. Na lotnisku w Minneapolis doznałem bardzo przyjemnego przeżycia spotykając brata Marka Hedmana i jego siostrę Debbie Zilch, która przyrzekła przesłać mi pożyteczny podręcznik biblijny.

poprzednia stronanastępna strona