Teraźniejsza Prawda nr 418 – 1991 – str. 71

DZIEŁO WIELKIEGO NAJWYŻSZEGO KAPŁANA

(PT ’90, 38)
Żyd. 10:21-23

      „I kapłana wielkiego nad domem Bożym;  Przystąpmy z prawdziwym sercem w zupełności wiary, mając oczyszczone serca od sumienia złego. I omyte ciało wodą czystą, trzymajmy wyznanie nadziei nie chwiejące się; (boć wierny jest ten, który obiecał)”.

        Mamy przywilej przedrukować poniżej odpowiednio przygotowany wykład brata Paula S.L. Johnsona wygłoszony 10 listopada 1940 roku w Bostonie. Uważamy, iż należy utrwalić go drukiem z powodu zawartych w nim pożytecznych, a dotąd nie publikowanych myśli. Czytelnik powinien pamiętać, że główny nacisk w tym tekście (i praktycznie w całym 10 rozdziale listu do Żydów) został położony na kapłanów ­ Maluczkie Stadko. Jednak także i my (choć nie należymy do kapłańskiej klasy) możemy mieć pewien związek i wielką korzyść z tego tekstu oraz artykułu z jego krzepiącymi uwagami, ponieważ rozumiemy prawdę a naśladując Jezusa i kładąc nasze życie w służbie Jemu przechodzimy przez wiele doświadczeń podobnych do kapłańskich. Jezus jest wielkim antytypicznym Najwyższym Kapłanem. Omówimy istotę i skutki Jego czynności wobec nas. Tekst podaje nam dwa ich aspekty: A) istotę Jego dzieła i B) skutki Jego dzieła.

(A) ISTOTA JEGO DZIEŁA

      Jezus w ciele dokonał dla nas dwóch rzeczy i pięciu, odkąd jest w duchu. Krótko mówiąc, jest to następujących siedem rzeczy:

1. Jezus złożył ofiarę za nasze grzechy dwie rzeczy, gdy był w ciele
2. Rozwinął charakter, który przygotował go na naszego niezawodnego Najwyższego Kapłana.
. .
3. Czyni zadość sprawiedliwości za nas. pięć rzeczy, gdy został wzbudzony jako duch
4. Wstawia się za nami.
5. Składa nasze dary i ofiary.
6. Uczy nas.
7. Rozwija nas aż do doskonałości, w każdym dobrym słowie i uczynku.

(1) Jezus złożył ofiarę za nasze grzechy

        Pierwszą czynnością naszego Najwyższego Kapłana w ciele było zadośćuczynienie sprawiedliwości za grzech Adama i skutki tego grzechu ciążące na nas, tzn. nieprawość, umieranie itp. W wielkim miłosierdziu swego serca i mądrości swego umysłu nasz Niebiański Ojciec w słusznym czasie obmyślił sposób pojednania z sobą rodziny ludzkiej – za grzech Adama została zapłacona cena, tak że przekleństwo i jego skutki mogły być zniesione. Stało się to przez karnację Jego Syna i późniejsze spłodzenie Go za sprawą Ducha. W ten sposób Pan Jezus oddał swe ziemskie prawa i przywileje i złożył je w ofiarniczej śmierci. Nie stracił ich tak jak Adam, lecz dobrowolnie zrzekł się ich na rzecz świata ludzkości. Każdego dnia składał swoje życie na śmierć za grzechy ludzi.

        Złożył swoją ziemską wolę, by w jej miejsce pełnić wolę Ojca, a następnie poznał, co ta wola oznaczała: złożenie wszystkiego co ludzkie w służbie, zgodnie z Boskim planem ofiary za grzech w człowieku! Była to również pierwsza czynność najwyższego kapłana za lud w typie.

(2) Jezus rozwinął swój charakter

        Rozwinął charakter, który odpowiednio przygotował Go do funkcji naszego najwyższego kapłana. Aby mógł nam odpowiednio służyć, musiał mieć charakter odczuwający nasze cierpienia i przejść przez ciężkie i bolesne doświadczenia, by rozwinąć taki charakter i być w stanie odpowiednio sprawować urząd naszego najwyższego kapłana. Musiał mieć miłosierdzie dla słabych i zbłąkanych. My mamy skłonności do błądzenia, potykamy się i upadamy. Z pewnością koniecznym jest, by nasz najwyższy kapłan był pełen miłosierdzia, zrozumienia i współczucia dla nas w naszym upadłym stanie, w naszym błądzeniu, grzeszności i światowości. Zatem by zdobyć te kwalifikacje, musiał „cierpieć z nami krewkości nasze”.

        Później nasz wielki najwyższy kapłan musiał rozwinąć kolejną cechę: wierność. Musiał być wierny swemu urzędowi, aby w ten sposób zdobyć kwalifikacje do pomyślnego wykonania powierzonego Mu dzieła dla naszej korzyści. Bóg jest całkowicie niezawodny ­- skuteczny ­- w tym co robi. W  zamian  za  swe  wysiłki  pragnie  owoców.  Aby otrzymać owoce ze służby Jezusa, niezbędnym jest, aby działał On miłosiernie i  wiernie. Gdyby działał tylko miłosiernie, bylibyśmy za bardzo chronieni i zepsuci jak  rozpieszczone dzieci. Zaleta wierności sprawiła, że w danej sprawie zwracał On uwagę jedynie na interes Boga tak, abyśmy mogli na

poprzednia stronanastępna strona