Teraźniejsza Prawda nr 393 – 1988 – str. 153

nieposłuszeństwo jednego człowieka Bóg dopuścił, aby rezultaty tego przestępstwa wywierały wpływ na wszystkie dzieci Adama. Cały rodzaj ludzki był uwikłany w pierwszym grzechu tego jednego człowieka. „Przetoż jako przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, tak też na wszystkich ludzi śmierć przyszła” (Rzym. 5:12). Po czym, we właściwym czasie Bóg sprawił, że za grzech jednego człowieka, Adama, zadośćuczynił człowiek Jezus Chrystus, tak, aby Adam w odpowiednim czasie był uwolniony od kary śmierci i żeby wszystkie jego dzieci, które przez niego odziedziczyły śmierć, słabości i niedoskonałość także podlegały temu odkupieniu – ta jedna cena okupu wystarczała za Adama i całe jego potomstwo (w. 17-19).

      Dla nas jest to najwspanialsza w całym Bożym planie myśl. My szczycimy się tą myślą o wielkiej Boskiej mądrości objawionej w przygotowaniu Jezusa, okupu. Im więcej o tym rozmyślamy, tym piękniejszym się to staje. Jest to centralny zarys Bożego wielkiego planu zbawienia ludzkości, jego najjaśniejszy punkt. Czy zgadzacie się z nami, że jest to wspaniała rzecz?

OKUP SIĘGAJĄCY TAK DALEKO JAK PRZEKLEŃSTWO

      Nasz werset oświadcza, że nasz Pan dał samego siebie na okup za wszystkich. Zrobił to dla wszystkich w tym sensie, że korzyści z Jego ofiary ostatecznie będą rozciągać się na każdego członka rasy Adamowej. Samo oddanie życia przez Niego nie przyniosłoby błogosławieństwa całemu rodzajowi ludzkiemu. Oddanie Jego życia było podstawą, na której Bóg Mu pozwoli we właściwym czasie założyć Jego Tysiącletnie Królestwo i udzielać błogosławieństwa restytucji całej ludzkości podczas Jego tysiącletnich rządów. Gdyby nie było okupu, nie byłoby także restytucji. Całe potomstwo Adamowe zostało skazane na śmierć w swoim pierwszym ojcu. Tak więc, nie byłoby właściwym dla człowieka Jezusa próbować wywieść ze stanu potępienia tych, których Boska sprawiedliwość skazała na śmierć.

      Adam i jego potomkowie zostali skazani na śmierć, lecz niektórzy błędnie przypuszczają, że Biblia uczy, iż zostali skazani na wieczne męki (1Moj. 2:17; 3:17-19; Ezech. 18:4, 20; Rzym. 6:23). Zanim mogło nastąpić zmartwychwstanie, koniecznym było, aby kara śmierci wymierzona całemu rodzajowi ludzkiemu została wykonana. Jak przez człowieka przyszła śmierć, tak przez człowieka musiało przyjść unieważnienie wyroku śmierci, aby zmartwychwstanie, wzbudzenie zmarłych, było możliwe. Nie ma innej drogi osiągnięcia przyszłego życia. Dlatego cały ten wielki Boski plan błogosławienia świata zależy od pierwszego kroku tego programu – od okupu. Apostoł Paweł mówi, że okup był dla wszystkich (1Tym. 2:6). Kiedy Apostoł mówi, że nasz Pan dał samego siebie na okup równoważną cenę za WSZYSTKICH, oczywistą myślą Apostoła jest,
kol. 2
że był to cel ofiary Jezusa Chrystusa. Nie rozumiemy przez to, że nasz Pan już zastosował swoją ofiarę za wszystkich, ponieważ Boski właściwy czas błogosławienia wszystkich ludzi jeszcze nie nadszedł.

      Ponadto nie byłoby właściwym, by nasz Pan zastosował zasługę swojej ofiary przedwcześnie, podczas swego pierwszego adwentu, i potem wrócił, aby podczas swego drugiego adwentu zająć się ludzkością. Dlatego cała sprawa jest odłożona, aż nadejdzie słuszny czas zajęcia się potomkami Adama. W międzyczasie Adam, który zasnął tysiące lat temu i inni z jego potomstwa śpiąc mogą poczekać na ten chwalebny dzień, kiedy Ten, który odkupił ich, odda zasługę swej ofiary na rzecz Adama i jego rasy i zastosuje ją płacąc Boskiej sprawiedliwości. Wtedy przejmie On ludzkość jako swoją nabytą własność. Nasz Pan poświęcił samego siebie złożył swoje życie, poddał je w ofierze, mając na uwadze taki koniec. Następujący program został Mu wyznaczony: miał poddać się śmierci, a to miało być podstawą Jego stania się wielkim pośrednikiem miedzy Bogiem i człowiekiem, wielkim Odnowicielem ludzkości, dawno obiecanym nasieniem Abrahamowym, błogosławiącym wszystkie rodziny ziemi.

PO CO ZWŁOKA OSIEMNASTU WIEKÓW

      Właśnie tu ktoś mógłby zapytać: Dlaczego nasz Pan nie zastosował zasługi swojej ofiary w dniu zesłania Ducha Świętego? Po co ta zwłoka ponad dziewiętnastu stuleci zanim On rozpocznie dzieło błogosławienia świata? Odpowiadamy: Gdyby Bóg nie zaplanował współudziału naśladowców Jezusa z naszym Panem w tej chwalebnej pracy błogosławienia, wtedy nie byłoby zwłoki wynoszącej dziewiętnaście stuleci. Innymi słowy, gdyby Kościół nie był włączony do Boskiego planu, po tym jak nasz Pan Jezus został wzbudzony i wstąpił do nieba, aby pojawić się przed obliczem Boga, bez wątpienia On ofiarowałby wartość swojej ofiary na rzecz całej ludzkości, od razu przyjąłby rasę Adamową i zaczął swoje panowanie, w celu błogosławienia jej. Takim jednak nie był plan Boży, dlatego nasz Pan postąpił tak a nie inaczej, On wstawiał się przed Bogiem za KOŚCIÓŁ, a nie za świat (Żyd. 9:24). Tak więc do tej pory nasz Pan wstawiał się tylko za swoim Kościołem. On jeszcze nie wstawiał się za światem. Natomiast, w międzyczasie, On zajmował się swoim Kościołem zabierając klasę Kościoła ze świata, tak jak powiedział: „Lecz nie jesteście ze świata, alem ja was wybrał ze świata” (Jan 15:19; 17:14). Kościół, poświęceni wierzący, uniknęli potępienia, które nadal ciąży nad światem (2Piotra 1:4; Rzym. 8:1-4). Świat ciągle jeszcze jest pod potępieniem. Jak dotąd, nasz Pan wstawiał się jedynie za wierzącymi; On nie uczynił nic dla niewierzących. Jego śmierć będzie ceną okupową za rodzaj ludzki, kiedy zostanie użyta na jego korzyść. Nie była ona jeszcze zastosowana

poprzednia stronanastępna strona