Teraźniejsza Prawda nr 381 – 1987 – str. 160
WSZECHPOTĘŻNY, ŚWIĘTY BOŻE
Dzięki TOBIE składać trzeba Za tę wilgoć nocnej rosy, Za pustynne piaski płowe, |
Za ogromne oceany, skalne grzbiety, wód odmęty, każdy biegun lodem ścięty i za mrozy, mgły, śnieżyce;Za to słońce, co tak pali, za te gwiazdy w niebios dali, za ten księżyc blado-złoty, za chłód wiatru, deszczu, chmury i za błękit, i lazury;Za te kwiaty pełne woni, za tę wierzbę, co łzy roni, i za grozę, grzmoty, błyski; Za TWĄ twórczość niepojętą, |