Teraźniejsza Prawda nr 368 – 1986 – str. 137
nadzieją i radością. Kiedyś ponownie spotkamy się z naszym zmarłym Bratem, ponieważ on zasnął jedynie, na krótko. A zatem, drodzy Przyjaciele, Braterstwo i Rodzino, niech Bóg błogosławi jego pamięć. Zachowujcie ją zawsze świeżą i żywą w waszych sercach i niech Bóg udzieli swoich błogosławieństw temu świadectwu, które nasz drogi Brat wydałby również, gdyby był pośród nas.
Niektórzy z obecnych tu pamiętają wiersz napisany przez br. Jollyego w związku ze śmiercią jednego ze sług. Myślę, że z powodzeniem można go zastosować do naszego drogiego zmarłego Brata. Wiersz ten nosi tytuł:
„ZOSTAWIAMY SŁUGĘ TWEGO”
Przeminął trud drogiego nam brata,
Chwalebna przeszłość wieńczy zwycięstwo,
W tym boju nie upadł żołnierz dzielny,
Teraz skończona bitwa cała.
Ojcze, pod osłoną Twego schronienia łaskawego
Zostawiamy teraz śpiącego sługą Twego.
Doskonała miłość wyparła z serca obawy,
Boski spokój nie stracił w nim panowania,
Przez wiele lat brat służył nam wiernie,
Lecz teraz nadszedł czas rozstania.
Ojcze, pod osłoną Twego schronienia łaskawego
Zostawiamy teraz śpiącego sługą Twego.
„Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz”
Spokojnie teraz te słowa czytamy,
Na dzień zmartwychwstania na ziemi,
Wszyscy z ufnością czekamy.
Ojcze, pod osłoną Twego schronienia łaskawego
Zostawiamy teraz śpiącego sługą Twego.
O, śmierci – gdzież twe ostre żądło,
O, grobie – gdzież twe zwycięstwo,
Wkrótce umarli zbudzą się ze śpiewem,
By wiecznie, sławić Baranka męstwo.
Ojcze, pod osłoną Twego schronienia łaskawego
Zostawiamy teraz śpiącego sługę Twego.
Niech Bóg błogosławi wszystkich. Amen.
Brat Hedman: Dziękuję Ci, drogi Bracie, za te słowa pociechy i zachęty. Teraz odczytamy wiersz, nr 66, wybrany przez siostrę Gohlke z książeczki pt. Poems of Dawn, brata Williama Sturges.
DOSKONAŁA UFNOŚĆ
Błogosławiony pokój doskonałej ufności,
W Tobie mój miłościwy Boże,
Niezachwiana wiara i żadnych wątpliwości
Zrobić najlepszy wybór zawsze mi pomoże.
Najlepszy, choć wszystkie me plany niweczy;
Najlepszy, choć mnie w drodze troską obarczy;
Najlepszy, choć ziemska spiżarnia pustkami świeci;
Co w Tobie posiadam – to mi wystarczy.
Najlepszy, choć zdrowie i siły utracę
Znoju dni pełne to codzienność moja,
Gdym pozbawiony tego, co innych udziałem
Nie moja, Panie, woła, lecz Twoja.
kol. 2
I chociaż często spotyka mnie zawód,
I ten jest dla ranie właściwy.
Bym świat wrzaskliwy porzucił
I znalazł się bliżej Twej niwy.
Błogosławiony pokój doskonałej ufności,
Która fałszu nie umie udawać,
I widzi wszędzie Twą Boską rękę
W małych i dużych życia sprawach.
Która wszędzie usłyszy Twój ojcowski głos,
Ku tętnu, co najlepsze on mnie kieruje.
Błogosławiony pokój doskonałej ufności,
Dzięki niej spokój w mym sercu panuje.
Brat Hedman: Dziękuję. Jak już podano do wiadomości, posługa pogrzebowa zostanie spełniona w poniedziałek rano. Ci wszyscy, którzy chcieliby w niej wziąć udział w Whitemarsh Memoriał Park w Prospectville są proszeni o przybycie do domu pogrzebowego w poniedziałek rano o godz. 9.45 lub na cmentarz około godz. 11.00.
Znaleźliśmy się w bardzo niezwykłej sytuacji, drodzy Braterstwo, która ma związek z tym zebraniem będącym częścią naszej generalnej konwencji. Mogliście zauważyć, że w naszym programie wpisaliśmy je jako konwencję generalną. Brat Jolly przy różnych nadarzających się okazjach mawiał, że bracia nie chcą zgromadzać się i następnie rozjeżdżać się natychmiast do domu. Oni zechcą się zejść wspólnie, porozmawiać, odbyć zebranie świadectw i inne. Idąc więc jego przykładem zwołaliśmy w tym czasie konwencję generalną. Brat Seebald współpracował w przygotowaniu tego zawiadomienia. A zatem dzisiaj wieczorem c 19.30 odbędzie się konferencja a jutrzejsze konferencje podane są w programach leżących na stole na końcu sali. Wielu z Was już posiada program, chciałem Wam jednak o tym przypomnieć. Za mniej więcej pół godziny rozpoczniemy kolację.
Zaśpiewano pieśń nr 250.
Końcowa modlitwa odmówiona przez brata Seebalda:
Pomódlmy się, drodzy Braterstwo. O, nasz pełen miłości, Ojcze Niebiański, miłosierny, kochający, łaskawy i wielkoduszny dla swych dzieci, w tej uroczystej chwili próby i smutku zwracamy się do Ciebie uznając, iż w Tobie jest cała nasza nadzieja. Dziękujemy Tobie za danie naszego drogiego Zbawiciela, który jest Panem zmartwychwstania, życiem i drogą.
Dziękujemy Ci też, drogi Ojcze, za wspaniały przykład jaki otrzymaliśmy w tych latach, w których znaliśmy naszego drogiego Brata. Prosimy Cię, drogi Ojcze, abyś o nim pamiętał w owym błogosławionym Dniu. Bądź z nami wszystkimi a szczególnie z jego rodziną. Dziękujemy Ci za wspaniałe słowa hymnu jaki zaśpiewaliśmy, które wyrażają uczucia naszych serc, i za to, że wiemy, iż jesteśmy bliżej promieni świtu. Wiemy, drogi Ojcze, że wszystkie rzeczy współdziałają dla dobra,