Teraźniejsza Prawda nr 358 – 1985 – str. 167
Boskiej łaski znajduje się zdecydowana większość takich, którzy dostrzegli ją tak niewyraźnie, tak mętnie, że nie byli w stanie pojąć jej piękna ani ocenić wartości. Błogosławione są oczy nasze jeśli ją ujrzały. W czasach Apostoła, i nadal w obecnych czasach, opisywana tu łaska Boża okazywała się „dla wszystkich ludzi” w tym sensie, że nie ogranicza się ona już więcej w żadnym sensie tego słowa do Żydów, lecz odnosi się tak samo do Żydów i pogan, bowiem ,,średnią ścianę, która była przegrodą, rozwalił” jak to wyjaśnia Apostoł (Efez. 2:12—19).
Z czego składa się łaska Boża? Odpowiadamy za Apostołem: Boska łaska została ogłoszona i okazana jako podstawa pojednania, a nie podstawa ludzkiej sprawiedliwości. Za pośrednictwem swego Słowa Bóg informuje nas, że On sam przygotował wielką ofiarę za grzech, jaką wymagało Jego własne prawo, według którego Jezus doświadczył zamiast nas całkowitej kary. W rezultacie możemy obecnie dostąpić pojednania z Bogiem a On może sprawiedliwie i bez złamania swego prawa przyjąć nas — przyjąć tych, których uprzednio potępił na śmierć.
Przyjęcie oznacza przywrócenie Jego łaski, a przywrócenie łaski, jeśli zostanie przez nas właściwie odebrane, doprowadzi nas w Jego opatrzności do takich warunków, jakie w rezultacie przyniosą nam zbawienie, całkowite wyzwolenie się spod panowania grzechu i śmierci oraz niedoskonałości, prowadząc synów Bożych do pełni życia, doskonałości i wolności.
Powyższa zasada zastosowana była do Kościoła wybieranego spośród świata podczas obecnego wieku Ewangelii i ta sama zasada będzie odnosić się do ludzkości całego świata. Bóg w wieku Tysiąclecia będzie jej błogosławił przy pomocy wybranego Kościoła. W obecnym czasie łaska Boża przejawia się w związku z wyborczym powołaniem i związanym z nim życiem. W wieku Tysiąclecia Jego łaska przejawiać się będzie w związku z błogosławieństwami „restytucji”, które zostaną zaoferowane całemu rodzajowi ludzkiemu, oraz wiecznym życiem na ziemi, które będzie dane tym wszystkim, którzy przyjdą w tym czasie do harmonii z warunkami omawianej tu łaski.
Co ma z nami wspólnego łaska Boża? I dlaczego powinna doprowadzić do takiej rewolucji w naszym postępowaniu i charakterze, jak to właśnie powiadomił nas o tym Apostoł? Ponieważ, oświadcza Apostoł, ta łaska Boża, dzięki której zostaliśmy powołani ku osiągnięciu zbawienia, uczy nas czegoś: uczy nas, że droga ponownego pojednania, która przywiedzie nas do łaski Bożej jest drogą samozaparcia, zaparcia się wszystkiego, co jest niepobożnością, wszystkiego co jest przeciwne przyjętej przez nas najwznioślejszej koncepcji Boskiego charakteru i woli, wyparcia się również wszelkiej ziemskiej miłości, pragnienia lub ambicji, aspiracji osiągnięcia wpływów w świecie i zdobycia bogactw tego świata. A zamiast stawiania sobie za cel i walczenia o powyższe rzeczy,
kol. 2
my którzy pragniemy tego zbawienia, jakie obiecał Bóg, mamy wieść życie wypełnione przeciwieństwami tych rzeczy, abyśmy ,,trzeźwie, i sprawiedliwie i pobożnie [podobni Bogu] żyli na tym świecie”, nie oczekując światowych zaszczytów i korzyści, udzielanych pod rządami ,,księcia świata tego”, który nie tylko że nie miał swego interesu w dziele naszego Mistrza, ale podobnie nie wykazał żadnego przyjacielskiego zainteresowania żadnym z tych, którzy podążyli Jego śladami.
Jeśli jednak mamy prowadzić życie w samozaparciu w obecnym świecie (wieku), abyśmy mogli otrzymać w następnym świecie — ,,świecie przyszłym” — łaskę Bożą, to co powinno wypełniać nasze umysły w związku z perspektywą lub nadzieją, na którą mamy oczekiwać z utęsknieniem, zainteresowaniem i zadowoleniem w sercu? Apostoł mówi nam co. Rozwija on przed nami wspaniałe rozważania, przewyższające swą wagą i wartością wszelkie ziemskie rozważania, ku którym powinniśmy zwrócić wszystkie nasze ambicje, w których powinny skoncentrować się wszystkie nasze nadzieje, i w których nasze serca powinny odnaleźć swój skarb. Oto jak opisuje tę nadzieję: ,,Oczekując onej błogosławionej nadziei, i objawienia chwały wielkiego Boga i Zbawiciela naszego Jezusa Chrystusa”.
SZUKANIE ONEJ BŁOGOSŁAWIONEJ NADZIEI
Ma to być centrum naszych oczekiwań. Nie powinniśmy mieć nadziei, że otrzymamy to wielkie błogosławieństwo w tym życiu przed objawieniem się doczesnej fazy królestwa Bożego. Mamy zwrócić uwagę na to, że owo królestwo musi nadejść zanim wola Boża będzie mogła wykonywać się na ziemi, tak jak wykonuje się w niebie. Widzimy, że wspomniane tu królestwo musi całkowicie związać szatana i obalić stworzone przez niego instytucje, opierające się na zasadach samolubstwa a dopiero wtedy będzie mogło zastąpić je nowymi instytucjami działającymi według zasad sprawiedliwości i prawdy, opierających się na wspaniałych zasadach miłości.
Dlatego też, ktokolwiek otrzymał błogosławieństwo łaski Bożej i dzięki Słowu Prawdy i jej Duchowi ma otworzone oczy zrozumienia przekonuje się, że nauki Prawdy głoszą, iż błogosławieństwa zbawienia mają nam być dane w objawieniu się Jezusa Chrystusa (1Piotra 1:13). Zatem głównym naszym celem w obecnym życiu powinno być walczenie w dobrym boju przeciwko sobie i grzechowi oraz prowadzenie boju w obronie sprawiedliwości i ku wspomożeniu domowników wiary. Nie mamy natomiast walczyć o ziemskie prawa ani też zabiegać o ziemskie zaszczyty i bogactwa — nie podejmujmy walki i wysiłku, w którym zaangażował się zupełnie, z wyjątkiem nas, prawie cały świat. Jeśli święci Pańscy posiadają zdolności, wpływy lub bogactwa, to nie są to ich skarby, lecz jedynie słudzy, i nie są oni właścicielami tych rzeczy, lecz jedynie zarządcami, którzy mają przywilej korzystania z nich w taki sposób, jaki wydaje