Teraźniejsza Prawda nr 357 – 1985 – str. 156
śmierci, ale nie naucza o uniwersalnym zbawieniu do życia wiecznego.
ZBADANIE OBJAWIENIA 20:4, 5
Pytanie: Chcielibyśmy dowiedzieć się, jak możecie zharmonizować naukę, że niewybrani umarli, pozbawieni w tym życiu szansy otrzymania wyborczego zbawienia, będą wzbudzeni podczas Tysiąclecia, z opisem Obj. 20:4, 5, który po przedstawieniu pierwszego zmartwychwstania oświadcza: „A insi z umarłych nie ożyli, ażby się skończyło tysiąc lat”?
Odpowiedź: Zauważcie, że ten ustęp nie mówi, że inni z umarłych nie zostali wzbudzeni ażby się skończyło tysiąc lat, lecz mówi, że nie ożyli, ażby się skończyło tysiąc lat. Ktoś może zapytać, co to za różnica? Odpowiadamy: cała różnica między harmonią i zaprzeczeniem w sprawach biblijnych. Kilka uwag rozjaśni to. Ludzkość raz żyła – była doskonała w ojcu Adamie, ale, wskutek przekleństwa, Bóg poczytuje cały ród ludzki jako umarły, bez względu na to czy jest on w procesie śmierci, czy w stanie śmierci (Mat. 8:22; Jan 5:24, 25; 2Kor. 5:14; Rzym. 5:12, 15, 17; Efez. 2:1, 5; Obj. 20:12, 13). Bóg to czyni, ponieważ wyrok śmierci rozciąga się nad wszystkimi i ponieważ, w zakresie odnoszącym się do będących w procesie śmierci, wykonuje się w stosunku do nich wyrok śmierci. Podobnie możemy powiedzieć o skazanym mordercy na krześle elektrycznym, gdy włączany jest prąd elektryczny: „On jest umarłymi człowiekiem!”, ponieważ jest on pod wyrokiem śmierci, który jest wykonywany, chociaż jeszcze egzekucja nie jest ukończona. Z tego punktu widzenia nazywamy proces śmierci poczytaną śmiercią a stan śmierci – aktualną śmiercią.
kol. 2
Bóg również podobnie nazywa wszystkich żywymi, którzy są wolni od wyroku śmierci, bez względu, na to czy są poczytalnie doskonałymi lub aktualnie doskonałymi (Jan 3:36; 5:24, 25; 1Jana 5:12; Rzym. 5:12; Jan 1:4; Obj. 21:3-5). Poprzednich nazywamy poczytalnie a ostatnich aktualnie żywymi. Te punkty widzenia umożliwią nam zharmonizowanie naszego nauczania, że reszta umarłych (umarli niewybrani) będzie wzbudzona od umarłych podczas Tysiąclecia z oświadczeniem, że nie będzie żywa aż do jego końca. Ci umarli nie będą jeszcze żywymi – aktualnie doskonałymi – natychmiast po wzbudzeniu od umarłych. Proces restytucji będzie trwał tysiąc lat, aby doprowadzić ich do aktualnej doskonałości – uczynić ich żywymi, tak jak Bóg zapatruje się na życie z aktualnego punktu widzenia, ponieważ dopóki pozostanie w nich jakiś ślad niedoskonałości Adamowej, będą umarłymi z Boskiego punktu widzenia (1Kor. 15:24-26). Ale gdy tylko staną się aktualnie doskonałymi, będą żywymi, co nastąpi w końcu Tysiąclecia a co zakłada wzbudzanie podczas Tysiąclecia. Bóg teraz, przez usprawiedliwienie z wiary, poczytuje nas za żywych z Boskiego punktu widzenia, ponieważ nasze usprawiedliwienie przez wiarę poczytuje nam doskonałość, jaką skompletowany proces restytucji aktualnie wyrobi w posłusznych do końca tysiąca lat. W ten sposób harmonizujemy pozorną sprzeczność i uważamy, że obie nauki są biblijne i rozumne, ponieważ potrzeba będzie całego tysiąca lat celem przywrócenia niedoskonałych do doskonałości – ożywienia ich, zgodnie z Boskim poglądem na życie, wszelako będą wzbudzeni wcześnie w Tysiącleciu. Dlatego reszta z umarłych nie ożyje znowu – nie będzie ponownie doskonałą jak kiedyś była w Adamie – dopóki nie skończy się tysiąc lat.
H ’51, 23.
kol. 1
„BRAMY PIEKIELNE NIE PRZEMOGĄ”
„Na tej opoce zbuduję kościół, mój, a bramy piekielne nie przemogą go” (Mat.16:18).
W starożytnych czasach miasta były otoczone murami a ich bramy miały ważną rolę do spełnienia. Ze względu na bezpieczeństwo były one na noc i o innych porach zamykane. Bramy te musiały być dostatecznie mocne, aby zamknięte mogły utrzymać napór nieprzyjaciół z zewnątrz, a także nie dopuścić do wyjścia mieszkańców. Otwarte służyły do wchodzenia lub wychodzenia z miasta.
Wielu było zakłopotanych tym, co nasz Pan Jezus chciał powiedzieć przez oba wyrażenia zawarte w naszym wersecie. W kontekście Jezus zapytał swoich Apostołów „A wy kim mię być powiadacie?” Piotr odpowiedział: „Tyś jest Chrystus, on Syn Boga żywego”. Wówczas nasz Pan oświadczył: „A jać też powiadam, żeś ty jest Piotr [petros – kamień]; a na tej opoce [petra – masa opoki – na tym epokowym wyznaniu, na tej fundamentalnej prawdzie, którą Piotr przed chwilą wyznał, a mianowicie, że Jezus jest Chrystusem, Synem Boga
kol. 2
żywego] zbuduję kościół mój [jako z żywych kamieni – 1Piotra 2:5], a bramy piekielne [w języku greckim – bramy hadesu} nie przemogą go”.
Szatan za pośrednictwem wytworzonych przez ludzi wierzeń ciemnych wieków wprowadził w błąd wielu szczerych chrześcijan, by uwierzyli, iż Bóg zarządził, aby miliardy niezbawionych zmarłych były beznadziejnie i okrutnie męczone przez nieskończone wieki wieczności. Szatan jest wielkim przeciwnikiem Boga i bluźniercą Jego świętego charakteru. Stara się on przedstawić Boga jako okrutnego i szatańskiego. „Szatan sam przemienia się w Anioła światłości”. A jego wykonawcy (słudzy), świadomie lub nieświadomie „przemieniają się, jakoby byli sługami sprawiedliwości” (2Kor. 11:14, 15).
Przez przekręcanie ustępów Pisma Świętego, przez traktowanie przypowieści, zwrotów retorycznych i niejasnych wyrażeń, jakby miały