Teraźniejsza Prawda nr 339 – 1984 – str. 59

jednorodzonego i ukochanego Syna, naszego Pana Jezusa Chrystusa, aby On stanowił cenę okupu równoważącą karę śmierci, której na skutek grzechu Adama podlega cała rodzina ludzka. Tak Bóg przez zasługę ofiary Jezusa odkupuje ludzkość z mocy szeolu (stanu śmierci) i wykupuje ją z śmierci (procesu umierania). Podczas Wieku Tysiąclecia, przez wskrzeszenie wszystkich umarłych w Adamie, Bóg zniszczy sheol (stan śmierci Adamowej), a przez działanie procesu restytucji przez posługę Chrystusa skazi śmierć (proces umierania Adamowego), która przestanie istnieć, obalając wszelką moc, jaką miała nad dziećmi ludzkimi. ,,Żałość skryta będzie od oczów moich” (Bożych), to znaczy, że Bóg nie odmieni Swego zamysłu w tej sprawie lecz z całą pewnością wykona go zgodnie ze Swym Słowem. To jest oczywiste, że w związku z tym tylko trzecia definicja może być tu zastosowana.

      Następne dwa teksty dowodzą, że pierwsze piekło zostało unicestwione względem Kościoła przez wzbudzenie go z martwych. U Mat. 16:18 czytamy: „A Jać też powiadam, żeś ty jest Piotr; a na tej opoce [wyznaniu, które Piotr uczynił, iż Jezus jest Chrystusem, Synem Boga żywego] zbuduję kościół mój, a bramy piekielne [hades] nie przemogą go”. Ponieważ Kościół jest zbudowany na tym fundamencie, to bramy hadesu (stanu śmierci) go nie przemogą. Jezus nie dopuści, by stan śmierci zatriumfował w zwycięstwie nad Kościołem, który wszedł do tego stanu, lecz daje mu chwalebne zwycięstwo, które następuje, gdy wzbudza go z martwych jako Swe Ciało w zaraniu Tysiącletniego dnia. Jezus także nie pozwoli, by wejście do stanu śmierci zatriumfowało nad Wielką Kompanią, Starożytnymi Godnymi i Młodocianymi Godnymi, którzy podobnie są zbudowani na tym fundamencie, lecz zniszczy go w takim stopniu w jakim on (stan) ich dotyczy, gdy wzbudzi ich od umarłych. Z pewnością ten tekst nie może się odnosić do miejsca szczęśliwości. Gdybyśmy ten tekst mieli zinterpretować w oderwaniu od pozostałych wersetów, to definicja piekła jako miejsca mąk mogłaby być stosowna. Lecz jeśli zrozumiemy go w harmonii z innymi tekstami, które wymieniają słowa sheol i hades oraz planem Bożym w całości tak, jak został wyjaśniony wyżej, to o ileż bardziej trafną jest trzecia definicja!

      1Kor. 15:54-57 także wskazuje, iż Kościół uszedł z objęć śmierci i hadesu oraz że na skutek tego śmierć jest unicestwiona w takim stopniu, w jakim dotyczy członków Kościoła przez wzbudzenie ich z martwych. Co więcej, wskazuje, iż po osiągnięciu przez Kościół nagrody zostanie unicestwiona śmierć (proces umierania) i hades (stan śmierci) w takim stopniu, w jakim to ogólnie dotyczy rzesz rodzaju ludzkiego przez ich powstanie z martwych. Zacytujemy ten tekst z podaniem komentarzy w nawiasach:

      ,,A gdy to, co jest skazitelnego [osoba – z klasy Kościoła, jak poprzednie wiersze to pokazują], przyoblecze nieskazitelność
kol. 2
[stan niepodlegający rozkładowi], i to, co jest skazitelnego [osoba] przyoblecze nieśmiertelność [stan nie podlegający śmierci – stan jaki istnieje tylko w Boskiej naturze], tedy [odtąd, po uwielbieniu Kościoła] się wypełni ono słowo, które napisane [nawiązuje do Ozeasz 13:14, o czym wzmiankowano wyżej, i do Izaj. 25:8]: Połkniona jest śmierć w zwycięstwie. Gdzież jest, o śmierci! [procesie umierania] bodziec twój? Gdzież jest, piekło! [hades, stan śmierci] zwycięstwo twoje [wydawało się, że śmierć i piekło odniosły zwycięstwo nad Kościołem podczas Wieku Ewangelii, lecz tak jest tylko pozornie, bo w zaraniu Tysiąclecia Bóg wzbudza Kościół, by zawsze żył w chwale, nieśmiertelności i nieskazitelności, by już nigdy nie wszedł do stanu przekleństwa, nigdy ponownie nie doświadczał umierania lub stanu śmierci, by nigdy ponownie nie utracił nieśmiertelności i nieskazitelności, blasku niebiańskiej chwały Boskiej natury (2Piotra 1:4) w niebie]? Lecz bodziec śmierci jest grzech [Grzech jest wężem, który kąsa całą ludzkość swymi jadowitymi kłami a tym samym zakłuwa ją na śmierć. Żądlił też Kościół, gdy wiernie składał swoje ludzkie wszystko w ofiarniczej śmierci na rzecz rasy ludzkiej. W ten sposób członkowie Kościoła postępowali śladami Jezusa, nie w tym znaczeniu, by w ich ofierze była jakakolwiek zasługa, nie, cała zasługa mieści się w ofierze Jezusa, dzięki której sami są w stanie składać ofiary nadające się do przyjęcia przez Boga. Bóg nie uważał Kościoła za umierającego za swe własne grzechy, lecz raczej umierającego z Jezusem i mającego udział w Jego cierpieniach na rzecz ludzkości.], a moc grzechu [żądląc na śmierć] jest zakon [Boskie prawo, przy stworzeniu wpisane w doskonałą ludzką naturę. ,,Albowiem zapłata za grzech jest śmierć; ale dar z łaski Bożej jest żywot wieczny w Chrystusie Jezusie, Panu naszym” (Rzym. 6:23). Kara śmierci za grzech będzie dalej trzymać ludzkość w swej mocy, aż zasługa Jezusa zastosowana do oczyszczenia ludzkości ją usunie. Kościół po złożeniu ofiary z Jezusem na rzecz Boskiego planu, połączony z Nim w Boskiej naturze, ostatecznie, jako część Nasienia Abrahamowego, przez zasługę ofiary za grzech będzie brał udział w błogosławieniu wszystkich narodów ziemi. Tak więc, stopniowo, proces umierania Adamowego i stan śmierci Adamowej nie będą dłużej odnosiły zwycięstwa nad ludzkością (Obj. 20:14). Jak podaje 1Kor. 15:26 śmierć Adamowa będzie zniszczona jako ostatni nieprzyjaciel]. Ale niech będzie Bogu dzięka, który nam dał zwycięstwo [nad grzechem, śmiercią, piekłem i wszelką inną złą rzeczą] przez Pana naszego Jezusa Chrystusa”. Wszyscy z tym się zgodzą, że pierwsza definicja nie jest tu właściwa, bo z pewnością Kościół nie idzie do miejsca wiecznych mąk. Nie może to się też odnosić do miejsca szczęśliwości w hadesie, bo dlaczego miałyby być wyrażone Bogu jakiekolwiek podziękowania za zwycięstwo nad nim. Właściwą jest tylko nasza trzecia definicja.

      Obj. 1:18: ,,I żyjący; a byłem umarły, a otom

poprzednia stronanastępna strona