Teraźniejsza Prawda nr 330 – 1983 – str. 77
Świątyni. Była to chwila, kiedy lud przeżywał szczyt uczuć religijnych a Jezus zwrócił jego uwagę na głębokie duchowe rzeczy symbolizowane przez niego ustawicznie rok po roku.
Przyjmuje się, że było to przy końcu wylewania wody na ołtarz ze złotego dzbana, napoju ofiarnego Jehowie, kiedy to tłumy w tamtejszym ciepłym klimacie odczuły pragnienie i to pragnienie pogarszało się przez patrzenie na wylewaną wodę, gdy Jezus oznajmił to, co stanowi kwintesencję naszej lekcji (wiersze 37, 38), „Jeźli kto pragnie niech do mnie przyjdzie a pije. Kto wierzy w mię, jako mówi Pismo, rzeki wody żywej popłyną z żywota Jego”.
Nic dziwnego, że lud, jak to przepowiedział Prorok, mówił, iż nasz Pan wypowiadał niezrozumiałe przypowieści i zdania. Jak niewielu z tłumu, z tych którzy słyszeli Jego wypowiedź, mogło zrozumieć to poselstwo! A nawet pod błogosławionymi wpływami teraźniejszej dyspensacji Ducha, jak niewielu ma adekwatną koncepcję znaczenia tych słów!
PICIE ZE ŹRÓDŁA
Wszyscy mają jakieś pojęcie tego czym jest naturalne pragnienie i odświeżenie następujące po napiciu się literalnej wody, lecz aby zrozumieć słowa naszego Pana odnoszące się do wody żywota, której On miał udzielić, musimy śledzić dalej tę ilustrację i zdawać sobie sprawę z tego, że istnieją inne pragnienia i tęsknoty ludzkiej natury, które wymagają zaspokojenia, bo nie zaspokojone powodują niepokój i zmartwienie. Te tęsknoty serca krótko ponownie określamy jako pragnienia odpoczynku, pokoju, radości, społeczności, itd. Tylko do takich, którzy mają wspomniane pragnienia odnoszą się słowa — ,,Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości” (Mat. 5:6). W obecnych czasach wielu z naszej rasy jest tak zdeprawowanych umysłowo i fizycznie, iż nie odczuwa ani głodu, ani pragnienia, rzeczy lepszych od tych, które posiada — tacy są już w pełni zadowoleni z posiadanych niedoskonałych rzeczy. Apel Pana w czasie teraźniejszym nie odnosi się do takich, lecz do tych, którzy łakną i pragną, „Jeźli kto pragnie, niech do mnie przyjdzie a pije”.
Te słowa dotyczą obecnego Wieku Ewangelii, w którym nasz Pan poszukuje pragnących jednostek i znajduje je, a kiedy chcą pić ze strumienia Jego łaski i prawdy, znajdują zadowolenie, pociechę, radość, pokój, odpoczynek i błogosławieństwo, którego świat nie może ani dać, ani odebrać. Dlatego, błogosławieni są ci, którzy pragną, a darzeni względami są ci, którzy piją wodę wypływającą z uderzonej Skały — z naszego Pana (1Kor. 10:4).
Apostoł komentując słowa naszego Pana, wyjaśnia pierwszą ich część, nie drugą. Apostoł mówi (w. 39), „A to mówił o Duchu, którego wziąć mieli wierzący”. Otrzymanie Ducha jest zaspokojeniem naszego pragnienia. Przez całe życie pijemy z tego źródła. I nie wcześniej będziemy zadowoleni, aż się obudzimy na
kol. 2
podobieństwo Pana, jak to oznajmia Psalmista (Ps. 17:15): „Gdy się ocucę, nasycony będę obrazem obliczności twojej”. Ludzkość będzie miała przywilej otrzymania Jego podobieństwa, jako doskonałego człowieka Jezusa Chrystusa, gdy tymczasem narodzone z ducha nowe stworzenia będą „nosiły” podobieństwo Jego niebiańskiego obrazu (1Kor. 15:48, 49).
DUCH ŚWIĘTY JESZCZE NIE BYŁ DANY
Duch Święty oddziaływał na Proroków, którzy pod jego wpływem mówili i pisali. Jednak Duch Święty, udzielony Kościołowi Ewangelii podczas Zielonych Świątek i od tego czasu, jest różny. Jest to Duch usynowienia, Duch zrozumienia, a nie Duch prorokowania. Niemożliwym było, by ktokolwiek został spłodzony z Ducha jako syn Boga przed złożeniem przez Jezusa ofiary okupu na naszą korzyść, przed Jego wstąpieniem na wysokość i przedstawieniem zasługi owej ofiary w naszej sprawie Ojcu, przed przyjęciem jej przez Ojca. Wówczas (w Zielone Świątki) to błogosławieństwo Ducha usynowienia zostało wylane na Apostołów. Wszyscy inni przyjęci do członkostwa w Ciele Chrystusowym zostali potem uczestnikami tego jednego Ducha, przez którego wszyscy zostali zapieczętowani aż do wyzwolenia (Efez. 4:30).
WYPŁYWAJĄCY STRUMIEŃ
„Rzeki wody żywej popłyną z żywota [z ciała] jego”. Ten wiersz nie wypełnił się w Zielone Świątki, podczas których naśladowcy Pańscy zaledwie zaczęli pić z duchowych prawd, łączących ich w jedno Ciało składające się z wielu członków, których Głową jest Jezus. Z tego Ciała ostatecznie przez Wiek Tysiąclecia będzie płynął strumień wody życia, błogosławiący cały świat. Nasz Pan odwołuje się do tego mówiąc, (Jan 12:48), iż Jego słowo będzie sądzić w owym ostatnim dniu — wielkim dniu, Tysiącletnim dniu. Świat będzie sądzony „każdem słowem, pochodzącem przez usta Boże” (Mat. 4:4). Woda życia przedstawia Prawdę, a nieprzebrana ilość tej wody życia, czyli Prawdy, pochodzącej z ust Pańskich, z ust uwielbionego Kościoła, będzie takim strumieniem, takim potokiem dopływającym do każdej części ziemi. „Ziemia będzie napełniona znajomością chwały Pańskiej, jako morze wody napełniają” (Habak. 2:14).
W obecnym czasie, ci którzy piją z tego strumienia wody życia są jedynymi jednostkami uświęconymi w Jezusie Chrystusie i nasz Pan o takich powiedział, iż Jego łaska i prawda będą w nich jako źródło wody wytryskującej ku żywotowi wiecznemu. W Obj. 21 i 22 jest przedstawiony obraz zgrupowania różnych członków Ciała Chrystusowego w chwale. Całość obrazuje Nowa Jerozolima, z której wypływa potok wody życia, o którym mówi nasz Pan w Swym wystąpieniu. Będzie to wielka rzeka wody życia, po obu jej brzegach będą rosły drzewa życia, żywione i zaopatrywane