Teraźniejsza Prawda nr 311 – 1980 – str. 54

Zupełna jedność tej pary dokonuje się przez pierwsze zmartwychwstanie, którego typem jest uczynienie Ewy jednością z Adamem przez ukończenie stworzenia jej (Obj. 19:7). Z tego powodu pierwsze zmartwychwstanie jest ślubem Jezusa i Kościoła. [Tutaj kończy się ta część z P '71,90].

      Z tego jak się sprawa przedstawia jest widoczne, że ślub następował wtedy, kiedy każdy członek z klasy Oblubienicy będąc wzbudzony łączył się z naszym Panem, Niebieskim Oblubieńcom, „na powietrzu” (P '41,81; '51,59; '71,90, 91).

      W łączności z tym tematem byłoby pożytecznym rozważenie także poniższego, pochodzącego z P '51,39—41:

ZAPROSZENIE NA UCZTĘ WESELNĄ

      Pytanie: Kiedy i kto daje zaproszenie na „wieczerzę wesela Barankowego”?

      Odpowiedź: Na początku „powołani w jednej nadziei powołania” (Efez. 4:4), wszyscy spłodzeni z Ducha Wieku Ewangelii, mieli zaproszenie na wieczerzę wesela Barankowego, ale specjalne poselstwo wzmiankowane w Obj. 19:9 jest dane po ślubie wszystkich członków klasy Oblubienicy. Jest to proklamacja o szczęśliwości członków klasy Wielkiej Kompanii, którzy zostali zaproszeni [nie jako członkowie Oblubienicy, lecz] jako goście do udziału w uczcie weselnej.

      W Książce Pytań brata Russella na str. 693 (ostatni wiersz) czytamy: „Po tym wydarzeniu [po ślubie Baranka] Pan wyśle poselstwo do Wielkiej Kompanii, mówiąc: Błogosławieni, którzy są wezwani na wieczerzę wesela barankowego.” W E 4,90 czytamy też, że nasz Pan „zaproponował, aby ich uczynić towarzyszkami Żony Baranka przez zaproszenie ich po raz pierwszy jako klasy przy końcu Wieku Ewangelii, w celu przedstawienia jako gości podczas wieczerzy wesela Barankowego” (Obj. 19:9).

      Tak więc fakt zaproszenia przez naszego Pana tych, którzy będą członkami klasy Wielkiej Kompanii jest jasno przedstawiony w Obj. 19:9 i był tam zapisany przez cały Wiek, chociaż nie był jasno rozumiany, gdyż nie był na to czas właściwy. Jednakże poselstwo Obj. 19:9 proklamowała Wielka Kompania jako klasa (przy pomocy Młodocianych Godnych) po skompletowaniu Maluczkiego Stadka.

      „W Obj. 19:6—9 jest podane, że wpierw nastąpił ślub Oblubienicy, a potem ci co byli zaproszeni na wieczerzę wesela Barankowego zostali przedstawieni jako otrzymujący błogosławieństwa. Związek między tymi klasami wskazuje, że zaproszenie do stania się druhnami zostało przedłożone dopiero po skompletowaniu Maluczkiego Stadka po tej stronie zasłony” (P '25,146; Ter. Pr. ’51, Nr 134, str. 11; Ter. Pr. ’52, Nr 139, str. 7).

      Tak więc widzimy kiedy jest dane zaproszenie tym, którzy mają być gośćmi na wieczerzy weselnej, to jest, po ślubie Baranka jaki wpierw musi się odbyć.

kol. 2

ZAPROSZENIE DANE PRZEZ NASZEGO PANA

      Przez akt zabrania ostatniego członka klasy Oblubienicy, Posłannika Epifanii (brata Johnsona, antytypowego Zachariasza, jak pokazano w P '51,20—22), w celu udzielenia mu nagrody za zasłoną, nasz Pan teraz wskazał, że On Wielkiej Kompanii przedłożył chwalebne zaproszenie do uczestniczenia w uczcie weselnej w charakterze gości.

      W dodatku do ogłoszenia o ślubie Baranka, który już nastąpił i o przygotowaniu się Oblubienicy, Posłannik Epifanii polecił klasie Jana (obecnie bracia z klasy Wielkiej Kompanii i Młodocianych Godnych pozostający na świecie po śmierci Posłannika Epifanii) w liście (Ter. Pr. ’51, Nr 134, str. 6) do jej (klasy Jana) wodza, co następuje: ,,I rzekł [Posłannik Epifanii] mi [klasie Wielkiej Kompanii i klasie Młodocianych Godnych], napisz [ogłoś]: Błogosławieni, którzy są wezwani na wieczerzę wesela Barankowego”. W tłumaczeniu Diaglotta greckiego słowa 'keklemenoi’ podano słowa zostali zaproszeni, co jest poprawne, ponieważ ten grecki czasownik występuje w czasie przeszłym (nie teraźniejszym, jak podaje wersja KJV i polska Biblia) i dlatego przedstawia akcję zakończoną w przeszłości, ale w formie zalecenia odniesionego do ówczesnej teraźniejszości (P '31,157).

      To, że brat Johnson był aniołem lub posłańcem, który przemawia w Obj. 19:9 jest oczywistym nie tylko z faktu wydania polecenia Wielkiej Kompanii i Młodocianym Godnym, by po jego śmierci dokonali tej proklamacji, ale i z tego faktu, że dla Pana stanowiło przyjemność użycie go do podania Prawdy epifanicznej należącej do Epifanii i Wielkiej Kompanii, gdyż Wielka Kompania jako taka nie istniała przed okresem Epifanii, mimo, że istnieli indywidualni utracjusze koron (E 10, 112). On bardziej, niż ktokolwiek inny stale bronił i potwierdził Prawdę oraz zarządzenia paruzyjne, tak jak były podane przez „onego Sługę” i tylko on sam podawał postępową Prawdę Epifanii, opartą i opracowaną na podstawie Prawdy Paruzji.

      Dalsze dowody z jego pism, na temat przez nas dyskutowany, znaleźć można w P ’31, 157, kol. 2: „Stąd w czasie, w którym anioł polecił Janowi jasno »napisać« poselstwo, Wielka Kompania została zaproszona na ucztę weselną — co byłoby niemożliwością przed rozdzieleniem, gdyż do tego czasu wszyscy tracący korony lub zatrzymujący korony posiadali jedną nadzieję powołania. Jednak takie zaproszenie nie mogło wcześniej być wystosowane, aż Wielka Kompania, jej cielesny umysł zniszczony w doświadczeniach azazelowych, rozpoczęła się oczyszczać. Przeto zaproszenie nie zostało jeszcze wystosowane (w 1931 roku), ale po jego przekazaniu Jan będzie miał obowiązek wyjaśnić to poselstwo”.

      To wskazuje na inny ślad, dotyczący czasu, w którym zaproszenie będzie dane, to jest, wtedy kiedy Wielka Kompania zacznie się oczyszczać.

poprzednia stronanastępna strona