Teraźniejsza Prawda nr 308 – 1980 – str. 2
ROCZNE GODŁO NA 1980 ROK
„Tylko się zmacniaj, i bardzo mężnie sobie poczynaj” (Joz. 1:7).
Jozue zapisał te słowa Boga Jehowy wypowiedziane do niego w czasie, gdy po śmierci Mojżesza objął dowództwo nad Izraelem. Izraelici mieli wówczas poza sobą czterdzieści lat doświadczeń na puszczy a przed sobą przekroczenie Jordanu i wzięcie w posiadanie ziemi Chanaan. Jozue został następcą Mojżesza. Lud nauczył się wielu lekcji podczas doświadczeń na puszczy, a teraz, kiedy Mojżesz umarł spoglądał na Jozuego jako na swego wodza.
Jozue wyraził niezdolność służenia w miejsce Mojżesza, przez którego Bóg doskonale objawił Siebie. Ale Pan zapewnił Jozuego, że jak On błogosławił Mojżeszowi (Joz. 1:5) tak będzie błogosławił jemu przez całe jego życie. Jozue był wiernym we wszystkich doświadczeniach (5Mojż. 34:9). Był on jednym z dwu, którzy przeżyli doświadczenia puszczy, a którzy mieli ponad dwadzieścia lat, kiedy wychodzili z Egiptu. Na skutek wierności Jozuego i Kaleba, Bóg obiecał im, że tylko oni obaj spośród dorosłych, którzy opuścili Egipt, wejdą do Ziemi Obiecanej (4Mojż. 14:30, 38). Pozostali umarli na puszczy za wyjątkiem Mojżesza i Aarona — Aaron umarł na górze Hor, a Mojżesz trochę później na górze Nebo, przed przekroczeniem przez lud Jordanu.
Napomnienie Jozuego przez Pana, aby był mocny i mężny, było udzielone w związku z poinstruowaniem dotyczącym wzięcia w posiadanie przez Izraelitów ziemi chananejskiej i wyniszczenia jej mieszkańców. To rozporządzenie
kol. 2
Boga było dla wielu kamieniem obrażenia. Tacy zakładali, że Biblia nie może pochodzić od Boga, jeżeli zawiera tego rodzaju instrukcje. Im się wydawało, że wejście i zdobycie Chanaanu było ze strony Izraela aktem niesprawiedliwości. „Jakie prawo” pytają „miał Izrael do zabijania tych ludzi i brania w posiadanie ich ziemi? Ziemia ta raczej należała do tych ludzi, którzy ją już mieli, aniżeli do kogokolwiek innego. Bardzo niesprawiedliwym było najechanie ich kraju, zniszczenie ich życia, skonfiskowanie ich ziemi i posiadłości”. Czyn Izraela stanowi ilustrację skłonności do „grabienia ziemi” przez naturalnego człowieka, która w każdym stuleciu stawała się silniejsza pomimo wzrostu cywilizacji i wyznawanej przez niego oceny sprawiedliwości.
Jest to pogląd jaki wielu przyjmuje, w dużej mierze ze szkodą dla siebie, gdyż nie rozumie sprawy, którą roztrząsa. Kiedy mówimy, że nie rozumieją tej sprawy, to nie myślimy, że są ludźmi o niższym poziomie umysłowym, ale że nie przyjęli Boskiego punktu widzenia. Z każdego innego, niżeli z właściwego punktu widzenia, całe postępowanie Izraela w tej sprawie musi wydawać się niesprawiedliwe i bezbożne. Jednak z prawdziwego punktu widzenia ta sprawa jest rozumna, sprawiedliwa i słuszna. Grzechy i obrzydliwości tych pogańskich ludów były tak wielkie, że zniszczenie ich było bardzo wskazane. Bóg miał w umyśle wielką niespodziankę w związku z ziemią chananejską, którą zamieszkiwali.