Teraźniejsza Prawda nr 297 – 1978 – str. 24
Nie byli jeszcze spłodzeni z Ducha Świętego i nie mogli być spłodzeni wcześniej, aż Duch Święty został wylany w Zielone Święta. Przed Zielonymi Świętami ich stan był bardzo podobny do stanu obecnie poświęconych, lecz nie spłodzonych z Ducha sług Bożych, chociaż ci pierwsi mieli perspektywę spłodzenia z Ducha Świętego i członkostwa w klasie Chrystusowej. To jednakże teraz przy końcu Wieku Ewangelii, w czasie Wielkiego Ucisku, nie jest osiągalne (Obj. 7:1-3; Izaj. 66:7; Amos 9:13).
Wieczerza Pańska nie jest dla świata, ani dla jedynie nominalnych lub nie poświęconych wierzących. To, że wyłącznie poświęceni, oddani Panu wierni powinni uczestniczyć w Wieczerzy Pańskiej jest pokazane w typie w Boskim sprecyzowaniu, odnoszącym się do corocznej Wielkanocy, aby „nieobrzezany nie jadł z niego” (2Moj. 12:48). Obrzezanie serc Żydów, które było ich rzeczywistym obrzezaniem (Rzym. 2:28, 29) symbolizuje poświęcenie (Filip. 3:3; Kol. 2:11-13), prawdziwy chrzest (chrzest w wodzie – zanurzenie – jest jedynie jego zewnętrznym symbolem, tak jak cielesne obrzezanie było zewnętrznym symbolem obrzezki serca Żydów).
„Niechże tedy człowiek samego siebie doświadczy, a tak niech je z chleba tego, i z kielicha tego niechaj pije” (1Kor. 11:28). Każdy wierzący w Jezusa, jako swego Zbawiciela, powinien rozsądzić, czy oddał swoją własną wolę
kol. 2
a przyjął Boską wolę za swoją własną, jak to uczynił Jezus (Żyd. 10:7-9), a jeśli tego nie zrobił, to powinien wziąć to pod uwagę i to uczynić, a po poświęceniu może uczestniczyć. Tak jak w typie wszystek kwas musiał być usunięty (2Moj. 12:8, 15, 18-20; 13:3, 6, 7) tak my powinniśmy pozbyć się wszelkiego kwasu – łącznie z kwasem fałszywej doktryny, hipokryzji, złości itd. (Mat. 16:6-12; Mar. 8:15; Łuk. 12:1; 2Kor. 7:1; Efez. 4:31; Kol. 3:8; Tytus 3:3) – „a tak obchodźmy święto…w przaśnikach szczerości i prawdy” (1Kor. 5:6 8).
Na ile jest to możliwym gromadźmy się z takimi, których rozpoznajemy jako współuczniów Chrystusa a nie wyłączajmy nikogo z poświęconych wierzących w okup. Przygotujmy się do tej uczty wcześniej. Nie jest to ważne, którzy nasi członkowie podadzą symbole, chociaż najlepiej mogą to uczynić wybrani przez zbór starsi, jeśli są tacy. Pamiętajcie „żeście wszyscy braćmi” uprzywilejowanymi możliwością usługiwania jedni drugim w każdej sprawie na ile wam pozwalają możliwości i sposobności. „Uczciwością jedni drugich uprzedzajcie”, lecz nie pozwólcie, by fałszywa skromność między wami wyniosła kąkol ponad pszenicę. Proszę pamiętać o wysłaniu nam szybko sprawozdań z waszych usług. Łaska naszego Pana Jezusa niech będzie z wami wszystkimi. Niech ta uroczystość będzie jednym z wielkich błogosławieństw i korzyści!
(P ‘78,18).
kol. 1
PŁACZ SPROWADZA BŁOGOSŁAWIEŃSTWA
„Śpiewajcież Panu święci jego, a wysławiajcie pamiątkę świątobliwości jego. Albowiem prędko przemija, gniew jego, ale po wszystek czas trwa dobra wola jego; z wieczora bywa płacz, ale z poranku wesele”. (Psalm 30:5, 6)
Pod panowaniem szatana, grzechu i śmierci, sprowadzonych na nas przez ojca Adama, który dobrowolnie zgrzeszył przeciwko Bogu (Rzym. 5:12, 18, 19; 1Kor. 15:22; 1Tym. 2:14), ogólnie mówiąc powszechnie i srogo cierpiał cały rodzaj ludzki wespół wzdychając i wespół bolejąc, aż dotąd. Chociaż czynił to nieświadomie, to jednak oczekiwał i „oczekuje objawienia synów Bożych” i „uwolnienia z niewoli skażenia na wolność chwały dziatek Bożych” (Rzym. 8:19-22).
Poświęcony lud Boga, Jego specjalnie wybrane i przygotowane jednostki jako przedtysiącletnie nasienie Abrahamowe do błogosławienia wszystkich rodzajów ziemi
kol. 2
(1Moj. 12:1-3; 22:15-18; Gal. 3:7-9, 16, 29), znosi także wiele utrapień, gdyż „przez wiele ucisków musimy wejść do królestwa Bożego”. (Dz.Ap. 14:22; Mat. 5:10-12; 10:38; 2Kor. 4:15-18; Żyd. 11; 1Piotra 4:12-19).
Szatan „bóg świata tego”, „ojciec kłamstwa” zwiódł i „oślepił zmysły to jest w niewiernych” (2Kor. 4:4; Jan 8:44) a także „trwożył ziemię” i ciemnościami „okrył ziemię a zaćmieniem narody” (Izaj. 14:16; 60:2). On także zwiódł wielu chrześcijan, w większym lub mniejszym stopniu, swymi subtelnymi błędami i usidlił złymi praktykami.
Lecz Bóg uwalnia Swoich wiernych „z sidła łowczego [szatana], i z powietrza najjadowitszego