Teraźniejsza Prawda nr 296 – 1978 – str. 8

Gigantyczny problem wyraża pytanie, co zrobić z tymi wielkimi i ciągle wzrastającymi stosami, źródłami radioaktywnego niszczenia? Kto może zapewnić ich bezpieczne przechowanie przez tak długi okres czasu?

      Amery Lovins, fizyk konsultant, do ,,Przyjaciół na Ziemi” mówi: ,,Żaden odpowiedzialny geolog nie może zapewnić, że jakiekolwiek miejsce na ziemi pozostanie dostatecznie stałe przez konieczny okres czasu. Tak więc żaden radioaktywny obszar składowania w ziemi nie może być traktowany jako bezpieczny. Pluton ze skażonego materiału zakopany w rowach [jak proponowano] może wydostać się na powierzchnię i wiatr może go roznieść w powietrzu. Najmniejsza nawet ilość, jeśli dostanie się do płuc może po jakimś czasie stać się przyczyną raka”.

      Dr Kid Pedlar, naukowiec i autor, mówi: „Myśmy dobili straszliwego i Faustowskiego targu z naturą w sprawie diabelskiej potęgi atomu. Nie posiadamy kwalifikacji do posługiwania się jej straszliwymi własnościami. W czasie przetwarzania nuklearnych odpadów materiały radioaktywne są składowane w chłodniach o podwójnych ścianach. Raz poddane operacji stają się w swej zawartości tak śmiercionośne, że już nigdy nie może do nich zbliżyć się człowiek.

      Ludzkie możliwości w zakresie samozniszczenia i grzeszenia przeciwko Bogu oraz prawom natury gwałtownie wzrosły. Ciężkie grzechy popełniane pod względem fizycznym, umysłowym, moralnym, społecznym, środowiskowym i religijnym darowuje się, przebacza i czyni ponętnymi według wymogów okoliczności, ogólnej akceptacji, względów modernizmu, liberalizmu, samolubnych i przesadnych żądań dotyczących rzekomych praw ludzkich i lekkomyślnego marnowania zasobów naturalnych. Wszędzie na ziemi można dostrzec niszczycielski pęd rodzaju ludzkiego sięgający obecnie w różnych aspektach aż do nieba ponad ziemię. Zauważ na przykład, co następuje:

NIEBEZPIECZEŃSTWO DLA OSŁONY OZONOWEJ

      Uczeni zajmujący się zagadnieniem ochrony środowiska interesują się sprawą uszkodzenia osłony ozonowej. Jest to jedna z dwu osłon, które chronią ziemię przed światłem ultrafioletowym. Bez tych osłon światło spaliłoby wszystko na ziemi. Osłona ozonowa może zostać uszkodzona do takich rozmiarów, które spowodują wzrost zachorowań na raka skóry,
kol. 2
gdyż niektórzy uczeni dowodzą, iż światło ultrafioletowe wzmaga możliwość zachorowań na raka skóry.

      Nie tak dawno temu odbyło się zebranie uczestników realizacji programu środowiskowego w Waszyngtonie. Pewien kanadyjski uczony, David Munro, informował o swoich badaniach na temat niszczenia strefy ozonowej. Dowodził, że „halocarbons”, ten używany w aerozolowych pojemnikach, może w ciągu 40 lub 50 lat zmniejszyć warstwę ozonu od 2 do 20 procent. Powiedział też, że samoloty ponaddźwiękowe latając przez siedem godzin dziennie stopniowo zmniejszą warstwę ozonu od 0,1 do 0,6 procenta. Twierdził, że przez stosunkowo długi okres czasu (setki lat) nawóz azotowy zredukuje poziom ozonu od 1 do 23 procent. Nie potrafił podać sposobu naprawiania takiego niszczenia. Ale tutaj występuje paradoks – od nawozu azotowego zależy wzrost światowego zaopatrzenia w żywność dla zwiększającej się liczby ludności.

SKLEPIENIE PARY WODNEJ

      Wielu ludzi przyjmujących model stworzenia wywiedziony z początków przyjmuje także sugestię, że w świecie przedpotopowym istniało sklepienie wodne otaczające ziemię i że to sklepienie chroniło ziemię przed szkodliwymi promieniami kosmicznymi i promieniami ultrafioletowymi. Ta myśl jest oparta na stwierdzeniu zapisanym w 1Mojż. 1:7, że firmament oddzielał wody znajdujące się nad nim od tych, które były pod nim. Chociaż Psalm 148:4 mówi o wodach nad niebiosami, to jednak uczeni dzisiejsi nic nie wiedzą o wodach nad firmamentem. Uczeni wierzący w stworzenie sugerują, że podczas potopu w czasach Noego wody z nad firmamentu opadły na ziemię (Dalsze wyjaśnienie na temat 1Moj. 1:7 oraz Psalm 148:4 można znaleźć w E 2, rozdziały 1, 5 i 6).

NIEBEZPIECZEŃSTWO W REAKTORACH ROZMNAŻAJĄCYCH

      Niedawno rozwinięte reaktory rozmnażające, które produkują więcej paliwa nuklearnego – plutonu – aniżeli zużywają, posiadają wielki potencjał masowego niszczenia, ponieważ mogą być użyte do gromadzenia nieograniczonych zapasów broni nuklearnej. Oceniono, że w ciągu ostatnich kilku lat Stany Zjednoczone sprzedały innym krajom materiał nuklearny w ilości wystarczającej do wyprodukowania 1000 bomb atomowych.

poprzednia stronanastępna strona