Teraźniejsza Prawda nr 296 – 1978 – str. 11
Ze wzrastającą falą dozwolenia, pornografii, przedmałżeńskich związków seksualnych, prostytucji, zezwierzęcenia, sodomy, lesbianizmu, mazochizmu, sadyzmu, edukacji seksualnej dzieci oraz eksperymentowania, seksualnego wyzyskiwania dzieci, rodzicami sprzedającymi swoje dzieci dla celów niemoralnych, nasza bezbożna generacja zasiała wiatr i zbiera burzę strasznych wyników. Podaje się, że obecnie każdego roku tylko w Stanach Zjednoczonych ponad 600.000 dzieci poniżej szesnastego roku życia, wielu z nich jest ofiarami nałogu, zostaje uwikłanych w pornografii i prostytucji. Niektóre z tych złych praktyk są zbyt nieprzyzwoite i wstrętne, by o nich pisać.
Zwróć staranną uwagę na ostrzeżenie Apostoła Pawła w 1Kor. 6:9, 10: „Azaż nie wiecie, iż niesprawiedliwi królestwa Bożego nie odziedziczą? Nie mylcie się: ani wszetecznicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani pieszczotliwi [samobezczeszczący się, którzy ulegają nienaturalnym żądzom], ani samcołożnicy [sodomici], ani złodzieje, ani łakomcy, ani pijanicy, ani złorzeczący, ani zdziercy królestwa Bożego nie odziedziczą”.
W takim razie jaką może mieć nadzieję każdy człowiek z upadłej rasy Adama? Dzięki Bogu, że przez Jezusa Chrystusa, który umarł za nas, aby ,,zapłacić za grzech” (Rzym. 6:23) jest nadzieja zbawienia i lepszego życia wiecznego. W czasach Apostoła Pawła homoseksualiści i inni z obrzydliwymi nawykami pokutowali i zostali zbawieni. To samo może mieć miejsce i ma miejsce dzisiaj. Zbadaj starannie co Apostoł mówi w następnych wierszach (11—20). I zwróć uwagę na wiersz 11 (AS V, margines): „A takimiscie niektórzy byli [zanim pokutowaliście za grzechy i przyjęliście Jezusa jako waszego Zbawiciela]; aleście omyci [ze wszelkiego plugastwa ciała i ducha — 2Kor 7:11], aleście poświęceni [przez zupełne poświęcenie się Bogu], aleście usprawiedliwieni [przez dzieło usprawiedliwienia dokonywane przez Ducha Bożego, Jego usposobienie, w nas] w imieniu Pana Jezusa i przez Ducha Boga naszego” (obszerniejsze wyjaśnienie tego tekstu znajdziesz w E 6, str. 449; E 15, str. 454).
Nasze serce współczuje ze wszystkimi z tej biednej, cierpiącej rasy, a szczególnie z tymi, którzy usiłują zwalczyć złe przyzwyczajenia otrzymane dziedzicznie lub nabyte. Udajmy się do Jezusa po pomoc pamiętając, że On „doskonale zbawić może tych, którzy przezeń przystępują do Boga” (Żyd. 7:25) i że On zapewnił,
kol. 2
iż „Dosyć masz na łasce mojej; albowiem moc moja wykonywa się w słabości” (2Kor. 12:9). On umarł za nas i chętnie nam pomoże. Zbawi nas nie tylko z potępienia grzechu, lecz także z jego mocy i skutków, udzielając wiernym życia wiecznego (Mat. 11:28, 29; Dz.Ap. 4:12).
WARUNKI MIĘDZY BRAĆMI W PRAWDZIE
Radujemy się dostrzegając jak coraz bardziej postępuje oczyszczanie z rozmaitych błędów naszych braci w różnych grupach Prawdy. Wielu „Świadków Jehowy” i wielu innych staje się niezadowolonymi ze starych i nowych błędów swoich wodzów. Wielu z tych braci wróciło do udowodnionych biblijnie nauk brata Russella. Inni pozostają w tych naukach nawet wtedy, gdy ich wodzowie je opuszczają. Niektórzy bracia z Brzasku i inni powrócili do nauk na temat 40 lat trwającego okresu żniwa paruzyjnego, od 1874 do 1914 roku, jako okresu zżęcia członków Maluczkiego Stadka, po którym następuje okres Epifanii lub Apokalipsy, czas ucisku, gdy Wielka Kompania jako taka wychodzi z wielkiego ucisku i pierze swoje szaty we krwi Baranka. W tym okresie Bóg rozwinął też klasę poświęconych między Wiekami (Z 5761), oświeconych Duchem, lecz nie spłodzonych z Ducha (Joel 2:28, 29; zobacz Ter. Pr. ’73, str. 66). Coraz liczniejsi bracia akceptują obecnie nauki brata Russella odnoszące się do klasy Młodocianych Godnych i zaczynają rozumieć, że wysokie powołanie, uczestnictwo w Maluczkim Stadku, musi być z pewnością dotąd ostatecznie zakończone.
80 naszych opartych na Biblii dowodów wskazuje, że wejście do wysokiego powołania zostało zamknięte w 1914 roku a wysokie powołanie ostatecznie zakończone. Dowody te potwierdzone przez Piramidę pomogły wielu oprzeć swoją wiarę na odpowiednich prawdach Słowa Bożego a nie jedynie na przypuszczeniach i domysłach (1Kor 2:5). Ważnym jest, abyśmy nasze wezwanie uczynili pewnym, a także nasz wybór (2Piotra 1:10). Niektórzy nasi bracia z innych grup Prawdy skontaktowali się z nami listownie lub telefonicznie i wzięli udział w naszych konwencjach oświadczając, że zostali przez nie wielce ubłogosławieni. Zapraszamy innych do postąpienia podobnie. Zachęcamy naszych oświeconych epifanią braci do odwiedzania zebrań innych grup Prawdy (zobacz P ’50, str. 64, kol. 2).
Radujemy się dostrzegając dobrą aktywność w różnych grupach Prawdy, wśród braci rozpowszechniających dobre wieści o mającym