Teraźniejsza Prawda nr 261-262 – 1972 – str. 26
Było to już drugie wielkie obcięcie personelu, który maksymalnie wynosił 425 osób, a który już dwa lata temu wynosił więcej niż 300 osób. Obecnie personel ten jest ograniczony do jednej trzeciej z liczby 425 osób, chociaż nadal używa on pięknej 12-to piętrowej głównej kwatery, zbudowanej za około 6 milionów dolarów i przeznaczonej do zakwaterowania aż 800 pracujących osób.
„Czuć trupiarnią” – powiedział producent ,,Poglądów” – na program radiowy o religii nagrany na taśmie 13 lat temu i nadawany co tydzień przez 410 stacji radiowych, ale który obecnie przestanie istnieć. Inne specjalne czynności również obcięto do połowy, w miarę jak redukowany jest personel. Na licznych piętrach wyłączono telefony, gdy pracownicy odeszli. Obecnie biura są nie zajęte, maszyny do pisania bezczynne i panuje cisza tam, gdzie poprzednio była ożywiona działalność. Wypolerowane korytarze są przeważnie puste. Czyni się plany celem przeprowadzki do mniejszej kwatery.
Liczne podobne ograniczenia mają miejsce w innych denominacjach. W ciągu minionego roku spadek dochodu i wzrost kosztów zmusiły do różnych ograniczeń w sile roboczej i w programach w większości głównych instytucji protestanckich, rzymsko-katolickich i międzydenominacyjnych. Na przykład, dr medycyny Stowe, naczelny wykonawca misji Rady Zjednoczonego Kościoła do spraw światowego duchowieństwa, podaje, że misyjny personel głównych denominacji protestanckich w St. Zjednoczonych zmniejszył się o około 1 000 osób, czyli okrągłe 10 procent w ciągu ostatnich trzech lat.
W Nowym Jorku Zjednoczony Kościół Prezbiteriański ogłosił, że budżet jego Komisji dla Ekumenicznych Stosunków i Misji będzie obcięty z 14,7 miliona dolarów w r. 1971 do 13,6 miliona dolarów w r. 1972 – zmniejszenie o 1.100.000 dolarów – w czasie, w którym koszty wielce wzrastają. W ciągu dwóch następnych lat budżet i personel głównej kwatery będzie obcięty, a personel zamorski zostanie zredukowany do około 220 osób. Podano, że obniżający się dochód z ofiar został podratowany w ostatnich latach przez odwołanie się do nie zadysponowanych spadków, ale obecnie takie fundusze już się wyczerpują.
Jednym z powodów, dla którego wielu odwraca się od udzielania pomocy finansowej i od członkostwa denominacji w Światowej Radzie Kościołów (w skrócie ŚRK), jest wprowadzenie w życie przez ŚRK we wrześniu 1970 „Programu Zwalczania Rasizmu”, przy użyciu specjalnego funduszu ŚRK celem pomagania 19 ruchom „wyzwolenia”. Stwierdzono, że z 19 ruchów korzystających z pomocy finansowej, 14 było znanych, jako zaangażowane w działalności partyzanckiej, w dużej mierze o charakterze terrorystycznym.
Wielu z tych, którzy opuścili denominacje, nie zapomina jednak o wierze w Chrystusa. W wielu wypadkach oni nadal zachowują wiarę, chociaż już mają dosyć kościołów nominalnych. Inni, którzy nigdy nie byli w kościołach nominalnych,
kol. 2
szczególnie młodzi ludzie, przyjmują Chrystusa jako Zbawiciela. Tak zwany „Ruch Jezusa” doznaje szybkiego wzrostu. Jest to ruch młodzieży, która w wielu wypadkach poprzednio oddawała się narkotykom, przynależała do hippisów itd. Chociaż wielu z nich objawia mniej lub więcej braku czci, czystość i dbałości, to jednak niektórzy z nich okazuje szczerą pokutę, wiarę w Jezusa jako Zbawiciela i pragnienie stania się Jego uczniami. Większość jednak z nich jeszcze trzyma się błędów z Ciemnych Wieków i potrzebuje wiele nauk o „drodze Bożej” (Dz. 18:26).
Warunki w grupach prawdy są nadal bardzo podobne do tych, jakie zostały opisane w dwóch ostatnich sprawozdaniach, dlatego nie potrzebujemy ich powtarzać.
PRACA W DOMU BIBLIJNYM
Z zadowoleniem podajemy, że praca w Epifanicznym Domu Biblijnym nadal postępuje wykazuje dobre wyniki, a to samo dotyczy pracy na ogólnym polu. W dodatku do regularnych członków rodziny Domu Biblijnego (wymienionych w poprzednich sprawozdaniach) inni przychodzili okresowo, aby nam pomóc włączając studentów latem tak, iż praca dobrze posuwała się naprzód. Brat John Davis przybył z Anglii 27 lutego 1971 r., a siostra Mary Merwin oraz brat Fred Helmke również przybyli celem dopomagania regularnym członkom rodziny. Studenci spędzający tutaj swoje wakacje oraz inni pomocnicy, którzy przybyli, okazali wiele zainteresowania w naszych dyskusjach biblijnych przy posiłkach i na zebraniach W ten sposób skorzystali oni zarówno z pożytecznej atmosfery duchowej, jak i pięknej okolicy.
Praca na ogólnym polu wykazuje, że liczni bracia w grupach Prawdy i poza nimi, budzą się i łagodnieją względem Prawdy postępującej i poselstwa podawanego w T.P. (szczególnie ang. P.T. n-ry 512 i 515 wielce dopomogła im w tym). Wysłano znaczną ilość takich P.T na czasie. Bracia coraz więcej przyjmują prawdę o zakończeniu się Wysokiego Powołania a 80 dowodów podanych w P.T. nr 515 dopomaga im w tym. Jest jeszcze jednak wiele uprzedzenia względem tej prawdy. Szatan nie wątpliwie zwalcza każdy zarys Prawdy postępującej. Jednak pomimo licznych przekręceń sfałszowań, szyderstw, oszczerstw i pozornie słusznych argumentów, Prawda wspaniale postępuje naprzód, a ci, którzy starannie ją badają i są w niej ożywieni przez Boskiego Świętego Ducha, bywają wielce błogosławieni.
Rozpowszechnianie Prawdy w Afryce nadal postępuje, szczególnie w Nigerii. Znajdują się tam obecnie cztery ośrodki, z których praca szczególnie się rozszerza. Nasz drogi brat O.P Akpan powrócił do zdrowia po ciężkiej chorobie. W naszym wydaniu P.T. i S.B. na listopad-grudzień ogłosiliśmy, aby nie wysyłać więcej paczek do Nigerii, aż nie zostanie podane inne zawiadomienie. Rząd nigeryjski za bronił dalszych wysyłek odzieży używanej,