Teraźniejsza Prawda nr 255-256 – 1971 – str. 46
Czytamy o tych „stopniach” (ma’aloth) na słonecznym zegarze Achaza, na którym cień słońca poszedł dziesięć stopni z powrotem za dni pokuty jego syna Ezechiasza, jako znak od Jehowy, że Ezechiasz powróci do zdrowia po swojej poważnej chorobie, która była chorobą „aż na śmierć”. I Bóg bardzo łaskawie dodał piętnaście lat do jego życia (2Król. 20:1-11; Izaj. 38:1-8).
Po jego wyleczeniu Ezechiasz napisał te piękne słowa dziękczynienia i chwały dla Jehowy zapisane u Izaj. 38:9-20. W w. 20 uczynił on uroczystą obietnicę: „Jehowa mię wybawił, przetoż pieśni moje śpiewać będziemy przy instrumentach strunowych po wszystkie dni żywota naszego w domu Jehowy”. Zauważyć należy, że to oświadczenie rozpoczyna i kończy się słowem Jehowa, lak więc jest ono naznaczone, a jego zupełność podkreślona.
Jednak nie znajdujemy pieśni Ezechiasza jako takich zapisanych w Biblii. Dlatego niektóre lub wszystkie z tych dziesięciu bezimiennych Pieśni Stopni mogły być napisane przez niego jako jego pieśni i tak nazwane, gdyż ich liczba odpowiada liczbie stopni (dziesiąci, które cień słońca przeszedł z powrotem na tarczy zegara Achaza. Ezechiasz więc mógł ułożyć te dziesięć Pieśni Stopni z czterema pieśniami Dawida i jedną Salomona, co czyni razem piętnaście i w ten sposób odpowiada to liczbie (piętnastu) lat, które Bóg łaskawie dodał do jego życia. Widzimy tu znamienną równoległość! Jeśli te dziesięć bezimiennych pieśni są tymi, które on nazwał „moje pieśni”, to rzeczywiście nie zachodziła potrzeba nadawania im jego nazwiska.
Chociaż więcej szczegółów można by zauważyć przy badaniu tych piętnastu psalmów wiersz za wierszem, to jednak damy tutaj krótki zarys doświadczeń Ezechiasza i pokrewnych doświadczeń podczas tego krytycznego okresu jego życia i zauważymy odpowiedniki tego w tych psalmach. Chcemy przedstawić piętnaście punktów:
(1) Urągający język Rabsacesa: 2Król. 19:4, 16; Izaj. 37:4, 17; porównaj Psalm 120:2, 3; 123:3, 4.
(2) Zarzuty przeciw Sennacherybowi. 2Król. 19:25, 26; Izaj. 37:26, 27; por. Psalm 129:5-7.
(3) Hańba na Sennacheryba: 2Kron. 32:21; por. Psalm 129:4, 5.
(4) Gorliwa modlitwa Ezechiasza: Izaj. 38:3, 10-20; 2Kron. 32:20; 2Król. 19:2, 4, 15-19; 20:2, 3; por. Psalm 120:1; 123:1-3; 130:1, 2.
(5) Bóg który „stworzył niebo i ziemię”: 2Król. 19:15; Izaj. 37:16 por. Psalm 121:1, 2; 123:1; 124:8; 134:3. Ezechiasz modlił się do Boga o wiele większego niż pogańskie bogi assyryjskie.
kol. 2
(6) Ezechiaszowe pragnienie pokoju: Assyryjczycy chcieli wojnę (2Król. 18:13; 2Kron. 32:1-3; Izaj. 36:1), lecz Ezechiasz był za pokojem (Izaj. 38:17; 2Król. 20:19; por. Psalm 120:6, 7; 122:6, 7; 125:5; 128:6).
(7) Obiecana pomoc Jehowy: w 2Król. 19:32-34; 20:6, mamy własną odpowiedź Jehowy na wezwanie Sennacheryba (2 Kron. 32:10, 15-17; Izaj. 36:20; 37:11). Ezechiasz wielce ocenił Boskie zobowiązanie. Zauważ odpowiedniki tego w Psalm 121:2-8; 124:1-3; 125:1 -3; 126:2, 3; 127:1.
(8) „Dla Dawida sługi mego”: To było włączone jako podstawą odpowiedzi Jehowy na modlitwę Ezechiasza (2 Król. 19:34; 20:6). Zauważ odpowiedniki tego w Psalm 132:1, 10 w odwołaniu się do Boga właśnie na podstawie Jego przymierza z Dawidem.
(9) Znak Jehowy dla Ezechiasza: W 2Król. 19:29; Izaj. 37:30 ten znak dany od Boga ma odpowiedniki w Psalm 126:5, 6; 128:2.
(10) Ezechiaszowa ufność w Jehowie: Był on wielce chwalony dla jego ufności w Bogu, nawet od początku jego panowania (2Król. 18:5). Rabsaces szydził z niego za to (2Król. 18:28-31; Izaj. 36:18; 37:10). Teraz por. Psalm 121:2; 125:1-3; 127:1; 130:5-8.
(11) Ezechiasz jak ptak w klatce: Na sześciokątnym wałku opisując swoje działania wojenne (który to wałek jest zachowany i wystawiony w Muzeum Brytyjskim), Sennacheryb mówi o Ezechiaszu: „Jego samego jako ptaka w klatce, w Jerozolimie w jego królewskim mieście ja zamknąłem”. Teraz porównaj słowa Dawidowe w Psalm 124:7; „Dusza nasza jako ptaszek uszła z sidła ptaszników; sidło się potargało, a myśmy uszli”. Saul gonił Dawida jak kuropatwę po górach, ścigany był Dawid jak pies, szukano za nim jak za pchłą, i zamknięty był w swoich kryjówkach (1Sam. 23:1-3, 19-28; 24; 26:20). W podobnym czasie wielkiej potrzeby, kiedy Ezechiasz był zamknięty w swoim domu przez chorobę i oblężony w Jerozolimie przez Sennacheryba, był on w prawdzie „jako ptaki w klatce”. Psalm 124 był właśnie stosowny do włączenia go w układ tych piętnastu Pieśni Stopni – i nie potrzeba było pisać innych. Ezechiasz mógł odezwać się Dawidowym okrzykiem (w. 6, 7): „Błogosławiony Pan, który nas nie podał na łup zębom ich. Dusza nasza jako ptaszek uszła z sidła ptaszników”.
(12) Pojmanie Syonu: Na swoim wałku Sennacheryb chełpi się: „Ja obległem i pojmałem 200 150 ludzi, małych i wielkich, mężczyzn i niewiast”. To właśnie pozwala nam zrozumieć modlitwę Ezechiasza „za ostatki, które się znajdują” (2Król. 19:4; Izaj. 37:4).