Teraźniejsza Prawda nr 252-253 – 1970 – str. 89
Później weszli oni w społeczność z wodzami przesiewania w 1908-1911 r. i z ich ruchem, uznając po cichu niektóre ich błędy o Ofiarach za grzech, Pośredniku i Przymierzach.
Wiele innych błędów można by wymienić (zob. E. tom 7), lecz powyższe powinny wystarczyć, aby wykazać, że z powodu złego kierownictwa i wynikłych złych nauk i zarządzeń, „winnica” P.B.I., mówiąc ogólnie, również chybiła w przyniesieniu owocu w Epifanii, który by podobał się Bogu.
Co się tyczy „winnicy” Brzasku, to ona też dostała się pod złe kierownictwo. Wodzowie, jej pod wieloma względami kroczyli w tym samym złym kierunku, co wodzowie P.B.I., np. zaprzeczali, by Epifania była okresem (zob. E. tom 4, 42-65) i wysunęli wątpliwości, które bardzo szeroko rozpowszechnili co do figuralnego znaczenia ostatnich pokrewnych czynności Eliasza i Elizeusza i licznych innych obrazów figuralnych nauczanych przez br. Russella (T.P. ’50, 72-74). Oni odrzucili naukę br. Russella o związaniu Szatana (Mat. 12:29) twierdząc, że to się jeszcze nie rozpoczęło (zob. P’52, 29); również w przeciwieństwie do nauczania br. Russella (zob. A 30-37; por. z P ’38, 46) zaprzeczyli, by ustęp z Przyp. 4:18 nauczał o rozwijaniu się postępujących prawd biblijnych, które postępować będą aż do dnia doskonałego. Inne przykłady mogłyby być przytoczone, lecz te wystarczą. Tak więc jak P.B.I. iż podobnych powodów, „winnica” Brzasku – mówiąc ogólnie – chybiła w przyniesieniu owocu w Epifanii, któżby podobał się Bogu.
To samo można by powiedzieć o różnych innych grupach albo „winnicach” Wielkiego Grona pod złym kierownictwem, które z powodu takiego kierownictwa w różnych stopniach odrzuciły Prawdę i jej zarządzenia, a zastąpiły je błędnymi naukami i złymi zarządzeniami. Zamiast uznać różne postępujące prawdy, to jeszcze je zwalczali.
Może największą przeszkodą dla różnych grup Wielkiego Grona w przyniesieniu owocu mającego uznanie od Boga, owocu dla obecnych celów Boskich, jest twierdzenie, że drzwi wejścia do Wysokiego Powołania są jeszcze otwarte od jesieni 1914 r., gdy Czas Ucisku się zaczął. Pomimo jasnej nauki Pisma Świętego, która przeciwnie naucza (jak to np. jest przedstawione w specjalnym n-rze 51 S.B. – to samo w T.P. 1961, 88), pomimo faktu, że było dostępnych tylko 144000 koron w ciągu całego Wieku Ewangelii, pomimo faktu, że ogólne powołanie Małego Stadka ustało w roku 1881 (zob. np. B 262; C 225-248) i pomimo faktu, że pomiędzy rokiem 1881 a końcem żęcia w roku 1914 były dostępne tylko te korony, które zostały utracone przez tych, dla których poprzednio były wyznaczone, to wodzowie Wielkiego Grona prawię bez wyjątku jeszcze twierdzą do dzisiaj (przeszło 75 lat od roku 1881! – artykuł ten napisany był w r. 1957), że drzwi. wejścia do Wysokiego Powołania są jeszcze otwarte!
Praca różnych grup Wielkiego Grona, które są pod złym kierownictwem, szczególnie ich praca względem publiczności, jest częściową
kol. 2
pracą dla Pana (por. z T.P. ’30, 46). Zanim jednak jakieś grupy albo jednostki Wielkiego Grona przyniosą owoc zupełnie pożądany dla obecnych celów Boskich, to muszą one wpierw odpowiednio się oczyścić, a to obejmuje ogolenie wszystkich symbolicznych włosów (władz, które prawnie nie należą do nich, jak np. roszczenia należenia do Małego Stadka), a wtedy dopiero jako oczyszczeni Lewici będą mogli inteligentnie i owocnie, w sposób naprawdę podobający się Bogu, wykonać swoją pozafiguralną lewicką służbę wokoło pozafiguralnego Przybytku (4Moj. 8:6, 7, 11, 13-15, 21, 22; E. tom 4, 71; E. tom 6, 163, 164).
Od samego początku Epifanii lud Boży oświecony Epifanią oczekuje tego oczyszczenia i oczyszczonej służby Wielkiego Grona (Mal. 3:3, zob. Bereański Komentarz; T.P. ’31, 8 par. 21-26). Sprawy jednak w tym kierunku nie rozwijały się całkiem tak szybko, jak się spodziewano, chociaż w innych grupach Prawdy wiele osób przychodzi i będą nadal przychodzić w coraz większych ilościach, w miarę jak czas będzie upływał do zrozumienia prawdy na tym punkcie i oczyszczania się pod tym względem przez uznanie, że Bóg więcej nie ofiaruje im ani drugim nadziei Wysokiego Powołania. Dotychczas grupa dobrych Lewitów jest jedyną grupą, która się oczyściła i która pełni czystą służbę. Niemniej jednak zdając sobie sprawę, że widzenie jest odłożone do pewnego czasu, że zapewne przyjdzie w Boskim właściwym czasie i sposobie i że nie będzie zwlekać, prawdziwi stróże mogą cierpliwie czekać na nie. Oni mogą wypoczywać upewnieni, że w czasie właściwym Wielkie Grono będzie odpowiednio przygotowane do służby tu na ziemi i do jeszcze o wiele większej służby „przed stolicą”. (Obj. 7:9); na tym stanowisku służby będą oni pomagać w błogosławieniu wszystkich narodów ziemi po ustanowieniu ziemskiego Królestwa. W czasie czekania prawdziwi stróże mogą nadal radować się w Panu, ufając całkowicie w Nim i w skończenie się tych i wszystkich innych części Jego planów i celów.
„CHOĆBY I OWOC OLIWY POCHYBIŁ”
Brat Russell pokazał z listu do Rzymian 11 (zob. np. F. 532, 533), że korzeń drzewa oliwnego (w. 16) przedstawia obietnicę Abrahamową (1Moj. 12:3; 22:16-18; Gal. 3:16, 29), że pień drzewa oliwnego przedstawiał pierwotnie dom sług – cielesnego Izraela, a jego gałęzie przedstawiają poszczególnych Izraelitów. Do tego wybranego narodu należały: synostwo, chwała, przymierza, danie zakonu, służba Boża i obietnice (Rzym. 9:4). Gdyby wszyscy z tego narodu byli gotowi do przyjęcia Mesjasza w czasie Pierwszego Przyjścia, to poganom nie byłaby dana sposobność otrzymania miejsca w domu synów – klasie Chrystusowej, wielkim Nasieniu Abrahamowym. Jednak Izraelici jako całość nie przyjęli Jezusa (Jan 1:11, 12). Mimo to ci Izraelici, którzy przyjęli Jezusa jako Mesjasza gdy był im przedstawiony jako taki podczas Żniwa Wieku żydowskiego przed