Teraźniejsza Prawda nr 252-253 – 1970 – str. 79
Kanon aż w czasach Ezdrasza, Nehemijasza i Malachijasza osiągnął pełnię swego wzrostu w swej części Starego Testamentu. Nie tylko fakty tu podane dowodzą, że właśnie w ten sposób wzrastał Kanon, ale i fakt, iż Izajasz 34:16 odwołuje się do księgi Jehowy, w której proroctwa wcześniejsze od ks. Izajasza były opisane przez proroków, dowodzi tego. Dowodzi tego i dalszy fakt, że Daniel odwołuje się do „ksiąg”, w których było dane proroctwo Jeremijasza, mające się spełnić (Daniel 9:2). Tak więc księgi Starego Testamentu stopniowo były zbierane w jedną całość, w miarę jak każda z natchnionych ksiąg była napisana.
APOKRYFY NIE SĄ KSIĘGAMI KANONICZNYMI
Apokryfy, których strażnicy wyroczni Bożych Starego Testamentu nigdy nie uznawali za część Kanonu i które dlatego też częścią Kanonu nie mogą być, lecz które Rzym usiłował uznać za pisma kanoniczne, przez samą swą zawartość okazują, iż nie są godne by należeć do Kanonu. Kryterium dla Apokryfów jak i dla wszystkich innych pism składa się z siedmiu negatywnych pewników opartych na autorytecie Pisma Świętego i jego nauki. Te pewniki są następujące: księga albo nauka nie może być uznana za natchnioną, o ile jest sprzeczna z tekstami Pisma Świętego, z doktrynami, z charakterem Bożym, z ofiarami za grzech, z faktami i z celami objawienia Bożego. Apokryfy poddane tej próbie i próbie liczbowania biblijnego okazują się pismami nie natchnionymi. Księgi Tobiasza i Judyty zawierają wiele geograficznych, chronologicznych i historycznych błędów; popierają one przesądy i błędne mniemania i ogłaszają, iż usprawiedliwienie zależy od wypełnienia zewnętrznych, formalnych prac. Księgi Mądrości Salomona i Eklezjastyk (Ecclesiasticus), choć zawierają wiele pięknych rzeczy, głoszą moralność głównie opartą na oportunizmie i niezgodne są ze świętością Boga. Ich mądrość to nie mądrość Salomona, lecz mądrość aleksandryjska. Preegzystencja dusz z ich przeznaczeniem określonym przez zachowanie się przed urodzeniem jest jedną z jego nauk (ks. Mądrości 8:19, 20). Księga ta naucza, że ciało materialne jest uznane za ciężar i przeszkodę dla duszy (9:15). Ona naucza o dziwach, zamiast nauczać o cudach. Dodane tam są też zupełnie niewiarogodne szczegóły, gdy chodzi o plagi egipskie (16:17). Symboliczne znaczenie przypisywane do stroju arcykapłana jest fałszywe (18:24, 25). Zamordowanie Abla przez Kaina jest podane fałszywie jako przyczyna potopu (10:4)! Salomon nie mógł być autorem tej księgi, gdyż mówi ona, że Izrael był pod władzą swych nieprzyjaciół, poza tym jest ona napisana po grecku! Eklezjastyk (Ecclesiasticus) zaś wśród wielu dobrych rzeczy uczy także następujących błędów: że dawanie jałmużny odkupuje grzechy, że nie należy okazywać wspaniałomyślności wobec złych ludzi, że można być okrutnym wobec niewolników, że należy nienawidzieć Samarytanów,
kol. 2
że oportunizm może zastępować sprawiedliwość (3:30; 12:4-7; 33:26, 28; 43:5; 50:25, 26; 38:17).
Ks. Barucha, którą rzekomo się uważa za napisaną przez towarzysza Jeremijasza, cytuje z Daniela i Nehemijasza, z których jeden pisał o 70 lat, a drugi o 200 lat później! Ks. Barucha jest też napisana po grecku. Ona mówi, że Baruch był wzięty do Babilonu, podczas gdy Biblia powiada, że udał się on z Jeremijaszem do Egiptu (Jeremijasz 43:6). W ks. Barucha mówi się o świątyni jako istniejącej i o ofiarach w niej dokonywanych, podczas gdy Biblia poucza iż była ona zniszczona wraz z całym miastem w r. 607 przed Chrystusem. W ks. Barucha są wspomniane naczynia świątyni, które rzekomo powróciły do Jerozolimy za czasów Jeremijasza, podczas gdy Biblia poucza, że powróciły one za czasów Zorobabela i Ezdrasza. Mówi ona, że Bóg słucha modlitw umarłych, bo Jeremijasz po śmierci miał się modlić za Izraela (to jest główną przyczyną, iż Rzym uznał Apokryfy za należące do Kanonu). Sprzeczną jest ona z księgą Jeremijasza, gdyż głosi, że babilońska niewola trwała przynajmniej przez siedem pokoleń. Również l i 2Księga Machabeuszów zawiera wiele błędów. Druga księga zawiera wiele legend i baśni, a także podaje ona zadziwiającą opowieść o przechowaniu ognia świętego. Według niej Jeremijasz miał schować przybytek (który wówczas nie istniał), arkę i złoty ołtarz na górze Nebo. Usprawiedliwia ona samobójstwo, a także uświęca modlitwy i ofiary za umarłych (dlatego też została uznana przez Rzym jako należąca do Kanonu). Autor jej nie twierdzi, że pisze z natchnienia,. lecz tylko, że pisze zgodnie ze swymi zdolnościami. Dodatki do księgi Estery są sprzeczne z księgą tej nazwy w Biblii i wprowadzają zamieszanie w jej opowiadanie. Dodatki do księgi Daniela, tak zwana rzekoma modlitwa trzech młodzieńców w piecu ognistym, nie jest właściwie modlitwą, lecz medytacją, niestosowną do tej sytuacji oraz podaje niektóre szczegóły niezgodne z prawdziwym opisem (w. 23-27). Historia Suzanny zawiera grę słów dowodzącą, iż była napisana po grecku. Legenda Bela i Smoka jest tworem głupiej wyobraźni. Tak więc Apokryfy gwałcą wszystkie siedem pewników Pisma Świętego i jego interpretacji, a więc nie mogą być częścią Biblii. Gdyby nią były, to Żydzi, którzy byli uznanymi Bożymi opiekunami Pisma Świętego, przyjęliby je za część Biblii i strzegliby ich jako takich. Fakt bowiem, że Bóg naznaczył ich jako kustoszów objawienia Starego Testamentu, świadczy, iż Bóg nie wybrałby ich na opiekunów Biblii, gdyby nie byli oni zdolni przyjąć objawienia Bożego i strzec tylko to, co było objawieniem Bożym. Prawdziwy Stary Testament jest w swych księgach i swej nauce w całkowitej zgodzie z siedmioma pewnikami, a więc z punktu widzenia tych pewników żaden zarzut nie może być postawiony przeciwko jego natchnionemu charakterowi. Księgi Starego Testamentu doszły do nas dobrze zabezpieczone i uznane. Możemy więc z całym zaufaniem