Teraźniejsza Prawda nr 251 – 1970 – str. 55

WIELKI POTOP

(B. S. ’58, 44)

      Najstarsze historie potwierdzają fakt zaistnienia wielkiego potopu. Świadectwo biblijne możemy uważać za jedno z najstarszych opisów tych historii, o ile nie oryginalne, ponieważ nie można polegać na datach przypisywanych przez uczonych tabliczkom z wypalonej gliny odkrytym w ruinach Niniwy. Uczeni w swoich usiłowaniach znalezienia czegoś starszego od Biblii, na podstawie czego, jak twierdzą, opis biblijny został sporządzony, dodawają tysiące lat do starożytności potopu i w ten sposób są w zupełnej sprzeczności z zapisami biblijnymi, które naszym zdaniem nie są unieważnione przez ich zgadywania. Genealogia od Noego do Abrahama i Mojżesza jest jasno przedstawiona z taką dokładnością, jakiej nie spotykamy w zapiskach babilońskich.

      Apostoł ostrzega nas, że „mądrość tego świata głupstwem jest u Boga” (1Kor. 3:19), tak jak mądrość, plan i objawienie Boże są głupstwem dla tych „mądrych ludzi” (1Kor. 2:14; 1:19-21). W ich usiłowaniach zbicia wiary Żydów i chrześcijan, w ich staraniach ignorowania wszelkiego objawienia Boskiego i jeśli możliwe ignorowania osobowego Stwórcy, atakują oni l księgę Mojżeszową udając, iż są zdolni odróżnić splatanie się dwóch odrębnych opisów; zakładają że jeśliby to było prawdą, to wiarygodność Pisma Św. byłaby osłabiona i świat byłby zmuszony odrzucić myśl o natchnionym przez Boga opisie, a przyjąć jako naukową prawdę przypuszczenia tych „mądrych ludzi”, Na ten temat Peloubet mówi:

      „Sprzeczności lub krytyka pochodzą od tych, którzy nie tylko widzą dwa opisy, lecz uważają za rzecz naturalną, iż każdy z nich stanowi całość. Tradycje babilońskie o potopie, które wielu krytyków uważa za źródło opisu biblijnego, zawierają połączony opis. Tradycje o potopie są prawie powszechne z wielkim podobieństwem szczegółów. Najważniejszy z nich jest opis chaldejski, napisany na glinianych tabliczkach odkrytych w ruinach Niniwy, obecnie znajdujących się w Muzeum Brytyjskim. W geologii nie ma niczego do zdyskredytowania historii o potopie, ale jest dużo do potwierdzenia tego faktu.”

      Inny pisarz, Le Normant mówi:

      „Opis o potopie jest powszechną tradycją, którą znajdujemy we wszystkich odgałęzieniach rodziny ludzkiej z jedynym wyjątkiem czarnej rasy. Tradycja ta wszędzie tak dokładna i zgodna nie może opierać się na urojonym micie … Musi więc być wspomnieniem rzeczywistego i strasznego wydarzenia … w pobliżu pierwotnej kolebki rodzaju ludzkiego i to przed rozdzieleniem się rodzin, z których powstały główne rasy”.

      O zapiskach babilońskich dotyczących potopu, które w porównaniu z opisem biblijnym mają rzeczywiście małą wartość, profesor G. F. Wright mówi:

kol. 2

      „Należy zauważyć, że tabliczki z pismem klinowym (zawierające opis potopu, sporządzony z zapisków babilońskich 1.800 do 2.000 lat przed Chrystusem) łączą się w jedno opowiadanie i zasadniczo zachowują ten sam porządek, jaki znajduje się w 1 księdze Mojżeszowej, tak w dokumencie Elohistycznym jak i w Jehowistycznym, które jak przypuszcza wielu krytyków, były połączone w jedną całość dopiero po wygnaniu ż kraju. W tym porównaniu mamy prawie dowód naukowy, że ci krytycy błądzą w ich wnioskach, opartych na analizie literackiej. Usiłowania więc dowiedzenia, że są dwa połączone opisy l księgi Mojżeszowej zawierające niezgodne chronologie, są tylko przypuszczeniem niczym nie uzasadnionym, ponieważ opisy te mogą być bardzo łatwo uporządkowane w jedną nieprzerwaną chronologiczną tablicę”.

OKRES POTOPU

      Bardzo szczegółowy opis o Potopie w 1 ks. Mojżeszowej roz. 7 i 8 wykazuje, że od chwili wejścia Noego z żoną i jego synów z żonami oraz zwierząt, ptaków itd. do Arki i zaczęcia się deszczu, aż do czasu zupełnego wyschnięcia ziemi, upłynął cały rok o 365 dniach. Czytamy, że Noe miał 600 lat, gdy na ziemię przyszedł potop wód (1Moj. 7:6); i ponownie: „I stało się sześćsetnego i pierwszego roku miesiąca pierwszego dnia pierwszego oschły wody z ziemi” (1Moj. 8:13). Opis podaje, że deszcz padał przez czterdzieści dni i czterdzieści nocy (1Moj. 7:4, 12) i że wielkie źródła wód zostały zupełnie przerwane (główna masa Potopu spłynęła na ziemię z biegunów) tak, że wody ciągle wzbierały lub panowały nad ziemią przez 150 dni po ustaniu deszczu (1Moj. 7:24; 8:3) – tj. przez okres pięciu miesięcy lub więcej. Potem nie tylko przestało padać, ale także zawarły się źródła przepaści i okna niebieskie.

      Wody zaczęły stopniowo opadać aż w siódmym miesiącu, siedemnastego dnia tegoż miesiąca, spoczęła Arka na górach Ararat (1Moj. 8:4); wody nadal opadały, aż okoliczne i niższe góry stały się wyraźnie widoczne (w. 5). Czterdzieści dni potem, Noe – aby dowiedzieć się w jakim stopniu wody opadły – wypuścił kruka i gołębicę, które wylatywały i wracały kilkakrotnie, aż gołębica wróciła do niego z zieloną gałązką oliwną, z czego Noe dowiedział się, że wody opadły aż do dolin. Tydzień później gołębica nie wróciła już do niego, wskazując przez to, że na ziemi panują warunki mieszkalne. Pod kierownictwem Pana, Noe i wszyscy, którzy byli pod jego opieką wyszli z Arki dwudziestego siódmego dnia, miesiąca wtórego (1Moj. 8:14). Od czasu wejścia Noego do Arki siedemnastego dnia, miesiąca wtórego (1Moj. 7:11) upłynął okres jednego roku i dziesięciu dni, lecz różnica ta wynika z faktu liczenia czasu według miesięcy księżycowych.

poprzednia stronanastępna strona