Teraźniejsza Prawda nr 248 – 1970 – str. 14
Powyżej nadmieniliśmy, że pozafiguralny trzeci rok był od 1259 do 1619, podczas którego pozafigura z 1Król. 18:1-40 wypełniła się. Można dalej zauważyć, że Jak. 5:17 mówi nam, że posucha trwała 3 i pół roku, i że zaraz po tym czasie (w. 18) przyszedł deszcz. W podaniu 1Król. 18:1-40, 41-46 oprócz pierwszego wiersza, element czasu nie jest nadmieniony, lecz czas trwania wydarzeń z 1Król. 18 był około półtora roku; a z Biblii wiemy, że w pozafigurze było to około półtora symbolicznego roku. W typie wypadki przy górze Karmel (wiersze 20-40) zdają się mieć wypełnienie dzień przed deszczem, jak następujące fakty dowodzą. Z powodu posuchy ofiara musiała być blisko morza, ażeby można było 4 wiadra wody trzy razy prędko wylać. Po trzeciej po południu „czasu ofiarowania ofiary „śniednej” budowanie drugiego ołtarza, kopanie rowu, zabijanie drugiego cielca, pocięcie go na sztuki, branie i prowadzenie 450 proroków Baala do Cyson, parę mil na północ od Karmelu, ich egzekucja przez jedną osobę i powrót do góry Karmel, zajęło dosyć dużo czasu. Wierzchołek, najwyższa część góry Karmel, leżący na wysokości 1742 stóp, jest oddalony 9 i pół mili na południowy wschód od granicy góry przy morzu. W tych okolicznościach Elijasz nie mógł wnijść aż na wierzch nim noc nadeszła. Dlatego wypadki na wierzchu góry, z której widok rozciągał się przynajmniej na sześć mil – najkrótsza odległość od morza – musiały odbyć się przynajmniej dzień po ofiarach na górze.
1 KRÓL. 19:1-21
Brak miejsca zmusza nas do krótkiego wyjaśnienia tego rozdziału. Wiersze 1 i 2 wyobrażają papieską złość (częściowo protestancki kler, szczególnie w angielskim Kościele, okazywał tego samego ducha) dlatego, że dzieło reformacji sprowadziło ulewę Biblii. Złość ta przysposobiła władze cywilne do nieprzyjaznego postępku przeciwko łączności państwa z kościołem, co przekonało papiestwo, że państwa przechylają się na stronę zasad i czynów pozafiguralnego Elijasza. Złość ta doprowadziła do klątw przeciwko „szkodliwym Stowarzyszeniom Biblijnym” w latach 1816-1825 (B 364-366). Ucieczka z wiersza 3 rozpoczęła się między 1816 a 1825 r. Przez ruch Stone’a, który rozpoczął się w r. 1804, i który odrzucił ideę denominacji, sekciarzy, sługa Elijasza został zostawiony. Od tego czasu prawdziwy Kościół trzymał się czystym bez tych sług. Bez tych wierzeń był zadowolony z Biblii (Beerseba, źródło przysięgi), którą Barton Słone i Aleksander Campbell uznali za jedyne credo. Odosobnienie i rozpacz świętych Bożych aż do ruchu Millera są pokazane w wierszu 4. Wyjaśnialiśmy często wiersze 5-8, których pozafigury przyprowadzają nas do 1914. Z dziewiątym wierszem, jak widzieliśmy w poprzedzającym rozdziale, pozafigura wraca się i pokazuje inne obrazy, a każdy z nich jest dany kompletnie przed rozpoczęciem następnego obrazu pozafiguralnego.
kol. 2
Scena w jaskini (w. 9,10) rozumiemy, iż wyobraża warunki niezadowolenia i niesmaku wśród części braci (1844, 1845), gdy zostali zawiedzeni w ich spodziewaniach się Pańskiego powrotu. Podczas tego doświadczenia Pan zaczął udzielać braciom zrozumienia o wielkim ucisku i przychodzącym Królestwie (w. 11, 12). Wyszli oni z tego niezadowolenia około 1846, gdy Pan zaczął im zlecać nauczanie i upoważnienie (pomazać) Elizeusza. W 1846 pomazanie pozafiguralnego Elizeusza rozpoczęło się. W pozafigurze porządek czasowy tych trzech pomazań (w. 15, 16) wydaje się być zmienionym, ponieważ wykazaliśmy, że pomazanie pozafiguralnego Elizeusza rozpoczęło się przed rokiem 1874 (2Król. 2:1), gdy zaś pomazanie innych skończyło się do 1932, choć pozafiguralny Elijasz był upoważniony czynić to po 1874 r. Reszta tego rozdziału została przedtem dostatecznie wyjaśniona, z wyjątkiem dwunastu jarzm wołów, które wierzymy, iż wyobrażają człowieczeństwo pozafiguralnego Elizeusza w dwunastu pokoleniach nominalnego duchowego Izraela (4 Moj. 17:2, 3), w których wszystkich znajdowała się pewna liczba Lewitów. Ostatnich z człowieczeństwa pozafiguralny Elizeusz ofiarował, aby iść za pozafiguralnym Elijaszem (w. 21). Było to jego własne człowieczeństwo, a różnica wyrażenia jest tylko używana do różnych figur.
Możemy tutaj dobrze rozważyć fakty związane z pomazaniem pozaobrazowego Elizeusza przez pozaobrazowego Elijasza. Pierwszym z nich jest fakt powiadomienia pozaobrazowego Elijasza przez Boga, że on miał pomazać pozaobrazowego Elizeusza, aby był prorokiem w jego miejsce, tj. ćwiczyć go, aby stał się mówczym narzędziem Boga do świata, gdy przyjdzie czas dla pozaobrazowego Elijasza zaprzestania pełnienia takiej funkcji narzędzia mówczego. Pomazanie to wykonał pozaobrazowy Elijasz w stosunku do pozaobrazowego Elizeusza przez stowarzyszenie się z nim w urzędowych władzach swojej pracy, co było symbolizowane przez Elijasza wrzucenie swego płaszcza na Elizeusza. Pan wskazał w następujący opatrznościowy sposób bratu Millerowi, jako ówczesnemu wodzowi klasy Elijasza, że pozaobrazowy Elijasz powinien stowarzyszyć się z pozaobrazowym Elizeuszem w wykonywaniu władz swojego urzędu: brat Miller i inni najbardziej wybitni wodzowie klasy Elijasza starzeli się i stawali się słabymi a ich wiek i słabości były opatrznościowym wskazaniem, aby kładli niektóre ciężary pracy na młodsze i silniejsze ramiona. Brat Miller w swojej broszurce „Apologia i Obrona” napisanej w lipcu 1845, pisze o tym jak następuje: „Moje prace zasadniczo są zakończone. Dzieło walczenia za Prawdą pozostawię moim młodszym braciom (kursywa nasza). Sam pracowałem usilnie przez wiele lat. Nie przestanę modlić się za dziełem rozpowszechniania Prawdy”. [White’a „Życie Wm. Millera”, str. 373]. Jak możemy wiedzieć, że ci młodsi słudzy byli Nowymi Stworzeniami utratników koron? Odpowiadamy: wkrótce po śmierci brata Millera przystąpili oni do budowania sekty Adwentystów