Teraźniejsza Prawda nr 243-244 – 1969 – str. 25

REWOLUCJA WŚRÓD LUDU W PRAWDZIE

      Można by przypuszczać, że duch rewolucjonizmu będzie znajdował się w najmniejszym stopniu wśród ludu w Prawdzie, którego Bóg ułaskawił większą mądrością pochodzącą z góry i większą światłością Prawdy niż posiadali je najmądrzejsi mężowie Chrześcijaństwa i świata. Jednak wśród ludu w Prawdzie znajdujemy najgorszy ze wszystkich rewolucjonizmów; chociaż jest on więcej wyrafinowany, to jednak występuje przeciwko większemu światłu, a więc jest on jawniejszy i o wiele mniej wybaczalny.

      Wśród grup mniej oświeconych Prawdą znajduje się stały i wzrastający rewolucjonizm przeciwko prawdom odnoszącym się do czasu, sposobu i celu Wtórego Przyjścia Jezusa; Jego niewidzialnej obecności; żęcia Żniwa, które już odbyło się; zamknięcia drzwi wejścia do Wysokiego Powołania; skończenia pieczętowania Małego Stadka na czołach; wiązania Szatana; rozpoczęcia się Wielkiego Czasu Ucisku; chronologii biblijnej (np. wodzowie „Świadków Jehowy” obecnie otwarcie nauczają, że okres 6 000 lat od upadku Adama kończy się w roku 1975 — a nie w roku 1874, tak jak to jest wykazane w prawdziwej chronologii biblijnej); przeciwko prawdom odnoszącym się do urzędu onego wiernego i roztropnego sługi; rozpoczęciu się Nowego Przymierza — jak, kiedy i z kim; różnicy pomiędzy Orędownikiem a Pośrednikiem i kiedy każdy z tych urzędów stosuje się, itd. Ma się rozumieć, że grupy te zasługują na karę w tej mierze, w jakiej otrzymały światło. W tych i innych kierunkach rewolucjonizm wielce wzrósł podczas roku 1968.

      Wśród ludu w Prawdzie oświeconego Epifanią również znajdujemy trwały i wzrastający rewolucjonizm, szczególnie u tych, którzy powstali, aby pociągnąć za sobą uczni. To obejmuje buntowanie się przeciwko prawdom udowodnionym Pismem Św., że wesele Baranka nastąpiło już i ze Jego Małżonka nagotowała się; ze Posłannik Epifanii był ostatnim członkiem Małego Stadka do opuszczenia ziemi; że poświadczająca praca Wielkiego Grona w budowaniu Obozu Epifanicznego rozpoczęła się w roku 1954; że od roku 1954 nie ma już wyboru do klasy Młodocianych Godnych; że tysiącletnie panowanie Chrystusa trwa od roku 1874 do roku 2874; że okres Epifanii w ścisłym znaczeniu skończył się w roku 1954, ale w szerszym znaczeniu rozciąga się on poza 1954 rok; ze Epifania i Apokalipsa są jednym i tym samym okresem czasu; że Bazyleja następuje po okresie Epifanii, a nie Apokalipsa jako odrębny okres po okresie Epifanii; że jest tylko 49 (a nie 50) „członków gwiezdnych”; że cały Czas Ucisku zachodzi w Czasie Końca, itd. Tacy buntujący się błądziciele w swoim trwałym
kol. 2
i wzmagającym się rewolucjonizmie są o wiele więcej karygodni niż ci, którzy grzeszą przeciwko mniejszemu światłu. Wobec licznych ustępów Pisma św. i zbijań Pisma Świętego oni nadal powtarzają swój rewolucjonizm.

      Jest to wprawdzie czas wielkiego odpadania od Prawdy na czasie. Możemy słusznie radować się, jeżeli z łaski Bożej nowy rok zastał nas jeszcze silnie stojących i „utwierdzonych w teraźniejszej prawdzie” i jej Duchu. Jest tylko jedna grupa ludu Pańskiego, która stoi na wysokości tego poziomu. Jak starannymi powinniśmy być, aby pilnie badać i stawić się doświadczonym Bogu robotnikiem, który by się nie zawstydził i który by dobrze rozbierał Słowo Prawdy (2Tym. 2:15); Chociaż możemy należeć do najbardziej ułaskawionej grupy ludu Bożego, to jednak powinniśmy zawsze pamiętać, że doświadczenie nie przychodzi na grupy, ale na jednostki. Każdy z nas ostoi się albo upadnie w miarę tego jak będzie sądzony przed trybunałem Bożym.

NASZA STATYSTYKA

      Z przychodzącymi od czasu do czasu ochotnikami w miarę ich możliwości celem dopomożenia tym, którzy regularnie służą w pracy w Domu Biblijnym i z tymi, którzy tu spędzają swoje wakacje, jesteśmy w stanie prowadzić naszą pracę. Stopniowo inni przybyli i połączyli się z rodziną Domu Biblijnego tak, iż obecnie nasz zespół pracowników wynosi znowu czternaście osób. Statystyka rozdanej literatury wykazuje pod pewnymi względami wzrost, a pod innymi spadek. Praca na polu Pańskim czyni postępy, jednak o wiele więcej można by zrobić. Bardzo mało można uczynić w rozdartej wojną Nigerii Wschodniej, gdzie poprzednio większa część naszej pracy w Afryce była ześrodkowana. Niektóre z naszych książek i ulotek oraz niektóre rowery wysłane do brata Akpana i do ewangelistów służących pod jego kierownictwem zostały zniszczone lub skonfiskowane przez żołnierzy. Jednak praca Prawdy nadal czyni postępy wśród braci, którzy tam utrzymali się przy życiu; ona również pomyślnie się rozwija w Zachodniej Nigerii, w Ghanie, w Zachodnim Kamerunie, w Fernando Po i w Rio Muni. Ostatnio nawiązano kontakt z Togo i Liberią. Nawiązana łączność z Liberią wzbudza zainteresowanie u innych ludzi.

      Ostatnio wydrukowaliśmy dalsze 5000 tomów 1.100.000 broszur i 300.000 ulotek w języku koreańskim. Liczni Koreańczycy zaczynają się interesować Prawdą. Korea poczyniła znaczne postępy od czasu, gdy po raz pierwszy była tam głoszona Ewangelia w roku 1884. Brat Kwon, nasz przedstawiciel w Korei, tłumaczy i wydaje naszą literaturę Prawdy. On i jego żona wraz z doktorem Kim, którego brat Kwon zainteresował naszą pracą, odwiedzili ostatnio naszą główną kwaterę w Chester Springs. W związku z tym nasza lokalna gazeta dała im i naszej pracy rozgłos, poświęcając całą

poprzednia stronanastępna strona