Teraźniejsza Prawda nr 240-241 – 1968 – str. 71

pokarmów jako higienicznie szkodliwych, uczynimy dobrze nie z obowiązku, ale tylko z powodu higieny, gdy wstrzymamy się od tych nieczystych pokarmów, które Największy z lekarzy potępił jako szkodliwe dla ciała ludzkiego”. Zobacz również P ’44, 13, szp. 2 u góry.

      Jak mądre w prawdzie jest to ostrzeżenie, że jeżeli będziemy jeść pokarmy, które Bóg zakazał jako nieczyste, a które działają jako trucizna, to odniesiemy higieniczną szkodę i jak mądrą jest rada, że jakkolwiek pokarmy te mogą być smaczne, to jednak powinny być one zaniechane i że powinniśmy się wstrzymać od tych nieczystych pokarmów, które Największy z lekarzy zakazał jako szkodliwe dla ciała ludzkiego! Wielu z poświęconego ludu Bożego pobłażało swojemu apetytowi i jadło według pożądliwości ciała — według własnego upodobania i skażonego apetytu — zamiast zwrócić właściwą uwagę na mądrość, która pochodzi z góry i na mądre zarządzenia ich Ojca Niebieskiego. Potem, gdy oni zbierają nieuniknione wyniki swojej niemądrości, to niektórzy powiedzą: „Ja cierpię dla sprawiedliwości”; ,,Izali nie mam pić kubka, którego mi nalewa Ojciec?” lub ,,Jeżeli to jest wolą Bożą dla mnie, to chętnie będę to znosił bez szemrania i narzekania”. W ten sposób mieszają ani cnotę z poważnym niedbalstwem.

      „Nie błądźcie; Bóg się nie da z siebie naśmiewać; albowiem cobykolwiek siał człowiek, to też żąć będzie. Bo kto sieje ciału swemu, z ciała żąć będzie skażenie; ale kto sieje duchowi, z ducha żąć będzie żywot wieczny” (Gal. 6:7, 8). Duch „mocy i miłości i zdrowego zmysłu” (2Tym. 1:7) może wśród innych sposobów być stracony przynajmniej częściowo przez pobłażanie cielesnym pragnieniom i apetytowi w jedzeniu i piciu tych pokarmów i napojów, o których ktoś wie, że szkodzą jego ciału — ciału, które on poświęcił Bogu i na Jego służbę. „Albowiem, którzy są według ciała, o tym myślą, co jest cielesnego” (Rzym. 8:5). Niektórzy służą „własnemu brzuchowi” (Rzym. 16:18), „których Bóg jest brzuch, a chwała w hańbie ich, którzy się o rzeczy ziemskie starają” (Filip. 3:19).

      Boskie prawo odpłaty nie powinno być ignorowane. „Świadectwo Pańskie wierne, dawające mądrość nieumiejętnemu” (Psalm 19:8). Nieposłuszeństwo Boskim przepisom zdrowia zawsze prowadzi do mniejszych lub większych chorób i cierpień i zazwyczaj do przedwczesnej śmierci. Poza każdym skutkiem jest przyczyna. „Przekleństwo niezasłużone nie przyjdzie” (Przyp. 26:2). Ponieważ Boskie prawo odpłaty nie zawsze sprowadza szybko karę, więc niektórzy nadal postępują złą drogą (Kazn. 8:11—13). Jednak powinniśmy być ostrożnymi i starannymi, aby nie kusić i nie kpić z naszego Pana Boga. Apostoł w zgodzie z zasadami prawdy i sprawiedliwości napomina lud Pański z Wieku Ewangelii jak następuje: „Przetoż lub jecie lub pijecie lub cokolwiek czynicie, wszystko ku chwale Bożej czyńcie”
kol. 2
(1Kor. 10:31). Nie ulega wątpliwości, że czasami jesteśmy winni jedzenia pokarmów i picia napojów, które szkodzą naszemu ciału. Bóg niewątpliwie nie pogwałci ani nie zmieni Swych własnych praw celem przystosowania ich do naszych upodobań; On też nie będzie błogosławił naszego jedzenia w tym Wieku, tego co nazwał On nieczystym w poprzednim Wieku i co zakazał spożywać Swojemu ludowi. Wierzymy, że Wszechmocny Bóg jest konsekwentny w Swoim objawionym Słowie i że to, co On objawił jako niewłaściwe dla pokarmu w minionych czasach, jest nadal niedobre dla ciała ludzkiego. Nie ulega wątpliwości, że Ten, który stworzył wszystkie rzeczy, wie co jest najlepsze dla pokarmu i co wychodzi na najwyższe dobro dla ciał, które On stworzył.

      Jest błędem myśleć, że Bóg nie uczynił różnicy pomiędzy zwierzętami czystymi a nieczystymi aż do dania Zakonu przez ręce Mojżesza. Niektóre zwierzęta były znane jako czyste a inne jako nieczyste już przed Potopem; Noe znał tę różnicę, ponieważ Bóg polecił mu zabrać z czystych zwierząt do Arki po siedem par, a zwierząt nieczystych tylko po parze (1Moj. 7:2, 8). Po Potopie Noe ofiarował tylko zwierzęta czyste i ptactwo czyste na ofiarę (1Moj. 8:20) i widocznie z nich tylko jadł mięso, ponieważ z każdego rodzaju zwierząt nieczystych zachowano tylko po jednej parze i one nie były do jedzenia, ale do rozmnożenia. Przeto setki lat przed czasem Mojżeszowym była znana różnica pomiędzy zwierzętami czystymi a nieczystymi, ale dopiero gdy Zakon był dany, Bóg kazał zaznaczyć tę różnicę na piśmie i zobowiązał Izraela do przestrzegania jej tak, aby Jego lud mógł wiedzieć do dnia dzisiejszego, które pokarmy stworzone przez Niego są właściwe dla ludzkiego spożywania, a które nie należy spożywać czy to podczas Wieku Patriarchów, Wieku Żydowskiego, Wieku Ewangelii, czy też Tysiąclecia.

ROZPATRZONE ZARZUTY

      Święci mężowie dawnych czasów byli bardzo ścisłymi w ich diecie. Na przykład, zauważcie Daniela i jego trzech hebrajskich towarzyszy, którzy nawet ponieśli ryzyko niespodobania się potężnemu królowi Nabuchodonozorowi, którego byli więźniami, odmawiając jedzenia specjalnego pokarmu i napoju przygotowanego dla samego króla i jego domowników (Dan. 1:8). Jest również podane o innych z nich, że byli starannymi w ich diecie, ponieważ wiedzieli oni, iż zachowanie ich ciała przy dobrym zdrowiu zależało w dużej mierze od przestrzegania Boskich praw higieny i że czyniąc to będą się również podobać Bogu. Jednak niektórzy dzisiaj ośmielają się twierdzić, że ponieważ „koniec zakonu jest Chrystus ku sprawiedliwości każdemu wierzącemu” (Rzym. 10:4), więc On oczyścił wszelkie zwierzęta, czyniąc wszelkie mięso właściwe dla pokarmu, a zatem możemy jeść cokolwiek nam się podoba — ignorując wszelkie ustępy Pisma Świętego, które mówią przeciwnie i nawet różnicę

poprzednia stronanastępna strona