Teraźniejsza Prawda nr 237-238 1968 – str. 41

zwycięstwo? Jak oni wyjdą z tej wojny? O czym wierni mogą wydać świadectwo? Jakie dwie rzeczy uzdolniąją ich do zdobycia zwycięstwa?

      (55) Jak rzeczy stoją w porównaniu z utracjuszami koron? Czego im brakuje? Dlaczego? Co jest w ich charakterach? W jakiej mierze w przeciwstawieniu do cnót? Jak ich znajdują ich pokuszenia? Jak ich pokuszenia oddziaływają na nich? W jakich trzech warunkach oni rozmaicie żyją? Co w streszczeniu jest ich doświadczeniem? Co jest świadectwem br. Wise’a w tej łączności? Na kogo on włożył odpowiedzialność za przynależne stosunki w Towarzystwie? Jakie było wyrażenie jednej siostry z Towarzystwa pod tym względem? Co zdaje sprawę z uczynków ciała, diabła i świata wśród utracjuszy koron?

      (56) Co dopomoże wyjaśnić doświadczenia połączone z symbolicznymi wiatrami? Podaj ilustrację tego z doświadczeń trzech brytyjskich dyrektorów! Z doświadczenia specjalnego przedstawiciela Towarzystwa, który miał do czynienia z nimi! Ze starania J.F.R. o dodatkowe władze czarterowe jako prezes! Z usposobienia innego brata do prezesostwa!

      (57) Jak J.F.R. zachowywał się, gdy przypuszczalny współzawodnik jako nauczyciel i wykonawca okazał się? Gdy był doświadczany odnośnie poddania się Zarządowi? Jak drugi postąpił wśród pokus z powodu tych warunków? Co objawiło się względem J. F. Rutherforda wśród tych doświadczeń?

      (58) Jak była wynagrodzona wierność wśród pokus rozdzielenia? Jak to wypróbowało Mentę Sturgeona? Pod jakimi względami? Tak jak kto w podobnych warunkach on czynił? Jaki był wynik tego pokuszenia dla niego i dla drugiego? Jakie dwie próby przyszły na członków Komitetu Fort Pitt? Jakie pokuszenia towarzyszyły im? Jak dotyczące osoby postąpiły w nich?

      (59) Co każdy budowniczy może uczynić odnośnie tych symbolicznych wojen? Jakie bliskie i ostateczne skutki mają wiatry na Wiernych? Na niewiernych? Któremu budowniczemu jest każdy z nas podobny? Co to na pewno objawi?

kol. 1

CZAS ŻĘCIA

(Popr. przedruk z T. P. `28, 66)

„Zapuść sierp twój a żnij; gdyż tobie przyszła godzina” (Obj. 14:15).

      „Jać muszę sprawować sprawy onego, który mię posłał, pokąd dzień jest; przychodzi noc, gdy żaden nie będzie mógł sprawować” (Jan 9:4).

      Wyraz Żniwo występujący w literaturze Prawdy, używany jest w dwojakim znaczeniu – to jest w szerszym i w ściślejszym znaczeniu. W szerszym znaczeniu wyraz ten obejmuje wszystką pracę wykonywaną z symbolicznymi ziarnami pszenicy – od poszukiwania ich aż dokąd nie znajdą się bezpieczne w Królestwie. W tym znaczeniu wyrazu, tak w naturalnym jak i duchowym żniwie, zarówno w Palestynie jak i u nas mamy siedem odrębnych procesów: (1) żęcie, odłączanie ludu Pańskiego od miejsca w którym urósł, od Kościoła Nominalnego; (2) wiązanie w snopy, zbieranie jego członków w klasy; (3) suszenie, rozwijanie ich w znajomości i w łasce; (4) młócenie, doświadczanie ich w celu wzmocnienia charakteru; (5) przewiewanie, odłączanie ich od ludzi nie należących do tej klasy; (6) przesiewanie, odłączanie ich od członków Wtórej Śmierci i Wielkiego Grona; (7) zsypywanie do spichlerza, zabieranie ich do Królestwa. W ściślejszym znaczeniu słowa mamy tylko jeden proces Żniwa – to jest żęcie. W nagłówku niniejszego artykułu używamy słowa „żęcie” a nie „żniwo”; celem naszym bowiem jest tylko omawianie czasu żęcia.

      Jeżeli zbadamy słowo żęcie, to zauważymy, że i ono jest również używane w szerszym i w ściślejszym znaczeniu. W szerszym znaczeniu obejmuje ono zarazem pracę zbierania kłosów, jak i to, co nazywamy pracą żęcia, podczas gdy w ściślejszym znaczeniu zbieranie kłosów
kol. 2
nie jest objęte tą nazwą. W artykule niniejszym używamy słowa żęcie czasami w znaczeniu obejmującym i pracę zbierania kłosów, czasami w znaczeniu nie obejmującym tej pracy. Związek myśli wykaże, czy używamy tego wyrazu w szerszym czy w ściślejszym znaczeniu.

      Dokończenie pracy żęcia w szerszym znaczeniu tego wyrazu i dokończenie pieczętowania Wybranych na ich czołach jest jedną i tą samą rzeczą. Dlatego też w niniejszym artykule wyrażenia te używane będą w jednakowym znaczeniu.

      Pismo mówi o pieczętowaniu Wybranych z dwóch punktów widzenia – jeden z nich odnosi się do serca (2Kor. 1:22; Efez. 1:13; 4:30), drugi odnosi się do głowy (Obj. 7:3-8; 14:1). W obydwóch przypadkach pieczętowanie jest odciskiem Ducha pojednania z Panem w sercu, które raduje się i zgadza się z wszystkimi Jego drogami, czy one wyrażone są w Jego Duchu, Słowie czy Opatrzności. Pieczętowanie na czole jest obdarzeniem dostateczną ilością Prawdy, aby na podstawie znajomości jej, jak również na podstawie błędów nominalnego ludu Bożego obydwóch Izraelów (Izaj. 8:14), umożliwić człowiekowi opuszczenie ich systemów (Obj. 18:4).

      Nie mamy zamiaru w artykule niniejszym omawiać pieczętowania Duchem Św. w sercach św. Bożych, albowiem kiedy właściwie tego rodzaju pieczętowanie Wybranych się skończy,

poprzednia stronanastępna strona