Teraźniejsza Prawda nr 234-235 – 1967 – str. 79

lytrosis znaczy odkupienie) — ponieważ polega to na usłuchaniu lub nieusłuchaniu Chrystusa w tych czterech rzeczach, wskazanych w tekście, że czynimy lub nie czynimy, to co Chrystus mówi. Jest to jeden z najtreściwszych i zarazem z najwięcej obejmujących ustępów w Piśmie Św. odnośnie kroków zbawienia, tak dla czterech klas wybranych, jak i dla rodzaju ludzkiego. Nikt z naszego rodzaju ludzkiego nigdy nie dostąpi zbawienia inaczej, jak tylko przez uczynienie Chrystusa swoją mądrością, sprawiedliwością, poświęceniem i wybawieniem. Ten ustęp jest przeto specjalnie tyczącym się wyjaśnienia o dwojakim budowaniu naszego tekstu. Wyjaśnimy, jak ci dwojacy budowniczy wystawili struktury swojej wiary i charakteru względem tych czterech zarysów funkcji urzędu naszego Pana w procesie zbawienia.

BUDOWANIE NA CHRYSTUSIE JAKO MĄDROŚCI

      (6) Przede wszystkim Chrystus jest uczyniony od Boga dla nas mądrością. Co to znaczy? To znaczy, że On czyni ofiarowanych mądrymi. To jest czynione przez Niego, jako ich Nauczyciela. Nauczać, znaczy przyprowadzać kogoś do wiedzy i wyrozumienia. Nauczanie wymaga dwóch rzeczy: nauczyciela i ucznia. Nikt nie naucza kogoś chyba, że przyprowadza go do wiedzy i wyrozumienia. Ktoś może wyjaśniać, dowodzić, porównywać, przeciwstawiać, argumentować i ilustrować bardzo dobrze; ale jeżeli on nie przyprowadza kogoś do wiedzy i wyrozumienia, to on go nie naucza. Jako nasz Nauczyciel, nasz Pan przyprowadza nas do wiedzy i wyrozumienia tych zarysów Słowa i Planu Bożego, które są na czasie, aby były wyrozumiane. Wierni biorą Go za swego Nauczyciela i czynią to szczególnie w dwojaki sposób: uczą się od Niego wiedzy i wyrozumienia różnych faz Prawdy, której On ich naucza i uczą się, ażeby wiedzieć i wyrozumieć je przez właściwe próby Prawdy. Ma się rozumieć, On przedstawia im tylko Prawdę. Szatan natomiast, przedstawia im mieszaninę Prawdy z błędem. Jak oni mogą wiedzieć, które rzeczy przychodzą do nich od Chrystusa, a które przychodzą od Szatana? Nasz Pan daje wiernym pewne pewniki lub sprawdziany, które służą im do przekonania się co jest prawdą a co błędem, odnośnie każdego religijnego przedmiotu. Zgodność musi być wypróbowana siedmiorako; a jeżeli jaka nauka wytrzymuje tę siedmioraką próbę, to wierny naśladowca Pański może być pewny, że Prawda na dany przedmiot jest zharmonizowana. Nauka, ażeby być prawdziwą, musi być zgodna (1) sama z sobą; (2) z każdym ustępem Pisma Św.; (3) z każdą doktryną Pisma Św.; (4) z charakterem Bożym; (5) z Chrystusowym Okupem; (6) z faktami; i (7) z celami Boskiego Planu. Jeżeli jakaś religijna nauka nie zgadza się z jednym lub więcej z tych pewników, to w ten sposób dowodzi,
kol. 2
że jest nieprawdziwa. Gdy wyrozumienie jakiegoś przedmiotu zgadza się z tymi siedmioma pewnikami, to wiemy, że jest nam dane przez Chrystusa, naszego Nauczyciela, a gdy pewne wyrozumienie przedmiotu sprzeciwia się jednemu, lub więcej z tych pewników, to wtedy wiemy, że jest dane nam przez Szatana. Wierni budują na Chrystusie w mądrości, jako na Opoce, przez poddawanie każdej myśli, która jest im przedstawiona do przyjęcia, próbie tych siedmiu pewników i tylko wtedy przyjmują ją, jeżeli wytrzymuje tę próbę (1Tes. 5:21; 1Jana 4:1—4; Ps. 45:2; Izaj. 8:20; Mat. 4:3—10; Ew. Jana 17:17). Tym sposobem oni budują wiarę, część swojej struktury we właściwy sposób i z właściwych materiałów, a tym samym i tylko w taki sposób budują oni na Chrystusie w mądrości, jako na Opoce. Odpowiednio wykonują oni Jego słowa, biorąc Go za swego Nauczyciela w mądrości.

      (7) Lecz utracjusze koron nie wykonują Jego słów odnośnie przyjęcia Go za swego Nauczyciela i to pod dwoma względami. Oni nie szukają Jego nauk we właściwy sposób i często biorą za Jego nauki te, które On wcale nie naucza. Nasz Pan gwarantuje dać cichym (Ps. 25:8, 9), głodnym (Mat. 5:6), pokornym (Mat. 11:25), rzetelnym i dobrym (Łuk. 8:15) Swoją Prawdę; lecz innym nie da jej On. Ponieważ Wierni posiadają powyżej nadmienione zalety i ponieważ wiernie używają tych siedmiu pewników na wypróbowanie Prawdy, dlatego są uwolnieni od błędu i nauczani Prawdy od Pana. Takim, którzy nie czynią Jego słów o nauczaniu, brakuje jednej lub więcej z wymienionych zalet niezbędnych, aby otrzymać Prawdę. Przeto Pan pozwala im nauczyć się mniej lub więcej błędu. Ich nieszczęśliwy stan serca ma oślepiający skutek na ich umysły, przeto są często skłonni przyjąć błąd za Prawdę. Ponadto oni nie dość dbają, żeby zaglądnąć w szczegóły każdej myśli, przedstawionej im do przyjęcia przez te siedem pewników, jako sprawdziany Prawdy i błędu. Więc przyjmują mniej lub więcej błędu. Niektórzy z nich posuwają się do skrajności, przyjmując z otwartymi umysłami i bez kwestionowania cokolwiek prawdziwe Pańskie lub fałszywe źródło im przedstawi. Nawet jest wymagane od nich w katolickich parafiach Wielkiego i Małego Babilonu, ażeby zamknęli swoje oczy, otworzyli usta i połykali cokolwiek jest im przedstawione na podstawie, że to nie jest ich, lecz Bożym interesem utrzymywać przewód czystym, a ich powinnością jest pić cokolwiek przychodzi przez przewód. Pomimo Jego nauczania i ostrzegania przeciwko temu, niektórzy w ten sposób postąpili nawet względem prawdziwego ludzkiego przewodu, onego Sługi. Zamiast postępować według jego instrukcji, żeby budować osobistą strukturę wiary, której istnienie nie potrzebowało polegać na jakiejś ludzkiej istocie odnośnie jej uczciwości, gdy jest doświadczana, niektórzy uczynili sobie podporę z niego. A gdy On umarł, oni nie mając niezależnej struktury wiary,

poprzednia stronanastępna strona